Nie żyje ksiądz Tadeusz Kisiński. Miał 88 lat

Ksiądz Tadeusz pisał ryciny, to piękne dzieła, warto by i o tym napisać... Wspaniały człowiek (')

Jeden z najsympatyczniejszych księży - zawsze uśmiechnięty. Wspaniały kapłan.

Wspaniały CZŁOWIEK!

Zawsze mi imponował tym, że znał całego "Pana Tadeusza" na pamięć.

Ten Ksiądz był cudowny i zawsze wspierał parafian, Przykro ze zmarł takiego księdza w naszej parafii już z nie będzie :(

cudowny, mądry, pogodny! Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie! niech wszyscy kapłani biorą przykład z ks. Tadeusza!

Byl moim pierwszym Proboszczem wspanialym I cieplym czlowiekiem zawsze gotowy sluzyc Bogu I ludziom. Wieczny Odpoczynek Racz mu Dac Panie..................

Byl moim pierwszym Proboszczem wspanialym I cieplym czlowiekiem zawsze gotowy sluzyc Bogu I ludziom. Wieczny Odpoczynek Racz mu Dac Panie..................

[*]

Ksiądz, który był najwspanialszy, zawsze z ciepłym słowem i mądrym rozwiązaniem każdego problemu. Drugi człowiek nigdy nie był mu obojętny... Łacina , Adam Mickiewicz to jego specjalność ... chodząc z różańcem w ręku na około kościoła zawsze się za nas modlił... nigdy nie odmówił chrztu św , ani żadnego sakramentu - warburg - to byl najlepszy jego samochód ... zawsze powtarzał jest dobry , jeździ to dobrze . A pieniądze były nie ważne , wiedział co to ubóstwo, bo znał nasze rodziny... zawsze pozostanie w naszych sercach {*}

Cudowny, ciepły człowiek i wspaniały, wyrozumiały, dobry duchowny. Niech spoczywa w Pokoju.

Wspaniały człowiek, przyciągał dzieciaki i młodzież do Kościoła. Nawet łobuziaki miały do niego szacunek- nigdy nie krzyczał- zawsze rozmawiał a że miał dar do pięknego mówienia to go wszyscy słuchali chętnie. Jak uczestniczył we Mszy to aż cieplej na sercu się robiło.

No patrz. Nie znałem gościa. Chyba się niczym nie wsławił.

Wydaje mi się, że śp. ksiądz Kisiński wcześniej był w Legnicy. O ile dobrze pamiętam, już w drugiej połowie lat 50-tych był wikariuszem w kościele św. Piotra i Pawła, dzisiejszym kościele katedralnym. Był wspaniałym, a przede wszystkim łagodnym i ujmującym człowiekiem. Wieczne odpoczywanie racz Mu dać Panie!

kochał Boga, nie lubił polityków, zwłaszcza tych którzy wykorzystują Boga w celach politycznych

[quote="Zwet"]Wydaje mi się, że śp. ksiądz Kisiński wcześniej był w Legnicy. O ile dobrze pamiętam, już w drugiej połowie lat 50-tych był wikariuszem w kościele św. Piotra i Pawła, dzisiejszym kościele katedralnym. Był wspaniałym, a przede wszystkim łagodnym i ujmującym człowiekiem. Wieczne odpoczywanie racz Mu dać Panie![/quote]

To prawda, że w latach 50 śp. Ksiądz Tadeusz był wikariuszem w dzisiejszym kościele diecezjalnym. To On mnie przygotował do I Komunii świętej. Niech Go Pan przyjmie do siebie.

Trzeba też pamiętać, że ksiądz Kisiński był prekursorem mszy big beatowych w Legnicy. Pamiętam, ze w połowie lat 70-ych u Jacka w niedziele o godz 9.00 zamiast organów grał zespół młodzieżowy prowadzony przez długowłosego mlodego księdza. Młodzież na te nasze przychodzila z całej Legnicy. Niestety, ówczesne moherowego baby zbulwersowane tym, doniosły biskupowi i ksiądz Kisiński musiał splawić ten zespół razem z księdzem hippisen.

Przez wiele lat byłem ministrantem w parafii Św.Jacka.Ks.Tadeusz Kisiński był serdeczny i uśmiechnięty, zawsze przepytywał mnie z tabliczki mnożenia.Chyba raz w życiu widziałem go zdenerwowanego kiedy jeden z wikariuszy nowoprzybyłych do parafii powiedział mu, że jak jest na emeryturze to powinien jechać na ryby a nie rządzić.Ten ksiądz miał na imię Przemek.Księdza Kisińskiego pamiętam jako wielkiego humanistę, który w każdym człowieku nawet będącym na dnie widział Chrystusa.Był spowiednikiem, mechanikiem, zegarmistrzem, elektrykiemi służył Kościołowi i ludziom.Znał każdy zakątek kościoła. Osobiście zainstalował pierwsze nagłośnienie w kościele Św.Jacka.Prawdziwy Polski Kapłan.Wieczne odpoczywanie racz mu dać Panie.Cześć Jego Pamięci.

Prawdziwy ksiądz z powołania nigdy nie spotkałam podobnego duchownego. Dzięki niemu człowiek przebywał bliżej Boga. Zawsze rozumiał ludzi - ich problemy i słabości. Spowiedź u niego to był miód na serce. Ciepły, dobry, wyrozumiały, kochany. Będzie nam go bardzo brakowało.

[quote="Onnnn"]Przez wiele lat byłem ministrantem w parafii Św.Jacka.Ks.Tadeusz Kisiński był serdeczny i uśmiechnięty, zawsze przepytywał mnie z tabliczki mnożenia.Chyba raz w życiu widziałem go zdenerwowanego kiedy jeden z wikariuszy nowoprzybyłych do parafii powiedział mu, że jak jest na emeryturze to powinien jechać na ryby a nie rządzić.Ten ksiądz miał na imię Przemek.Księdza Kisińskiego pamiętam jako wielkiego humanistę, który w każdym człowieku nawet będącym na dnie widział Chrystusa.Był spowiednikiem, mechanikiem, zegarmistrzem, elektrykiemi służył Kościołowi i ludziom.Znał każdy zakątek kościoła. Osobiście zainstalował pierwsze nagłośnienie w kościele Św.Jacka.Prawdziwy Polski Kapłan.Wieczne odpoczywanie racz mu dać Panie.Cześć Jego Pamięci.[/quote]

Zapomniałem dodać jeszcze,że z księdzem Kisińskim pracowało jeszcze dwóch wspaniałych kościelnych, którzy też już odeszli.Był to Pan Józiu i Pan Emil.Pan Józiu był stolarzem, wykonywał wszystkie drewniane elementy na plebanii i wszystkie naprawy storskie w kościele.Pan Emil natomiast był ciężko chory a mimo to był serdeczny i ciepły. Najbardziej z tamtych czasów zapamiętałem właśnie ciepło tych dwóch starszych Panów i oczywiście księdza Tadeusza. Jeszcze była taka siostra Sabinka, która była organistką, mam nadzieję że t siostrzyczka cieszy się dobrym zdrowiem również bardzo ciepła osoba.To ludzie, którzy tworzyli wspaniały i ciepły klimat tej bądź co bądź ubogiej parafii.

nie znałam tego księdza ale czytając komentarze można odnieść wrażenie że dobrzy księża jednak istnieją , w takim razie tym bardziej szkoda takiej śmierci. Wieczne Odpoczywanie

Wspaniały,cudowny, dobry człowiek, pamiętam jak przychodził do nas z kolędą, zawsze serdeczny. Fragment " Pana Tadeusza " , który recytowałam Księdzu przy ołtarzu pamiętam do dziś .

Cudowny człowiek. Wielka strata. Uwielbiał A. Mickiewicza. Nadal dzwięczy mi w uszach jak z pamięci recytował "Pana Tadeusza"...

Przewspanialy człowiek,zawsze ciepły i uśmiechnięty... mimo wieku potrafil nawet w pilke z dziecmi pograć choćby chwilke i je przytulić... wielka szkoda, ze juz nie ma z nami tak wielkiego sercem człowieka... :'(

Przewspanialy człowiek,zawsze ciepły i uśmiechnięty... mimo wieku potrafil nawet w pilke z dziecmi pograć choćby chwilke i je przytulić... wielka szkoda, ze juz nie ma z nami tak wielkiego sercem człowieka... :'(

Dwa lata temu przed chrztem dziecka chcieliśmy pójsc z zona do spowiedzi, ale u nas na plebani nie bylo nikogo. Tylko w ten dxien moglismy isc razem z uwagi na prace. Pojechaliśmy na plebanie do sw. Jacka i pamietam ze ten ksiadz otworzyl. Wieczor, obcy ludzie, nie z tej parafi a on uprzejmie powiedzial poczekajcie chwile zaraz wracam. Specjalnie dla nas przebral sie w sutanne, otworzyl kosciol i nas wyspowiadal na tygodniu, wieczorem specjalnie dla nas. Szkoda ze nie wszyscy ksieza tacy sa.

Wielka strata. Cudowny ksiądz otwarty na człowieka. Zawsze po mszy świętej wychodził pod kościół do ludzi i z nimi rozmawiał. Codziennie chodził z różańcem w ręku wkoło kościoła i się modlił. Nie ma już takich duchownych jak on.

bardzo bardzo bardzo dobry człowiek,ciepły,uśmiechnięty,życzliwy.
Miał takie ciepło w sobie co przyciągało ludzi.

Wg mnie ks. Tadeusz był świętym i gorliwym kapłanem, wspaniałym człowiekiem, zasługującym na to by w przyszłości mógł być beatyfikowanym. Dziękuję Ci Boże na Jego kapłaństwo i za to jak z miłością, gorliwością i oddaniem Ci służył. Niech się ks. Tadeusz cieszy radością wieczną.

Jeszcze wczoraj widziałem Księdza jak szedł sobie w południe chodnikiem, przywitaliśmy się, zawsze o coś zapytał a wczoraj nie, pewnie był już zmęczony, a dziś już niestety odszedł. Niech odpoczywa w wieczności.

[quote="kiou"]kochał Boga, nie lubił polityków, zwłaszcza tych którzy wykorzystują Boga w celach politycznych[/quote] dokladnie, mało takich księży teraz

Bardzo pięknie ks. Tadeusz recytował " Redutę Ordona". Łza się w oku kręci.....
https://www.youtube.com/watch?v=TdiUR0ttQFw

Wielka strata :-( Przez lata przychodził do mojej prababci ze spowiedzią-zawsze uśmiechnięty,ciepły człowiek. Teraz w lepszym miejscu recytuje dzieła Mickiewicza.

To właśnie u księdza pierwszy raz się spowiadałam, był niesamowitym człowiekiem. Za dzieciaka, jak moi rodzice mocno się kłócili, to wychodziłam z domu i szłam nad rzekę koło kościoła. Prawie zawsze spacerował tam ks., zagadał, spokojnie pewne sprawy wytłumaczył i doradził. Niech spoczywa w pokoju...

Wspaniały ksiądz i człowiek .Zawsze pożartował ,powiedział jakiś mądry kawał .Był jak Ojciec taki ciepły i dobry .Wieczne Odpoczywanie Racz mu Dać Panie.

to jeden z tych nielicznych, który służyli Bogu i ludziom , chapeau bas

To był wspaniały człowiek przyjaciel kochany i lubiany przez wszystkich dużych i małych zawsze uśmiechnięty i radosny spacerował z modlitwą na ustach i brewiarzem w ręce koło kościoła zawsze miał dla każdego dobre słowo takim go właśnie​ zapamietam niech Bóg mu błogosławi tam w wieczności

...gdyby wszyscy kapłani byli tacy jak Śp. Ks. TADEUSZ, to dziś świątynie byłyby pełne - NIESTETY jest inaczej !!!

Wspominać będę księdza Tadeusza Kisińskiego jako wspaniałego księdza , jako wzór do naśladowania dla innych księży . W moim rodzinnym domu przychodził często ksiądz Tadeusz z kolędą . Uczył mnie religii jak również miałem przyjemność służyć przy odprawianiu mszy przez księdza Tadeusza jako ministrant , wprawdzie parę razy ale jednak . Wspaniały , bardzo miły człowiek .Wieczne odpoczywanie racz mu dać Panie .

Wielki i wspaniały człowiek, do tego niesamowicie skromny.

Widzę, że redakcja usunęła komentarz szkalujący Ks.Tadeusza.Nie jest już tutaj potrzebny, parę minut po ukazaniu się go złożyłem zawiadomienie do prokuratury.Osobiście dopilnuję aby ten kto napisał takie słowa o tym wielkim człowieku poniósł zasłużoną karę.Koscielny z Katedry niebawem ktoś zapuka do twoich drzwi i podejrzewam, że zostaniesz zaproszony na przesłuchanie. Mam nadzieję, że tam też będziesz taki wyszczekany jak naszczekałeś na forum. Zapamiętaj sobie, że Ksiądz Tadeusz to był wielki człowiek i odpowiesz za swoje słowa przed sądem.Przysięgam ci to.

Wyjątkowy ksiądz służący Chrystusowi i ludziom. Znamienne, że ostatnie kilkadziesiąt lat służył w ubogiej części naszego miasta, duszpasterz kolejarzy, kresowian i emerytów solidarności. Zawsze uśmiechniety, otwarty na bliźniego, poslugujący się piękną polszczyzną. Zamiłowany w poezji Mickiewicza, często na spotkaniach świątecznych improwizował recytacje, pięknie z pamięci z wielkim uczuciem recytował Mickiewicza, a także bajki Krasickiego. W 1990 roku, na stadionie Miejskim wielka uroczystość z okazji powstania Solidarności, 20 tysięcy ludzi słuchało w skupieniu ś.p. ks. Tadeusza, który z niezwykłą ekspresją recytował z pamięci Inwokację z Pana Tadeusza. Gdy skończył, wrażenie było niezwykłe. Najpierw cisza, a po chwili nie kończące się oklaski. Wieczne odpoczywanie racz Mu dać Panie, a Światłość Wiekuista niechaj Mu świeci, Niech odpoczywa w pokoju wiecznym.

Wspaniały ksiądz...Pamiętam jeszcze "godziny duszpasterskie" i rekolekcje w czasach PRLu w obecniej katedrze...Wtedy poraz pierwszy go poznałem. Recytował nam Pana Tadeusza z Pamięci i byliśmy wszyscy pod niesamowitym wrażeniem...Wieczne odpoczywanie racz mu dać Panie..

wspaniały ciepły ksiądz i człowiek wzbudzał powszechny szacunek znał i wiedział co to ubóstwo i bieda zawsze pomocny ,parafianie od wielu lat zawsze mówili "nasz proboszcz" nie inaczej i bardzo mądry znał na pamięć i recytował i przekazywał młodzieży i młodzież też bardzo księdza lubiła,wspaniały człowiek niech spoczywa w spokoju, w wiecznej pamięci mieszkańców starych piekar.

[quote="212par1KK"]Widzę, że redakcja usunęła komentarz szkalujący Ks.Tadeusza.Nie jest już tutaj potrzebny, parę minut po ukazaniu się go złożyłem zawiadomienie do prokuratury.Osobiście dopilnuję aby ten kto napisał takie słowa o tym wielkim człowieku poniósł zasłużoną karę.Koscielny z Katedry niebawem ktoś zapuka do twoich drzwi i podejrzewam, że zostaniesz zaproszony na przesłuchanie. Mam nadzieję, że tam też będziesz taki wyszczekany jak naszczekałeś na forum. Zapamiętaj sobie, że Ksiądz Tadeusz to był wielki człowiek i odpowiesz za swoje słowa przed sądem.Przysięgam ci to.[/quote]

Brawo! Tak trzeba postępować z intruzami! Niech nie czują się bezkarni pisząc anonimowe komentarze.

Pamiętam, że będąc ministrantem zawsze czekałem aż będzie odprawiał mszę ksiądz prałat.Lubiłem służyć na mszach ks.Kisińskiego, bo wszystko było takie spokojne, w starym stylu. Kiedyś jeszcze jako małe dzieci przyszło nam do głowy przymierzać stuły w zakrystii i na ten moment wszedł ks. Tadeusz. Zmieszał się bardzo, ale pamiętam że nie nakrzyczał na nas tylko spokojnie tłumaczył żebyśmy nigdy tego nie robili. To był bardzo uczciwy człowiek, z wielką mądrością intelektualną ale też przede wszystkim życiową.Nigdy nie odmawiał pogrzebu, chrztu czy innych sakramentów.Był spowiednikiem i wspaniałym proboszczem a przede wszystkim kapłanem znającym życie, ludzi i ich potrzeby.Rzadko zdarza się żeby odszedłktoś o kim trudno powiedzieć coś negatywnego a mi całkiem obiektywnie nie przychodzi nic negatywnego do głowy a znałem go dość blisko, bo wiele lat byłem ministrantem w parafii Św.Jacka.Pamiętam jak po kolędzie pytał nas zawsze: chłopcy zarobiliście coś na tej ulicy? Zarobiliśmy czy nie on i tak wyjmował po 20 zł i nam dawał. Jedyny ksiądz, który tak postępował. Gdyby dziś byli tacy kapłani to świat był by dużo piękbiejszy. Wieczny odpoczynek racz Mu dać Panie. Spoczywaj w spokoju Księże Prałacie.

[quote="Gość"][quote="212par1KK"]Widzę, że redakcja usunęła komentarz szkalujący Ks.Tadeusza.Nie jest już tutaj potrzebny, parę minut po ukazaniu się go złożyłem zawiadomienie do prokuratury.Osobiście dopilnuję aby ten kto napisał takie słowa o tym wielkim człowieku poniósł zasłużoną karę.Koscielny z Katedry niebawem ktoś zapuka do twoich drzwi i podejrzewam, że zostaniesz zaproszony na przesłuchanie. Mam nadzieję, że tam też będziesz taki wyszczekany jak naszczekałeś na forum. Zapamiętaj sobie, że Ksiądz Tadeusz to był wielki człowiek i odpowiesz za swoje słowa przed sądem.Przysięgam ci to.[/quote]

Brawo! Tak trzeba postępować z intruzami! Niech nie czują się bezkarni pisząc anonimowe komentarze.[/quote]

Jak koles umie być anonimowy to policja może go posmyrać w dzyndzelki, i straszenie kogoś publicznie też jest karalne, internet jest anonimowy i żadne przysięganie, straszenie nic tu nie zmieni. Co do księdza, jak każdy człowiek, dla jednych był wielki dla innych niewielki, a dla jeszcze innych zupełnie nijaki, a w internecie każdy może się wypowiedzieć, co jest atutem tego medium, czy nam się to podoba czy nie.

[quote="Gość"][quote="Gość"][quote="212par1KK"]Widzę, że redakcja usunęła komentarz szkalujący Ks.Tadeusza.Nie jest już tutaj potrzebny, parę minut po ukazaniu się go złożyłem zawiadomienie do prokuratury.Osobiście dopilnuję aby ten kto napisał takie słowa o tym wielkim człowieku poniósł zasłużoną karę.Koscielny z Katedry niebawem ktoś zapuka do twoich drzwi i podejrzewam, że zostaniesz zaproszony na przesłuchanie. Mam nadzieję, że tam też będziesz taki wyszczekany jak naszczekałeś na forum. Zapamiętaj sobie, że Ksiądz Tadeusz to był wielki człowiek i odpowiesz za swoje słowa przed sądem.Przysięgam ci to.[/quote]

Brawo! Tak trzeba postępować z intruzami! Niech nie czują się bezkarni pisząc anonimowe komentarze.[/quote]

Jak koles umie być anonimowy to policja może go posmyrać w dzyndzelki, i straszenie kogoś publicznie też jest karalne, internet jest anonimowy i żadne przysięganie, straszenie nic tu nie zmieni. Co do księdza, jak każdy człowiek, dla jednych był wielki dla innych niewielki, a dla jeszcze innych zupełnie nijaki, a w internecie każdy może się wypowiedzieć, co jest atutem tego medium, czy nam się to podoba czy nie.[/quote]

Ostrzeganie, że będzie pozew nie jest karalne.
Problemem tego forum jest brak moderacji .

[quote="yhn"][quote="Gość"][quote="Gość"][quote="212par1KK"]Widzę, że redakcja usunęła komentarz szkalujący Ks.Tadeusza.Nie jest już tutaj potrzebny, parę minut po ukazaniu się go złożyłem zawiadomienie do prokuratury.Osobiście dopilnuję aby ten kto napisał takie słowa o tym wielkim człowieku poniósł zasłużoną karę.Koscielny z Katedry niebawem ktoś zapuka do twoich drzwi i podejrzewam, że zostaniesz zaproszony na przesłuchanie. Mam nadzieję, że tam też będziesz taki wyszczekany jak naszczekałeś na forum. Zapamiętaj sobie, że Ksiądz Tadeusz to był wielki człowiek i odpowiesz za swoje słowa przed sądem.Przysięgam ci to.[/quote]

