Piłkarze legnickiej Miedzi odnieśli efektowne zwycięstwo 5:0 nad Skalnikiem Gracze. Dwie bramki strzelił Michał Ilków-Gołąb.

Legniccy piłkarze obawiali się tego spotkania, bo już kilka razy w tym sezonie mieli problemy na własnym terenie z drużynami z dołu tabeli. Na szczęście obawy te okazały się nieuzasadnione. Miedź wręcz rozbiła przedostatni zespół w tabeli., a mecz nie miał praktycznie żadnej historii. Zespół trenera Janusza Kubota był lepszy o dwie klasy. Wystarczy wspomnieć, że goście tylko raz zagrozili bramce Artura Melona. Miało to miejsce w 69 minucie, kiedy to golkiper Miedzianki wybronił strzał Grabowskiego. 

Wynik w 18 min. otworzył Sebastian Ziajka, który minut wcześniej doznał kontuzji stopy. Dlatego już w 26 minucie na placu gry zastąpił go Marcin Garuch, który nieoczekiwanie zasiadł tym razem na ławce rezerwowych.

W drugiej połowie rozpoczął się demontaż Skalnika. Swoją dobrą grę dwoma golami udokumentował Michał Ilków-Gołąb. po jednym trafieniu dołożyli Garcuh i kapitan zespołu Krzysztof Kotlarski.

Po ostatnim gwizdku sędziego okazało się, że Miedź ma szansę na zajęcie drugiego miejsca w tabeli, bowiem Raków Częstochowa przegrał w 0:1 w Kluczborku z MKS-em.[FOTORELACJA]682[/FOTORELACJA]

 MIEDŹ LEGNICA - SKALNIK GRACZE 5:0 (1:0)

Bramki: Ilków-Gołąb (61, 77), Ziajka (18), Garuch (55), Kotlarski (73).

MIedź: Melon - Smarduch (76 Kłak), Bakrac, Kotlarski, Spraski - Mikutel, Musiałowski (68 Łodyga), Ziajka (26 Garuch), Kret, Ilków-Gołąb - Misan.