Czy konkurs na dyrektora ZGM był tylko formalnością?

żygac się chce postępowaniami tego pseudoprezydencika, ale do czasu wiosna i referendum blisko

Już dawno powinni wymienić wszystkich . Głosowaliśmy za zmianą i czekamy na resztę zmiany.

Cóż za niezwykły zbieg okoliczności. Ha, ha, ha....

Wszyscy dyrektorzy i ich zastępcy z automatu powinni tracić stanowiska. Trzymają się stołków aż przykro patrzeć, wstyd

Biorąc pod uwagę mnogość kandydatów na różne stanowiska w samorządzie, nie ma co się dziwić, że biorą tego kto chce tam pracować. Chce być Fudali dyrektorką Zgm to niech będzie. Nikt inny nie przyjdzie a dyrektor musi być.

Czy konkurs był formalnością? Tak, jak wiele innych w tej firmie.

Hawryluk nie był moim fanem!
Lata robią swoje, już dawno powinien zapomnieć o stanowisku!
Pani Agnieszka jest urocza, tylko dlaczego zapominamy o tacie kim był w ZGM
CZY TA EPOKA SIĘ NIE ZAKOŃCZY?
Po co wracamy do tego?
Uważam, że sama powinna sobie odpuścić!
Pozdrawiam

No właśnie tata z PZPR.

Śmieszą niektóre komentarze, zapomnieli jak pis doszedł do władzy to zwalniał poprzez faks, i nie organizował żadnych konkursów.

Pis nie jest wzorcem do naśladowania. Kupaj przyjmuje najgorsze pisowskie standardy i jest z tego dumny. Niedługo wiosna.

Chamówa na całego. Nie jestem tym zdziwiony ani zaskoczony. Dno!!!

Szybko rozstrzygnięcie. A wyników konkursu na dyrektora działu gospodarki nieruchomościami w urzędzie jak nie było, tak nie ma

Ogólnie widać tendencje do zatrudniania drugiego pokolenia dzieci dygnitarzy komunistycznych. Nawet na naszym podwórku potwierdzają się ta prawidłowość że PO to partia komuchow.

Pamiętam, jak nie umiała się wysłowić na zebraniu wspólnoty, patrzyła ciągle w oczy chamskiego, gburowatego tatusia. Tatuś już wie, które mieszkania córeczka ma przyklepać.

Pamiętam wykłady tej Pani, masakra. Dobrze, że już się skończyły. Pozdrawia były słuchacz.

Pamiętam z okolic Myrka, donoszenie i obgadywanie sąsiadów. Wspolczuje wspolpracownikom. Zabezpieczajcie sie. I ciągle usługujący pseudo mąż, nie zasługujący na miano wejścia do rodziny "tatusia".

A czy ktoś widział ta Panią w rzeczywistości. Przecież zdjecie pokazane mieszkańcom to już oszustwo. Jaki początek takie dyrektorowanie. Po co to tak kłamać, ludzie spójrzcie w lustro! Mam nadzieję, że jakiś okres próbny obowiązuje, a nie my podatnicy następna niekompetentną osobę będziemy utrzymywać.