Już 230 dni czekają dwie legnickie firmy na zwrot podatku VAT. Chodzi o prawie 3,5 mln zł! – Straty szacujemy na ponad 700 tys. zł netto – mówią ich szefowie.
- Już od 230 dni czekamy na zwrot podatku VAT. Legnicki Urząd Skarbowy nie chce nam tych pieniędzy oddać. Kontrole naszych firm i kontrahentów nic nie wykazały. Fiskus nie tłumaczy się ze swojego postępowania zasłaniając się tajemnicą skarbową – mówi Adam Gizicki, który razem z Leszkiem Szymkowiczem handluje m.in. złotem i srebrem.
Legniccy biznesmeni mówią, że sytuacja w jakiej się znaleźli, przypomina klimat słynnego „Procesu” Franza Kafki.
A prezes Kablotechu Leszek Szymkowicz liczy straty. – Szacujemy, że obracając pieniędzmi, które jest nam winny Urząd Skarbowy straciliśmy ponad 700 tys. zł netto. Można powiedzieć, że urzędnicy działają na szkodę budżetu państwa. Bo nie dość, że nie przynosimy teraz zysków, więc nie płacimy podatków, to jeszcze państwo jest nam winne już 80 tys. zł z tytułu odsetek!
- Dziś nasze firmy jakoś przędą tylko dzięki dobrej woli banków, które znają naszą sytuację – dodaje Gizicki. Razem z Szymkowiczem czekają teraz aż pod koniec października ich sprawą zajmie się Wojewódzki Sąd Administracyjny.
- Mamy około 3 tysięcy członków i sympatyków. Przed rokiem na naszym kongresie w Warszawie sala się wypełniła prawie 2 tysiącami osób. Nie był to nasz sukces, tylko porażka naszego państwa – mówi Kołodziejczyk.
- Wciąż jednak nasz głos jest zbyt mało słyszalny. Dlatego chcemy, by społeczność pokrzywdzonych przez organy państwa powstała w każdym powiecie. Dobrze, że jest już w Legnicy – dodaje.[FOTORELACJA]7127[/FOTORELACJA]
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lca.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz