Za nami ostatni weekend 2025 roku, poprzedzony Świętami Bożego Narodzenia. To był czas świątecznego nastroju i końcówki roku, który wielu mieszkańców spędziło w gronie najbliższych. Legniczanie oraz mieszkańcy powiatu świętowali i celebrowali ten wyjątkowy okres. W minionych dniach nasi fotoreporterzy byli w terenie i dokumentowali ostatnie dni roku. Zajrzyjcie do naszych fotorelacji i zobaczcie, jak wyglądały w obiektywie.
[FOTORELACJANOWA]23632[/FOTORELACJANOWA]
[FOTORELACJANOWA]23633[/FOTORELACJANOWA]
[FOTORELACJANOWA]23635[/FOTORELACJANOWA]
[FOTORELACJANOWA]23638[/FOTORELACJANOWA]
[FOTORELACJANOWA]23639[/FOTORELACJANOWA]
[FOTORELACJANOWA]23642[/FOTORELACJANOWA]
[FOTORELACJANOWA]23643[/FOTORELACJANOWA]
są zdjecia bedzie ka12:30, 29.12.2025
Morsowanie w wielu miejscach narusza przepisy prawa wodnego. Nie ma zgody na łamanie przepisów prawa !
Święta na drogach. 24 kolizje i jeden wypadek
Był świąteczny ( alkoholowy ) nastrój
pili ile wlazło
12:31, 2025-12-29
Ostatni weekend 2025 roku w obiektywie
Morsowanie w wielu miejscach narusza przepisy prawa wodnego. Nie ma zgody na łamanie przepisów prawa !
są zdjecia bedzie ka
12:30, 2025-12-29
Mieszkańcy skarżą się na lokale w Rynku
W większości Miast na rynku w centrum ludzie się bawią i lokale są otwarte do późnych godzin i nikomu to nie przeszkadza. W Legnicy tylko w piątki i soboty te lokale są otwarte dłużej i dalej to przeszkadza. W tygodniu jest cisza miasto umarłe rynek jest pusty.
student...
12:24, 2025-12-29
Mieszkańcy skarżą się na lokale w Rynku
Drastyczny wpływ tłumu turystów na Legnickim rynku jest coraz bardziej odczuwalny przez mieszkańców okolicznych bloków. Gdy na placu panuje hałas, śmiech i głośne rozmowy, mieszkańcy blokowisk zmagają się z narastającym stresem i brakiem ciszy, której tak bardzo potrzebują, by normalnie funkcjonować. Codziennie nocą, gdy próbują się wyciszyć, tłumy turystów i ich hałaśliwe zachowanie zakłócają spokój, uniemożliwiając spokojny sen. Wielu mieszkańców zaczyna odczuwać nerwicę, mają trudności z zasypianiem, a ich stan psychiczny pogarsza się. Niektórzy z nich zmuszeni są zwracać się do psychologów w poszukiwaniu wsparcia, bo ciągły hałas i brak ciszy wpływają na ich zdrowie psychiczne. Widok, jak ich pieski, papugi i kotki są drażnione i zestresowane głośnym tłumem, jeszcze bardziej potęguje ich frustrację. Zwierzęta, tak jak ich właściciele, odczuwają napięcie i niepokój, co pogłębia problem i tworzy coraz bardziej napiętą atmosferę w okolicznych blokach. To wszystko powoduje, że mieszkańcy czują się bezsilni i coraz bardziej zmęczeni sytuacją, która z dnia na dzień staje się coraz bardziej nie do zniesienia. Mieszkańcy okolicznych bloków coraz bardziej tracą cierpliwość i poczucie bezpieczeństwa. Ich frustracja narasta, gdy widzą, jak hałaśliwe tłumy turystów nie tylko zakłócają spokój, ale także negatywnie wpływają na jakość ich życia. W obliczu braku skutecznych działań ze strony władz, mieszkańcy zaczynają domagać się radykalnych rozwiązań. Ich głos coraz częściej brzmi w kierunku likwidacji nie tylko lokali z alkoholem, które są głównym źródłem hałasu i zamieszania, ale także innych instytucji i miejsc, które przyczyniają się do pogłębiania problemu. Wśród nich wymieniają teatr, który w ich opinii przyciąga tłumy i generuje hałas, a także urzędy, które ich zdaniem tylko potęgują chaos i nieporządek w okolicy. Mieszkańcy argumentują, że konieczne jest podjęcie zdecydowanych działań, aby przywrócić spokój i komfort życia. Domagają się zamknięcia niektórych lokali, ograniczenia działalności teatru i innych instytucji, które według nich tylko zwiększają poziom hałasu i chaosu. Twierdzą, że ich zdrowie psychiczne, bezpieczeństwo i codzienna egzystencja są zagrożone, a jedynym wyjściem z sytuacji jest radykalna zmiana i uporządkowanie przestrzeni wokół Legnickiego rynku.
precz z turystami
12:23, 2025-12-29