Radna Śliwińska-Łokaj pyta prezydenta, kto i dlaczego blokuje mieszkańców na oficjalnym profilu na Facebooku

Legniczanie alarmują, że ich konta na oficjalnym portalu miasta są blokowane bez podania przyczyny. W odpowiedzi na liczne skargi mieszkańców radna Joanna Śliwińska-Łokaj skierowała interpelację do prezydenta miasta Macieja Kupaja, domagając się szczegółowych wyjaśnień. Poprosiliśmy urzędników o wyjaśnienia.

Zgodnie z art. 61 Konstytucji RP, obywatel ma prawo do uzyskiwania informacji o działalności organów władzy publicznej, a ograniczenie tego prawa może nastąpić jedynie w ściśle określonych przypadkach. Ponadto ustawa o dostępie do informacji publicznej (Dz.U. 2001 nr 112 poz. 1198) nakłada na instytucje publiczne obowiązek zapewnienia równego dostępu do informacji.

Nic więc dziwnego, że sprawa od kilku dni budzi poważne kontrowersje, ponieważ blokowanie dostępu do oficjalnych kanałów komunikacji publicznej może naruszać zasady transparentności i prawa do informacji. Joanna Śliwinska-Łokaj w swoim piśmie stawia pytania:

Ilu mieszkańców zostało zablokowanych od 1 stycznia 2024 roku? Z jakich powodów blokowani są użytkownicy i jakie kryteria decydują o blokowaniu? Ktp podejmuje decyzje o blokowaniu, kto w imieniu miasta administruje oficjalnym portalem miasta i kto ma do niego dostęp?

Jeśli zarządzający portalem Urzędu Miasta Legnicy blokują użytkowników z powodu ich poglądów lub krytycznych opinii, może to stanowić naruszenie tych przepisów. Co więcej, zgodnie z wyrokami sądów administracyjnych, oficjalne profile urzędów na portalach społecznościowych są traktowane jako źródło informacji publicznej i muszą zapewniać obywatelom dostęp do treści oraz możliwość wyrażania opinii. Dodajmy, wszystkim obywatelom i każdej, nawet najbardziej krytycznej opinii.

Jeśli blokowane są osoby tylko dlatego, że krytykują działania miasta, mamy do czynienia z poważnym problemem cenzury, który podważa zasady demokratycznej debaty – zauważa Joanna Śliwińska-Łokaj.

Facebook, jako platforma prywatna, posiada własne zasady moderacji treści, określone w Standardach Społeczności. Możliwe jest zarówno blokowanie użytkowników przez administratorów stron, jak i automatyczna moderacja przez algorytmy platformy. Jednak w przypadku oficjalnych profili instytucji publicznych, sądy w Polsce i na świecie coraz częściej uznają, że nie mogą one działać na zasadzie prywatnych stron i powinny podlegać zasadom dostępu do informacji publicznej.

Mieszkańcy Legnicy mają prawo wiedzieć, kto i na jakich zasadach podejmuje decyzje o blokowaniu użytkowników dlatego też zadaliśmy w tej sprawie pytania urzędnikom Ratusza. Czekamy na odpowiedź władz miasta.