Ruszył nabór wniosków o dotacje na prace konserwatorskie, restauratorskie i roboty budowlane przy zabytkach położonych na terenie Legnicy. Program „Zabytek Odnowa – historia w Twoich rękach” skierowany jest do właścicieli i zarządców obiektów wpisanych do rejestru zabytków lub znajdujących się w gminnej ewidencji.
O środki mogą starać się między innymi wspólnoty mieszkaniowe, właściciele prywatnych nieruchomości oraz inne podmioty mające prawo do dysponowania zabytkowymi obiektami. Dotacje dotyczą między innymi kamienic, budynków mieszkalnych i pozostałej architektury zabytkowej.
Wnioski przyjmowane są w Biurze Obsługi Klienta Urzędu Miasta przy pl. Słowiańskim 8. Nabór potrwa do końca kwietnia.
Dzięki temu programowi wspieramy legniczan, którzy użytkują obiekty historyczne – mówi prezydent Maciej Kupaj. – Wiele z nich stanowi cenne przykłady architektury minionych lat, dlatego zachęcamy do zadbania o nie.
Program realizowany jest na podstawie uchwał Rady Miejskiej Legnicy. Szczegóły i wzór wniosku dostępne są na stronie Biuletynu Informacji Publicznej.
Lilla Sadowska l.sadowska@lca.pl
0
0
0
0
0
0
miliony złotówek15:00, 01.04.2025
Zabytkowe wieżowce w wielkiej płyty już prawie są zabytkami. Czy na zabytki z wielkiej płyty też dadzą forsę ?
do roku 203015:20, 01.04.2025
zabytki zabytkami ale przepisy unijne sprawią że mieszkanie w takich zabytkach czy nawet praca biurowa lub usługowa będą obwarowane przepisami by podnieść charakterystyki energetyczne. Budynki które nie będą spełniać wymagań będą zamknięte aż do ukończenia remontów i wszelkie zamieszkiwanie lub świadczenie usług będzie niemożliwe. Zabytki też będą bezemisyjne.
Oj będzie się działo od roku 2030 do 2050 !
lepiej zrobić audyt15:24, 01.04.2025
Właściciele zabytków mogą być zobowiązani do przeprowadzenia audytów energetycznych w celu zidentyfikowania możliwości poprawy efektywności energetycznej. Dzięki temu będzie łatwiej określić możliwe do wykonania prace w pryzmacie oferowanych środków finansowych.
piotratm16:26, 01.04.2025
no to z grubej rury.
Ktoś kupił parcele, bo budynek miał w (D.. ) poważaniu. trzymał kapitał 30 lat i teraz miasto mu dopłaci, by zwiekszyć wartość kapitału?
To jest dopiero durne myślenie.
jeśli włąsciciel nie chce dbać o estetykę swojego kapitału to dowalić mu karę, podliczyć za wszystkie lata i odebrać własność.
Tak wiem.. włąsność rzecz święta.. No to mleczarnia.. to też własność, w sumie też zabytek , któego już nie ma.
A kino kolejarz? nie ma.
A pocztowa i pstw? nie ma?
zakon franciszkanów ? nie ma.
Ile jeszcze jest tych parceli, pseudo zabytków?
I co robi konserwator zabytków, by zabytki isniały, zamiast zapadać się.
Jak patrzę na ten system to mi się zapalniczka sama odpala nad kanistrem.
1 1
Dlatego trzeba opuścić IV Rzesze.