Pełen atrakcji weekend zaserwował swoim klientom Leroy Merlin. Można kupić lub wylicytować w atrakcyjnej cenie wiele towarów, wziąć udział w konkursach z nagrodami, zjeść darmową kiełbaskę z grilla.
Szalona zabawa z Leroy Merlin trwać będzie dzisiaj i jutro. Okazją są pierwsze urodziny sklepu. Warto skorzystać, bo promocje i licytacje są okazją do dokonania bardzo atrakcyjnych cenowo zakupów. Klienci sklepu częstowani są kiełbaskami i wspaniałym urodzinowym tortem.
- Przygotowaliśmy na dzisiaj i jutro mnóstwo atrakcji dla naszych klientów – mówi Bogdan Siłka, dyrektor Leroy Merlin. – Bardzo dużym powodzeniem cieszy się nasza wiertarka, którą otrzymuje każdy klient robiący zakupy powyżej tysiąca złotych. Podobnym powodzeniem cieszą się nasze licytacje. Przygotowaliśmy z okazji urodzin sklepu tyle promocji, że każdy powinien wyjść ze sklepu w pełni zadowolony. Ponadto konkursy z nagrodami dla dorosłych i dzieci. Podobnie będzie jutro. Zapraszamy wszystkich. Podczas całego weekendu można do n as przyjechać za darmo autobusami linii LM-5 i LM-18. [FOTORELACJA]3571[/FOTORELACJA]
W południe zaczęły się licytacje od 1 zł. Potrwają one do późnego wieczora. W ten właśnie sposób wylicytowano min.:
- zestaw ogrodowy wartości 759 zł za kwotę 462 zł
- kosiarkę wartości 2695 zł, za 1600 zł.
- drzwi wewnętrzne lokalowe wartości 354 zł za 160 zł.
- schody składane warte 262 zł za kwotę 160 zł.
- półautomat spawalniczy wart 1068 zł za 700 zł
- wiertarko – wkrętarkę wartą 332 zł za 130 zł
- toaletę o wartości 505 zł za jedyne 275 zł.
Nie brakuje zadowolonych klientów, którzy od samego początku robią zakupy właśnie tu. Jednym z nich jest Tomasz Marcinowski, który wraz z narzeczoną nie pierwszy raz odwiedził sklep.
- Robimy dziś zakupy na remont naszego mieszkania – mówi Tomasz Marcinowski. – Nie jest to nasza pierwsza wizyta w sklepie. Wszystkie materiały potrzebne do remontu kupiliśmy w Leroy Merlin. Od początku jesteśmy klientami tego sklepu. Mają bardzo atrakcyjne ceny i to nas skusiło. Kupiliśmy tu właściwie wszystko, począwszy od kafelek, poprzez drzwi, kabinę prysznicową, skończywszy na farbach i materiałach wykończeniowych. Jesteśmy usatysfakcjonowani i nie zamierzamy szukać żadnego innego sklepu.
Sylwia Pogorzelska pracuje w Leroy Merlin od samego początku. Jak mówi jest bardzo zadowolona z tej pracy.
- Za nami rok, który minął bardzo szybko. Nie pracowałam nigdy w tak dużym sklepie, było to dla mnie nowe wyzwanie. Cały czas się uczę i staram wykonywać j jak najlepiej potrafię swoją pracę – mówi Sylwia Pogorzelska. – Na co dzień pracuję w punkcie obsługi klienta. Przyjmuję reklamacje, zwroty. Bardzo lubię kontakt z ludźmi. Muszę przyznać, że zarówno z klientami i współpracownikami mam doskonały kontakt. Staram się żeby każdy odchodził od mojego stanowiska z uśmiechem.
Uśmiech i zielony kolor nadziei i radości to znaki firmowe Leroy Merlin i można je tam znaleźć zawsze. Zapraszamy na szalone urodziny i przez cały rok.
0
0
0
0
0
0
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz