Zamknij

Kiedy pieszy ma pierwszeństwo, a kiedy musi się pilnować?

11:12, 29.08.2023
Skomentuj

Ostatnie rozstrzygnięcie sądu w temacie pierwszeństwa pieszego wchodzącego na przejście dla pieszych literalnie odnosi się do przepisów, których interpretacja w mediach może wprowadzać w błąd.

Media, a nawet sami policjanci spowodowali, że w społeczeństwie istnieje przekonanie, że już zbliżając się do przejścia dla pieszych mamy pierwszeństwo i kierowca musi umożliwić nam przejście przez przysłowiowe pasy. Nic bardziej mylnego! Dowodzi tego decyzja, jaką podjął sąd w jednej ze spraw skierowanych do niego przez organy policji. Sąd podszedł literalnie do brzmienia przepisów i tym samym potwierdził, że pierwszeństwo przysługuje tylko osobie wchodzącej na przejście. Więcej szczegółów w materiale video jednego z motoryzacyjnych vlogerów.
(WP(lca.pl))

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(6)

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

niektórzy piesi, rowerzyści (choć na co dzień nazywam ich inaczej) no i mistrzowie na hulajnogach... to elita dróg a czasem szpitali i cmentarzy... a że za bystrzy nie są to zapamiętali tylko te pier. o pierwszeństwie.

03:00, 29.08.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

Policję drogową, a zwłaszcza tych na motocyklach trzeba edukować z tej interpretacji sądu, bo sami nie dojdą do tak prostych wniosków !!!

08:00, 31.08.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

Mam genialną radę. Jest ona zaczerpnięta z filozofii Levinasa.

Jak chcesz przejść na pasach to zamiast się rozglądać spróbuj popatrzeć prosto w oczy kierowcy, który jedzie samochodem na przejściu stojąc jedną nogą na wyznaczonym polu.
Widząc twarz osoba inaczej zareaguje, gdyż patrząc na "innego" sprawiamy, że budzi się odpowiedzialność. Jednak emocje te są według Levinasa nie gdy patrzymy na obrys a na twarz człowieka.
Tak jakby automat w jego mózgu zareagował łącząc twoja twarz z świadomością, że jesteś człowiekiem.

A skoro tak, to też i zaraz uprzejmie się zatrzyma. Może zadziała też w Waszym przypadku?

03:00, 03.09.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

[quote="Blackenwhite"]Policję drogową, a zwłaszcza tych na motocyklach trzeba edukować z tej interpretacji sądu, bo sami nie dojdą do tak prostych wniosków !!![/quote]


Sądy nie mają nic do gadania, bo nie stanowią prawa!
Tu nie Ameryka i nie obowiązuje anglosaskie prawo precedensu.

08:00, 03.09.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

solówkasolówka

0 0

Zawsze trzeba się pilnować. Zawsze. Niestety pierwszeństwo, nie pierwszeństwo po drogach jeździ wielu wariatów. Nie raz i nie dwa, samochód przejechał mi przed nosem, bo nawet nie zwolnił na pasach, mimo że musiał mnie widzieć i byłam prawie w połowie drogi. Łatwo jest całą winę zrzucać na pieszych czy nawet rowerzystów czy osoby na hulajnogach, ale kierowcy też mają swoje za uszami, jak każdy.

09:00, 11.09.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

1. W Polsce nie ma systemu precedensów. To ze jeden sądzie tak rozstrzygnął to nic nie znaczy.
2. To nie jest wyrok. Są za to inne prawomocne wyroki skazujące kierowców z nieudzielenie pierwszeństwa.
3. Taka interpretacja jest bezsensowna. Gdyby pieszy wystawił nogę i dałby się potrącić to miałby pierwszeństwo. "Kierujący pojazdem, zbliżając się do przejścia dla pieszych, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność, zmniejszyć prędkość tak, aby nie narazić na niebezpieczeństwo pieszego znajdującego się na tym przejściu albo na nie wchodzącego i ustąpić pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na tym przejściu albo wchodzącemu na to przejście"
"
ustąpienie pierwszeństwa - powstrzymanie się od ruchu, jeżeli ruch mógłby zmusić (...) pieszego - do zatrzymania się, zwolnienia lub przyspieszenia kroku."
Jeśli wiec kierowca zmusi pieszego do powstrzymania się od ruchu to wymusił pierwszeństwo.
To tak jakby na skrzyżowaniu z pierwszeństwem ktoś zajechał innemu drogę, ale te by wyhamował i ten pierwszy by się tłumaczył że przecież nikogo nie było na skrzyżowaniu... To absurd.

10:00, 25.09.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%