Samochód osobowy wjeżdża na przejazd i… utknął. Nie może zjechać. Chwile później nadjeżdża rozpędzona lokomotywa. Widzowie wstrzymują oddech – dochodzi do zderzenia. To nie tragiczny wypadek, ale realistyczna symulacja, zorganizowana w ramach kampanii „Bezpieczny Przejazd”, której celem jest zwiększanie świadomości w zakresie bezpieczeństwa na przejazdach kolejowo-drogowych.
Dzisiejsze wydarzenie odbyło się na specjalnie przygotowanym przejeździe kolejowym i było częścią ogólnopolskich działań PKP Polskich Linii Kolejowych SA, realizowanych we współpracy z Fundacją Grupy PKP.
[WIDEO]19928[/WIDEO]
Zderzenie lokomotywy z samochodem osobowym wyglądało dramatycznie – siła uderzenia dosłownie zmiażdżyła pojazd. Chwilę po wypadku rozpoczęła się akcja ratunkowa z udziałem służb – policji, straży pożarnej i ratowników medycznych. Całość była obserwowana przez zgromadzonych uczestników, a wszystko po to, by pokazać, jak może skończyć się ignorowanie zasad ruchu drogowego.
Organizatorzy podkreślają, że okres wakacyjny to czas wzmożonego ruchu – nie tylko na drogach, ale i na torach. Pośpiech, zmęczenie czy rozproszenie uwagi mogą mieć tragiczne skutki, dlatego każda kampania przypominająca o bezpieczeństwie ma ogromne znaczenie.
Statystyki nie pozostawiają złudzeń – wypadki na przejazdach kolejowych wciąż się zdarzają. Wystarczy chwila nieuwagi, by doprowadzić do tragedii. Kampania „Bezpieczny Przejazd” ma na celu przypomnienie kierowcom i pieszym, że każdy przejazd przez tory wymaga pełnej koncentracji i rozwagi.
Na naszym portalu publikujemy wideo z dzisiejszej symulacji – mocne, realistyczne i dające do myślenia. Warto je obejrzeć i podzielić się dalej – być może komuś uratuje życie.
[WIDEO]19928[/WIDEO]
Rowerzysta potrącony przy ulicy Grabskiego
To trudny wyjazd z parkingu i mury ograniczające widoczność, dodatkowo nie ma żadnych luster sferycznych pozwalających kierowcy obserwować ruch na chodniku. Pojazd musi wyjechać całym przodem żeby kierowca mógł zobaczyć chodnik (jak na zdjęciu). Z kolei rowerzysta może jechać po chodniku tam gdzie nie ma drogi dla rowerów, a na jezdni prędkość dopuszczalna jest ustalona powyżej 30 km/h, ale rowerzysta jest zobowiązany jechać z prędkością zbliżoną do ruchu pieszego. Osobiście też nie przyjąłbym mandatu i czekał na orzeczenie sądu.
Kierowiec
22:56, 2025-08-07
Jest wykonawca przebudowy zaplecza hali sportowej
Cóż szkodzi obiecać...
rozbawiony
22:35, 2025-08-07
Miedź zagra ze Śląskiem w meczu przyjaź
Dyżurny hejter Miedzi już sam ze sobą hejtuje. Ciężki przypadek psychiatryczny.
Fhjj
21:48, 2025-08-07
PKO BP ostrzega przed fałszywymi e-mailami
Wszyscy wiemy że to banderowskie scierwa
Tuugbvn
21:45, 2025-08-07
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz