Jak co roku, z okazji listopadowego święta przypominamy o tych, którzy odeszli od nas w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy.

Na początku grudnia w żałobie pogrążyły się środowiska sportowe i dziennikarskie. W wieku 59 lat zmarł
Andrzej Lewandowski, jeden z najlepszych i najbardziej znanych postaci dolnośląskiego dziennikarstwa sportowego, chodząca encyklopedia futbolu. Był wrocławianinem, ale też i stałym bywalcem legnickiego stadionu.



W Sylwestra odszedł franciszkanin ojciec
Euzebiusz Ciaciek. W latach 1972-1989 był proboszczem parafii Świętego Jana Chrzciciela w Legnicy. W 2008 roku został uhonorowany odznaką Zasłużony dla Legnicy.



W styczniu i lutym kolejne ciosy spadły na środowisko dziennikarskie. Walkę z nowotworem przegrał 65-letni
Czesław Pańczuk - wieloletni redaktor naczelny i publicysta "Panoramy Legnickiej" i "Konkretów". Ten drugi tygodnik, którego początki sięgają 1972 roku, reaktywował dwukrotnie.

W lutym odeszła
Maria Samborska Spasowa - redaktor naczelny tygodnika „Konkrety” w latach 80. minionego wieku, a także p.o. redaktora naczelnego „Gazety Lubuskiej”. W latach 90. była członkiem zarządu MCZ w Lubinie.
Była członkiem Stowarzyszenia Dziennikarzy RP. Zasiadała też w Komisji do Badania Zbrodni Hitlerowskich we Wrocławiu.



W tym samym miesiącu pożegnaliśmy
Walentego Makucewicza. On też przegrał nierówną walkę z nowotworem. Przez wiele lat pracował w Gminnym Ośrodku Kultury i Sportu w Kunicach. Cieszył się opinią doskonałego muzyka i animatora kultury.

W pierwszym miesiącu br. odeszła na zawsze też
Ludmiła Trykowska - wieloletnia nauczycielka, a potem wicedyrektorka w Szkole Podstawowej nr 6. Uczyła też w Centrum Kształcenia Ustawicznego i w Zespole Szkół Budowlanych.
Była wizytatorem Kuratorium Oświaty. W urzędzie miasta, jako główny specjalista wydziału oświaty, zajmowała się szkołami podstawowymi i gimnazjami.

Kunice pogrążyły się w smutku również w lutym, kiedy to po długiej i ciężkiej chorobie w Reutlingen zmarł
Dietmar Scholz.
Niemiecki artysta - pisarz i malarz, urodził się w Kunicach. Do wyjazdu do Niemiec został zmuszony po II wojnie światowej, pod koniec 1945 roku.



W marcu żegnaliśmy
Stanisława Kasprowiaka - człowieka uznawanego za „skarbnicę wiedzy o miejskich nieruchomościach”. W urzędzie miasta pracował od 1991 roku. Pełnił szereg kierowniczych funkcji w wydziałach związanych z nieruchomościami. Był jednym z filarów przejęcia i zagospodarowania legnickiego mienia „pojarowskiego”. Za swoje osiągnięcia zawodowe odznaczony został Brązowym i Srebrnym Krzyżem Zasługi.

Z początkiem wiosny Legnica straciła wielkiego sojusznika za zachodnią granicą. Zmarł bowiem profesor
Siegfried Maser - wybitny niemiecki naukowiec, filozof, matematyk, fizyk, teoretyk wzornictwa - rektor Uniwersytetu Bergiskiego w Wuppertalu. Był jednym z filarów partnerstwa tego niemieckiego miasta i Legnicy. W 2013 roku przez prezydenta RP odznaczony został Krzyżem Komandorskim Orderu Zasługi RP. Maser posiadał też honorową odznakę Zasłużonego dla Legnicy, tytuł Filantropa Roku, był również Kawalerem Orderu Uśmiechu.

Miesiąc później zmarł
Władysław Papużyński. W latach 80. minionego wieku był jednym z liderów podziemnej "Solidarności" Rolników Indywidualnych w województwie legnickim. Organizował duszpasterstwa rolników indywidualnych przy parafiach św. Jana Chrzciciela w Legnicy, NMP Królowej Polski w Głogowie i Sanktuarium Matki Bożej Jutrzenki Nadziei w Grodowcu.
Za swoją opozycyjną działalność był prześladowany przez peerelowską bezpiekę. W 1989 roku w wyborach kontraktowych został wybrany do Senatu z listy Komitetu Obywatelskiego "Solidarność".

Również w kwietniu zmarł ksiądz
Andrzej Raszpla. Duchowny ten był jednym z twórców legnickiej diecezji. Po jej powstaniu w 1992 roku ówczesny biskup Tadeusz Rybak powołał go na stanowisko dyrektora administracyjnego w Wyższym Seminarium Duchownym Diecezji Legnickiej. Raszpla odpowiadał m.in. za prace remontowo - adaptacyjne w budynkach przystosowywanych o potrzeb Wyższego Seminarium Duchownego i Legnickiej Kurii Biskupiej. W latach 1995 - 2003 był diecezjalnym duszpasterzem sportowców.



We wrześniu odszedł
Krzysztof Raczkowiak, który przeszedł do historii jako autor fotoreportażu ze Zbrodni Lubińskiej w sierpniu 1982 roku. Cały świat obiegło jego zdjęcie przedstawiające mężczyzn niosących śmiertelnie rannego Michała Adamowicza. Większość życia związany był z Lubinem. Przez ostatnie lata mieszkał jednak w Legnicy. W ub. roku zaangażował się w działalność Komitetu Obrony Demokracji.

W październiku odszedł
Zenon Bernacki - legendarny kasztelan Zamku Grodziec, animator kultury, propagator rycerskich obyczajów i samorządowiec.



Z kolei przed tygodniem Legnica pożegnała
Jürgena Gretschela - lidera mniejszości niemieckiej, założyciela Niemieckiego Towarzystwa Społeczno - Kulturalnego w Legnicy. Za aktywność twórczą na rzecz porozumienia między narodami otrzymał liczne wyróżnienia. W 2009 roku został uhonorowany przez radę miejską odznaczeniem "Zasłużony dla Legnicy".
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz