Legniccy policjanci znaleźli w jednym z mieszkań setki niedoręczonych listów i przesyłek. W sprawie tej zatrzymana została 57-letnia kobioeta i jej 45-letni konkubent.
Kiedy policjanci przyjechali na miejsce, drzwi otworzyła im kobieta, która stwierdziła, że powodem wezwania policji było to, że konkubent nie daje jej pieniędzy na alkohol, ale już się z nim dogadała i nie potrzebuje pomocy. Policjanci poprosili jednak o możliwość wejścia do mieszkania.
Zastali tam konkubenta kobiety oraz ... setki listów i innych przesyłek pocztowych rozsypanych po całym pokoju. Kobieta i mężczyzna oświadczyli, że pracują w firmie pocztowej a przesyłki mają być doręczone następnego dnia.
Są to niedoręczone przesyłki z lat 2013-2015. Część z listów była otwarta. Część była pobrudzona odchodami zwierząt. Znajdowały się tam również podpisane poświadczenia odbioru korespondencji.
- Kobieta w wieku 57 lat i mężczyzna w wieku 45 zostaną przesłuchani. Funkcjonariusze będą sprawdzali wyjaśnienia tych osob. Za naruszenie tajemnicy korespondencji i niszczenie cudzych dokumentów może im grozić kara pozbawienia wolności do 2 lat - mówi podinsp. Sławomir Masojć, rzecznik legnickiej policji.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz