Nadal nikt nie chce kupić Teatru Letniego

Kolejny przetarg na sprzedaż zabytkowego Teatru Letniego zakończył się klapą. Został nie rozstrzygnięty, bo nikt do niego nie stanął.

Popadający w ruinę Teatr Letni wyraźnie nie ma szczęścia do gospodarza. Miasto nie ma na niego żadnego pomysłu, więc chce się go pozbyć. Przejęło go od Rosjan 24 lata temu. Kolejni trzej dzierżawcy prowadzili w teatrze dyskotekę, cieszącą się zresztą złą sławą.

Na stan Zarządu Gospodarki Mieszkaniowej zabytkowy obiekt wrócił w 2009 roku. Rok później znalazł się kolejny dzierżawca. Legnicki przedsiębiorca podpisał z ZGM umowę na 20 lat. Zobowiązał się wyremontować teatr w ciągu pięciu lat. A także płacić miesięczny czynsz w wysokości 12,5 tys. zł oraz podatek od nieruchomości.

W planach miał otwarcie kompleksu gabinetów odnowy biologicznej, pubu i restauracji. Szybko jednak okazało się, że inwestycja go przerosła. Po dwóch latach ZGM rozwiązał z nim umowę.

Pochodzący z połowy XIX wieku gmach przed II wojną światową był siedzibą Towarzystwa Strzeleckiego. W 1945 roku przejęli go Sowieci, którzy urządzali w nim koncerty i potańcówki. Miastu oddali go dopiero po 45 latach.