Od poniedziałku swoje biuro w Legnicy ma Kornel Morawiecki. Po sąsiedzku z siedzibą Prawa i Sprawiedliwości oraz widokiem z okna na Pomnik Wdzięczności dla Armii Radzieckiej.
Teraz jeździ po kraju i tworzy struktury nowej partii "Wolni i Solidarni". Podczas poniedziałkowej uroczystości Morawiecki przyznał, że w Legnicy częstym gościem nie będzie ze względu "na liczne obowiązki". Ma za to w naszym mieście asystenta. Został nim Piotr Michalczyk, wcześniej również związany z ruchem Kukiza.
- "Wolni i Solidarni" to oferta dla środowiska, które do tej pory na politycznej mapie Legnicy nie było zagospodarowane - mówi Michalczyk.
A Morawiecki dodaje: - Nazwa naszego ugrupowania nawiązuje do narodowego ducha. Chciałbym, żeby legnickie biuro było politycznym impulsem do jego rozwoju.
Biuro WiS zlokalizowane jest w pobliżu partyjnej siedziby PiS i parlamentarzystów tego ugrupowania. W przeciwieństwie do nich, Morawieckiemu nie przeszkadza jednak widok z okna na stalinowski pomnik na placu Słowiańskim.
- Byłbym ostrożny w historycznych ocenach. Sowieci przynieśli nam co prawda zniewolenie na pół wieku, ale walczyli na tym terenie z Niemcami, którzy chcieli nas unicestwić - mówi polityk.[FOTORELACJA]12366[/FOTORELACJA]
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lca.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Kolizja na skrzyżowaniu Gumińskiego i Karlińskiego
Patologia z Karlińskiego znów będzie narzekać.
jary
20:38, 2025-06-08
Bezczelna kradzież pod TOZ Legnica
Zamknąć patusów w boksie schroniska i karmić tą karmą aż wszystko zeżrą a potem eutanazja bez znieczulenia.
gemi
20:35, 2025-06-08
W Legnicy nie będzie apteki czynnej w nocy
Redaktor Lilla znowu publikuje farmazony. Prawo samo nie zmieniło się. Ustawa z 1 stycznia 2024 roku została uchwalona przez Platformę Obywatelską i i jej koalicjantów. Redaktor nie wie z jakiego powodu apteka nocna pracuje w Lubinie, a w Legnicy jej nie ma. Niekompetentna paprotka też nie co zrobić, by w Legnicy można było kupić leki po 22.00. 2000 zł za nocny dyżur apteki to wynagrodzenie wzięte z kapelusz, a milion rocznie to już czysta fantazja. Wyjaśnienie tej sytuacji jest proste. Mieszkańcy Legnicy wybrali sobie nieudaczników do władzy. Widać to coraz wyraźniej. Prezydent Kupaj et consortes niewiele potrafią. Najczęściej dobrze im wychodzi zamieszczanie fotek na fejsie. Widziały gały kogo sobie wybrały. Chcącemu nie dzieje się krzywda. Od redakcji oczekuję merytorycznego podejścia do tego poważnego zagadnienia tworzącego zagrożenia dla zdrowia i życia mieszkańców
TED
20:34, 2025-06-08
W Legnicy nie będzie apteki czynnej w nocy
Żyjemy w kapitalistycznej Republice. Apteki sa prywatne ( czytaj niepubliczne ) Biznes to biznes
oni nie chcą tracić
20:24, 2025-06-08
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz