W I LO zadowoleni z kontraktów

I Liceum Ogólnokształcące jako pierwsza szkoła w Legnicy wprowadziła kontrakty ze swoimi uczniami, które zobowiązują ich do nieopuszczania lekcji bez usprawiedliwienia. "Bat" na wagarowiczów okazał się skuteczny!

Na czas obowiązywania kontraktu uczeń zobowiązuje się nie opuszczać zajęć lekcyjnych bez usprawiedliwienia. Szkoła ze swojej strony oferuje pomoc pedagogiczną.

- To takie obupólne zobowiązanie. Kontrakt może podpisać tylko uczeń pełnoletni. Oczywiście dobrowolnie, przecież  nie możemy nikogo do takiej umowy zmusić – tłumaczy dyrektor I LO, Halina Tamioła.

- Podczas obowiązywania umowy uczeń jest monitorowany. Dla niego to wielka motywacja by nie złamać kontraktu. Jakie konsekwencje grożą za złamanie umowy? Każda z nich jest spisana pod konkretnego ucznia. Nie możemy zdradzać ich szczegółów – dodaje Halina Tamioła.

Na razie w I LO kontrakty z dyrekcją podpisało trzech uczniów. Czas ich obowiązywania już się skończył.

- I wszystkie przyniosły pożądane efekty. W minionym roku szkolnym podpisaliśmy kontrakt z uczniem, który opuszczał mnóstwo lekcji. Miał trudną sytuację, bo powtarzał klasę. Po podpisaniu umowy wagarowanie się skończyło. Chłopak zdał do następnej klasy. Jeśli zajdzie potrzeba zaproponujemy kontrakty kolejnym naszym uczniom. Po to, by im pomóc – mówi dyrektor Halina Tamioła.

Skąd wziął się ten oryginalny pomysł? Rok temu Halina Tamioła wzięła udział w kursie na temat bezpieczeństwa w szkołach. Na nim dowiedziała się o takim rozwiązaniu.

- Nie jest to mój autorski pomysł. Przeniosłam go tylko na grunt naszej szkoły. Pierwsze doświadczenia z kontraktami pokazały, że ich idea jest trafiona – mówi Tamioła.