Wypadek na budowie. Ukrainiec spadł z rusztowania

Poziom poniżej poziomu...co to ma za znaczenie, że Ukrainiec? Po prostu pracownik.Przestańcie klasyfikować ludzi po narodowości.

[quote="Zdegustowany"]Poziom poniżej poziomu...co to ma za znaczenie, że Ukrainiec? Po prostu pracownik.Przestańcie klasyfikować ludzi po narodowości.[/quote]

Jeśli był ubezpieczony i posiadał wszelkie prawnie wymagane dokumenty by pracować na budowie to ok

Słuszna uwaga.
Nie należy klasyfikować ludzi według narodowości czy pochodzenia.. Liczy się tylko to, co człowiek sobą przedstawia.
Zapominają o tym niestety różnej maści nacjonaliści. A przecież po pewnym czasie, na cmentarzu, wszyscy będa równi.
No, może nacjonaliści będą trochę równiejsi, bo będą mieć drugie życie, które im obiecuje Kościół.

PS. Pracownikowi, który spadł z rusztowania, życzę szybkiego powrotu do zdrowia. Wiatr wieje z dużą prędkością i trzeba uważać.

To nie jest żaden wstyd uczciwie pracować (na życie zarabia pracą a nie kradzieżą i innego rodzaju przestępczością). Szkoda, że sytuacja zmusza tak młodych ludzi do porzucenia ojczyzny, rodziny, domu. Wyjechał do innego kraju za lepszym wynagrodzeniem, za lepszymi perspektywami. WIELKĄ HAŃBĄ jest za to zatrudnianie takich ludzi "na czarno", bez ubezpieczenia, bez jakichkolwiek świadczeń. Wyzysk człowieka przez człowieka. (Egipcjanie i niewolnicy ???). A teraz, gdy wydarzyła się tragedia? Kto mu pomoże? A jeśli w wyniku wypadku zostanie kaleką, będzie wymagał kosztownego leczenia, rehabilitacji lub do końca życia pozostanie niezdolny do podjęcia pracy? Kto i na jakiej zasadzie wyciągnie do niego rękę. I jakie to ma znaczenie jakiej jest narodowości, Jest człowiekiem, czyimś synem, może jedynym, może bratem, może mężem. Kompromitacja dla pracodawcy. I nie rozumiem słów poprzedniego komentatora "
Jeśli był ubezpieczony i posiadał wszelkie prawnie wymagane dokumenty by pracować na budowie to ok", no bo kto powinien to załatwić, jeśli nie pracodawca?

[quote="portal"]Wypadek_na_budowie_Ukrainiec_spadl_z_rusztowania.[/quote]

Pani LS a gdyby spadł z rusztowania Polak, napisałaby Pani: Polak spadł z rusztowania?
Co za brak klasy! A przy tym zero profesjonalizmu!
Wstyd lca.pl!!!!!!!!

Jarosław musi uważać 10 aby go nie zwialo z drabinki

Jarosław musi uważać 10 aby go nie zwialo z drabinki

[quote="Gość"]Jarosław musi uważać 10 aby go nie zwialo z drabinki[/quote]
Był człowiek z żelaza jest teraz z drabinki.

Jedno jest pewne, nie ma kontroli firm budowlanych. Trzeba tragedii żeby ktoś się zainteresował procederem alkoholizmu u budowlańców, szczególnie pracujących na wysokościach.

Ukraińców na w Polsce nie trzeba.,.niech jada walczyć za swój kraj z Rosja

[quote="xcx"]Ukraińców na w Polsce nie trzeba.,.niech jada walczyć za swój kraj z Rosja[/quote]

Jak podają w Polsce pracuje już milion robotników z Ukrainy. Pracodawcy chętnie ich zatrudniają a rząd daje nawet dofinansowanie.

[quote="Gość"][quote="Gość"]Jarosław musi uważać 10 aby go nie zwialo z drabinki[/quote]
Był człowiek z żelaza jest teraz z drabinki.[/quote]

Z czego trzeba być, aby podczepiać się ze swoim hejtem i szyderą nawet pod artykuł o czyimś nieszczęściu?
Przyjemnie być ujadającym kundelkiem wytresowanym przez różne TVN-y, czy jak? Bo nie rozumiem, co takich napędza?
Emerytury wam poobcinał, czy co?

A Jarosław, tak na marginesie, jest mniej więcej tego samego wzrostu co wasz Kwaśniewski. I w sumie niewiele niższy od Tuska przykładowo. Trudne może do uwierzenia dla programowanych przez "wolne" media, ale prawdziwe, niestety.

