W Wielki Piątek w centrum Legnicy Kobiety Europy rozdawały bochenki okrągłego chleba, postne śledzie oraz pamiątkowe monety wybite specjalnie na tę okazję. Już po raz 23. w centrum miasta odbyła się tradycyjna wielkopostna jałmużna.

Symboliczna jałmużna, przygotowywana przez członkinie Stowarzyszenia Kobiety Europy we współpracy z Urzędem Miasta Legnicy, nawiązuje do liczącej ponad pięć wieków tradycji, według której w Wielki Piątek obdarowywano ubogich chlebem, śledziem i groszem. Tradycja wywodzi się z XV wieku, kiedy to fundacja księżnej Jadwigi wybiła specjalnie na tę okazję grosze. Od tamtej pory rozdawano je wraz z chlebem i śledziem. Stowarzyszenie Kobiety Europy kontynuuje tę tradycję, która jest unikatowa w skali kraju. – Nigdzie nie ma takiego Wielkiego Piątku jak u nas w Legnicy – powiedziała Elżbieta Chucholska ze Stowarzyszenia Kobiety Europy.

[FOTORELACJA]21965[/FOTORELACJA]

Legnicka jałmużna wielkopostna, zwana także Hedwigsstiftung, została ustanowiona w 1469 roku przez Jadwigę, księżną legnicką, żonę Jana I lubińskiego. Przez kolejne stulecia książęta legniccy rozdawali ubogim bochenki chleba o wadze około 0,7 kg, postne śledzie i drobne monety — tak zwane grosze św. Jadwigi, którym przypisywano moc chronienia przed złem i nieszczęściem. Śledzie, podobnie jak za dawnych czasów, również dziś są pokarmem postnym o symbolicznym znaczeniu, utrwalonym w nazwie renesansowych kamieniczek w Rynku, zwanych „śledziówkami”.

Jak co roku chleb i śledzie poświęcił Andrzej Siemieniewski, Biskup Diecezji Legnickiej. Po raz pierwszy w tradycyjnej wielkopostnej jałmużnie uczestniczyli nowi włodarze miasta — prezydent Maciej Kupaj, jego pierwsza zastępczyni Aleksandra Krzeszewska i zastępca Jacek Baszczyk. Prezydent podziękował Kobietom Europy za organizację wydarzenia.

Dzisiaj dzielimy się z państwem pokarmem w Wielki Piątek, dzień przed Wielkanocą, a już w niedzielę siądziecie państwo wszyscy razem do stołu ze swoimi rodzinami. Z tej okazji chciałem państwu, a także państwa rodzinom, oczywiście wszystkim legniczanom, złożyć serdeczne życzenia, żeby te święta były rodzinne i żeby tego pokarmu, który będziecie spożywać w Wielkanoc, nigdy państwu nie zabrakło. Wesołych świąt – zwrócił się do zebranych w centrum miasta Maciej Kupaj.

Legnicka jałmużna nie jest tylko folklorem czy rekonstrukcją historyczną. To żywy obyczaj, który przypomina o roli miłosierdzia i wsparcia dla potrzebujących. W Wielki Piątek przed katedrą spotykają się ci, którzy chcą pielęgnować pamięć o dawnych książętach, ale też ci, którzy po prostu potrzebują odrobiny dobra na wielkanocnym stole.