Zamknij

W Legnicy adorowali papieski krzyż

09:00, 17.03.2010
Skomentuj

Krzyż miał w swoich rękach na osiem dni przed śmiercią Jan Paweł II. To było w czasie Wielkiego Piątku, kiedy papież nie mógł sam uczestniczyć w drodze krzyżowej. Teraz krzyż podróżuje po całej Polsce.

- Krzyż został wykonany przez rzeźbiarza specjalnie dla swojej chorej żony. Następnie zawisł u tej rodziny na ścianie. Kilka lat później z tej podkarpackiej parafii odbywała się pielgrzymka do Rzymu. Małżonkowie spontanicznie podjęli decyzję, aby krzyż przekazać Ojcu Świętemu Janowi Pawłowi II – tłumaczy brat Jan Pawlik.

Po przekazaniu krzyża papieżowi, podarunek trafił do prywatnych apartamentów ks. abp. Mieczysława Mokrzyckiego - osobistego sekretarza Jan Pawła II. Obecnie duchowny jest arcybiskupem lwowskim.

Krzyż wykonany przez Polaka ponownie trafia w ręce papieża w wyjątkowych okolicznościach.

Jest 25 marca 2005 roku, Wielki Piątek. Jak co roku Jan Paweł II ma uczestniczyć w drodze krzyżowej odprawianej w rzymskim Koloseum. Stan zdrowia nie pozwala mu jednak na to. To pierwszy raz kiedy papież nie może osobiście uczestniczyć w uroczystości. Ojciec Święty łączy się z wiernymi poprzez oglądanie transmisji telewizyjnej. Pod koniec drogi krzyżowej prosi o krzyż. Wtedy ks. arb. Mieczysław Mokrzycki przynosi ze swoich apartamentów krzyż podarowany przez pielgrzymów z Polski.

"To nie papież dźwigał krzyż, ale to krzyż wtedy dźwigał papieża" – tak ktoś wówczas skomentował tamtą sytuację. Papież tulił się do krzyża, dotykał go czołem, z trudem utrzymując go w swoich rękach.

- Po śmierci Ojca Świętego ks. Mieczysław Mokrzycki krzyż przekazał swojej mamie. Następnie krzyż podróżował po parafiach rozsianych po całej Polsce. O to, żeby krzyż był w parafii w Kraczkowie zabiegał proboszcz ks. Mieczysław Bizior – opowiada brat Jan Pawlik.

We wtorek krzyż po raz pierwszy trafił do legnickiej diecezji. W poniedziałek adorowali go uczniowie i nauczyciele katolickiego gimnazjum, a we wtorek parafianie parafii św. Jana. O sprowadzenie krzyża do Legnicy zabiegali ojciec Józef Szańca oraz proboszcz Piotr Bielenin. W środę krzyż pojedzie do Bydgoszczy, a następnie do Torunia.

(ps(lca.pl))

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%