Propaganda jak za czasów Gomułki - ten sam styl i poziom. Trudno się zresztą dziwić, bo wymyślana często przez następne pokolenia tych samych resortowych dzieci. A wy łykacie jak gęś karmę. I jeszcze się tym chwalicie...

[quote="Gość"][quote="Gość"][quote="Gość"]Jarosław musi uważać 10 aby go nie zwialo z drabinki[/quote]
Był człowiek z żelaza jest teraz z drabinki.[/quote]

Z czego trzeba być, aby podczepiać się ze swoim hejtem i szyderą nawet pod artykuł o czyimś nieszczęściu?
Przyjemnie być ujadającym kundelkiem wytresowanym przez różne TVN-y, czy jak? Bo nie rozumiem, co takich napędza?
Emerytury wam poobcinał, czy co?

A Jarosław, tak na marginesie, jest mniej więcej tego samego wzrostu co wasz Kwaśniewski. I w sumie niewiele niższy od Tuska przykładowo. Trudne może do uwierzenia dla programowanych przez "wolne" media, ale prawdziwe, niestety.

Propaganda jak za czasów Gomułki - ten sam styl i poziom. Trudno się zresztą dziwić, bo wymyślana często przez następne pokolenia tych samych resortowych dzieci. A wy łykacie jak gęś karmę. I jeszcze się tym chwalicie...[/quote]
Prawda o konusie boli.

[quote="Gość"][quote="Gość"][quote="Gość"][quote="Gość"]Jarosław musi uważać 10 aby go nie zwialo z drabinki[/quote]
Był człowiek z żelaza jest teraz z drabinki.[/quote]

Z czego trzeba być, aby podczepiać się ze swoim hejtem i szyderą nawet pod artykuł o czyimś nieszczęściu?
Przyjemnie być ujadającym kundelkiem wytresowanym przez różne TVN-y, czy jak? Bo nie rozumiem, co takich napędza?
Emerytury wam poobcinał, czy co?

A Jarosław, tak na marginesie, jest mniej więcej tego samego wzrostu co wasz Kwaśniewski. I w sumie niewiele niższy od Tuska przykładowo. Trudne może do uwierzenia dla programowanych przez "wolne" media, ale prawdziwe, niestety.

Propaganda jak za czasów Gomułki - ten sam styl i poziom. Trudno się zresztą dziwić, bo wymyślana często przez następne pokolenia tych samych resortowych dzieci. A wy łykacie jak gęś karmę. I jeszcze się tym chwalicie...[/quote]

Prawda o konusie boli.[/quote]

Strasznie.

Swoją drogą symptomatyczne, że pasterze lemingów głównym propagandowym zarzutem wobec Kaczyńskiego musieli uczynić to, że jest niski. Oraz epitety na poziomie przedszkola.

Jarosław Kaczyński - 167 cm. W sumie średni wzrost, jak na tamto pokolenie. Kwaśniewski - 3 cm więcej. Tusk i Komorowski (jakąś dekadę młodsi) - po 174 cm. Leszek Miller - 162 cm. Jakby to miało jakiekolwiek znaczenie. Ale propaganda rządzi się swoimi prawami...

Stanowisz typowy przykład leminga, który nie tylko jest oszukiwany, ale CHCE być oszukiwany.

A jak ja sobie skręciłem nogę i trzy tygodnie nie mogłem pracować, to na lca.pl nikt bo tym nie napisał 8/

[quote="xcx"]Ukraińców na w Polsce nie trzeba.,.niech jada walczyć za swój kraj z Rosja[/quote]

Jełopie, zwany "prawdziwym Polakiem katolem". Anglicy mogliby powiedzieć : "Polaków nam Anglii nie trzeba ... niech jadą budować swój kraj".
Wyjdź ze swojej nory i rozejrzyj się trochę po świecie. Może coś zrozumiesz, choć wątpię, bo siedzisz (a raczej klęczysz) w oparach kadzidła.

[quote="Gość"][quote="xcx"]Ukraińców na w Polsce nie trzeba.,.niech jada walczyć za swój kraj z Rosja[/quote]

Jełopie, zwany "prawdziwym Polakiem katolem". Anglicy mogliby powiedzieć : "Polaków nam Anglii nie trzeba ... niech jadą budować swój kraj".
Wyjdź ze swojej nory i rozejrzyj się trochę po świecie. Może coś zrozumiesz, choć wątpię, bo siedzisz (a raczej klęczysz) w oparach kadzidła.[/quote]

Przez kogo zwanym, przez Ciebie? Nie ma to jak generalizować i wrzucać wszystkich do jednego wora...
Każdy pijak to złodziej, a każdy, kto powie coś, co Ci się nie podoba, to katolik, bo akurat na punkcie wiary masz obsesję. Więcej, na pewno napisał to, co napisał właśnie z tego powodu, że jest katolikiem, nie żadnego innego (na przykład dlatego, że się boi o swoje miejsce pracy, albo jest ruskim trollem przykładowo), prawda?
To się nazywa "urojeniowa wizja świata", czy jakoś tak.

