[FOTORELACJA]21848[/FOTORELACJA]
W Parku Miejskim trwa odmulanie i oczyszczanie Koziego Stawu. Umowę z wykonawcą prac podpisano 3 kwietnia, prace rozpoczęły się dzień później. Woda została spuszczona, odłowiono ryby.
Firma A.S. Usługi Budowlane realizuje zlecenie o wartości nieco ponad 100 tysięcy złotych. Zakres prac obejmuje spuszczenie wody ze zbiornika, odłowienie ryb, usunięcie mułu i innych nieczystości oraz ponowne napełnienie stawu wodą z dodatkiem preparatów chemicznych. Ponadto na wyspie zostaną ustawione dwie budki lęgowe dla kaczek i łabędzi.
Zakończenie prac planowane jest przed weekendem majowym. Kozi Staw, o powierzchni około 1,3 hektara i głębokości dochodzącej do 1,1 metra, od lat sprawiał problemy z jakością wody. Nadmierne kwitnienie roślinności wynika z małej głębokości i słabego przepływu wody. Od czasu rewitalizacji stawu w 2008 roku, gdy obniżono poziom wody, konieczne jest regularne oczyszczanie zbiornika. W przeszłości próbowano wprowadzić amury w celu ograniczenia roślinności, jednak bez oczekiwanych efektów.
9 0
Zeby ten zbiornik nie śmierdział latem musieliby go pogłębić do 2 metrów przynajmiej i zlikwidować te trzciny. W 70 latach było całkiem głeboko
6 1
Ten staw to wizerunek poprzednich władz które nie potrafiły profesjonalnie zająć się całością. To efekt maksymalnych oszczędności na wszystkim. Teraz należy zrobić to dobrze. Zacząć od odmulania a następnie pogłębienia stawu. Dodatkowo warto usypać część stawu otoczakami. Uporządkować wyspę i wykonać tam azyl dla zwierząt. Należy zadbać również o małą architekturę parku by całość stworzyła harmonię.
7 2
Może odtworzyć młynówkę ?
3 3
A może by tam krokodyli nawpuszczać?
5 1
Ratusz robi dobrą robotę. Szanowni urzędnicy. Zróbcie akcje odspawania koszy od ławek ! Ktoś bez jakiejkolwiek wiedzy za poprzedniego legnickiego rządu nastawiał takich straszydeł w parku i na rynku miejskim.
Aktualnie jest tak:
Siedzisz sobie spokojnie wdychając przeróżne zapachy śmietnikowe i spoglądasz na świat aż tu nagle ktoś wpycha nowe śmiecie do koszyka śmieciowego przy ławce.
Zróbcie też coś dla dobra drzew i zlikwidujcie te doniczki z miasta. To też pomysł poprzedniej władzy.
Drzewa z natury nie rosną w doniczkach. Te drzewka tam wsadzone sie męczą i umierają.
Ogólnie wygląda to strasznie.
0 2
Dlaczego blokujcie komentarze
1 1
Ryby jak najszybciej do salonu tatłażu, wymalować coś szpetnego na łuskach. Niechaj też mają coś od przygupich ludzi