A tak na marginesie, to na polskich budowach zaczyna brakować kumatych fachowców, bo wszyscy tacy pojechali do Anglii. Na ich miejsce przyjeżdżają podobni ludzie z Ukrainy. Tak wygląda europejski rynek pracy w naszych czasach. Za jakąś dekadę zaczną masowo przyjeżdżać lekarze z Białorusi i Ukrainy, wspomóc naszych lekarzy, pracujących po kilka dyżurów pod rząd, aby załatać dziury po tych, którzy wyjechali na Wyspy. I naprawdę nie ma to nic wspólnego z religią, zapewniam. Idź się leczyć, dopóki jeszcze jest u kogo.

Czytając te komentarze mam wrażenie że co niektórzy rozum i ludzkie uczucia dawno postradali !!!

Gdyby nie ukraińscy pracownicy polska gospodarka dawno by się załamała - więc są w Polsce potrzebni.
Walczą na Ukrainie czy nie - ich wola ich życie - nikt nie powinien tego osadzać i się wymądrzać póki sami w takiej sytuacji nie jesteśmy...
A co do wypadku : każdego pracownika trzeba chronić przed możliwymi wypadkami bez względu na narodowość, bo ludzkie życie jest bezcenne.

[quote="Gość"][quote="Gość"][quote="xcx"]Ukraińców na w Polsce nie trzeba.,.niech jada walczyć za swój kraj z Rosja[/quote]

Jełopie, zwany "prawdziwym Polakiem katolem". Anglicy mogliby powiedzieć : "Polaków nam Anglii nie trzeba ... niech jadą budować swój kraj".
Wyjdź ze swojej nory i rozejrzyj się trochę po świecie. Może coś zrozumiesz, choć wątpię, bo siedzisz (a raczej klęczysz) w oparach kadzidła.[/quote]

Przez kogo zwanym, przez Ciebie? Nie ma to jak generalizować i wrzucać wszystkich do jednego wora...
Każdy pijak to [...], a każdy, kto powie coś, co Ci się nie podoba, to katolik, bo akurat na punkcie wiary masz obsesję. Więcej, na pewno napisał to, co napisał właśnie z tego powodu, że jest katolikiem, nie żadnego innego (na przykład dlatego, że się boi o swoje miejsce pracy, albo jest ruskim trollem przykładowo), prawda?
To się nazywa "urojeniowa wizja świata", czy jakoś tak.

A tak na marginesie, to na polskich budowach zaczyna brakować kumatych fachowców, bo wszyscy tacy pojechali do Anglii. Na ich miejsce przyjeżdżają podobni ludzie z Ukrainy. Tak wygląda europejski rynek pracy w naszych czasach. Za jakąś dekadę zaczną masowo przyjeżdżać lekarze z Białorusi i Ukrainy, wspomóc naszych lekarzy, pracujących po kilka dyżurów pod rząd, aby załatać dziury po tych, którzy wyjechali na Wyspy. I naprawdę nie ma to nic wspólnego z religią, zapewniam. Idź się leczyć, dopóki jeszcze jest u kogo.[/quote]
===========
Posłuchaj kościelnego radyjka z Torunia i wtedy zrozumiesz, że to ma dużo wspólnego z religią.
Poza tym, powstań z kolan i wyjdź z oparów watykańskiego kadzidła.
To ci pomoże bardziej logicznie myśleć.

Człowieki drogie !!! 8)

Ukraińcy w Polsce są tak samo potrzebni jak Polacy za Odrą, tzn. napędzając pośrednio PKB we własnym kraju jednocześnie psują miejscowy rynek pracy.

Ściślej dziś obecni Ukraińcy w Polsce, robią dokładnie to samo co niegdysiejsi i dzisiejsi Polacy w RFN i nie tylko, pracują na czarno na budowie, w polu, sprzątają, itp.

Kiedy Polacy to robili, to było git, a kiedy Ukraińcy to już jest fuj :)

"Kali ukraść krowę..., itd...."

Bujajcie się dalej na nienawiści do akurat najbliższego nam narodu z tzw. "Słowian" i właźcie w d...y ruskim co naszymi sojusznikami nigdy nie byli.