Brawo! Tak trzeba postępować z intruzami! Niech nie czują się bezkarni pisząc anonimowe komentarze.[/quote]

Jak koles umie być anonimowy to policja może go posmyrać w dzyndzelki, i straszenie kogoś publicznie też jest karalne, internet jest anonimowy i żadne przysięganie, straszenie nic tu nie zmieni. Co do księdza, jak każdy człowiek, dla jednych był wielki dla innych niewielki, a dla jeszcze innych zupełnie nijaki, a w internecie każdy może się wypowiedzieć, co jest atutem tego medium, czy nam się to podoba czy nie.[/quote]

Ostrzeganie, że będzie pozew nie jest karalne.
Problemem tego forum jest brak moderacji .[/quote]

Dla mnie to nie jest ostrzeganie, a po prostu ktoś się chciał lepiej poczuć i używa straszaka.
Takie sprawy załatwia się po prostu działając i to jest najbardziej skuteczne, a nie pajacowanie na forum co on tu nie zrobi. Dla mnie ktoś taki jest podobny do tego co wywalał swoje frustracje nie patrząc gdzie, w jakiej formie i czy nie krzywdząc innych.

Ktoś o niku Koscielny z Katedry pomówił człowieka, który całe swoje życie ciężko pracował nazwał pasożytem i dodał jeszcze, że zmarły był pedofilem i ja wg. Was zgłaszając to prokuraturze używam straszaka i jeszcze grożę bidulce procesem. Ciekawa mentalność. On może pomawiać, zniesławiać i lżyć zmarłego wspaniałego człowieka, którego znałem i szanowałem a ja nie mogę mu napisać, że prawdopodobnie spotka go zasłużona prawem kara. Brawo !

Osobiście śmiem powątpiewać w skuteczność, a nawet w chęć skutecznego działania legnickiej prokuratury, czy policji :)

Chyba, że ktoś zwyzywałby ich samych i wtedy byłaby to już sprawa osobista.

[quote="Art212KK"]Ktoś o niku Koscielny z Katedry pomówił człowieka, który całe swoje życie ciężko pracował nazwał pasożytem i dodał jeszcze, że zmarły był pedofilem i ja wg. Was zgłaszając to prokuraturze używam straszaka i jeszcze grożę bidulce procesem. Ciekawa mentalność. On może pomawiać, zniesławiać i lżyć zmarłego wspaniałego człowieka, którego znałem i szanowałem a ja nie mogę mu napisać, że prawdopodobnie spotka go zasłużona prawem kara. Brawo ![/quote]

Po, pierwsze mam wątpliwości , czy art. 212 KK można stosować w stosunku do osoby zmarłej.

Winny jest portal lca. , który nie prowadzi moderacji i pozwala na znieważanie innych.
Czym innym jest wyrażanie poglądów a czym innym znieważanie.

Requiescat in Pace!
Dziękuję Panu Bogu, za to, że Ciebie znałem, księże Tadeuszu.

[quote="yyh"][quote="Art212KK"]Ktoś o niku Koscielny z Katedry pomówił człowieka, który całe swoje życie ciężko pracował nazwał pasożytem i dodał jeszcze, że zmarły był pedofilem i ja wg. Was zgłaszając to prokuraturze używam straszaka i jeszcze grożę bidulce procesem. Ciekawa mentalność. On może pomawiać, zniesławiać i lżyć zmarłego wspaniałego człowieka, którego znałem i szanowałem a ja nie mogę mu napisać, że prawdopodobnie spotka go zasłużona prawem kara. Brawo ![/quote]

Po, pierwsze mam wątpliwości , czy art. 212 KK można stosować w stosunku do osoby zmarłej.

Winny jest portal lca. , który nie prowadzi moderacji i pozwala na znieważanie innych.
Czym innym jest wyrażanie poglądów a czym innym znieważanie.[/quote]


Jeśli prokurator nie podejmie się oskarżenia z 212 to i tak "Koscielny z Katedry" będzie musiał odpowiedzieć z 257, bo w swoim wywodzie nazwał grupę wierzących ludzi, opłakujących na forum księdza, cyt:" odezwał się lament czarnych lachociągów ". Także myślę, że z każdej strony narobił sobie tylko kłopotów. A na dodatek bez względu na to co zrobi prokurator ja wytoczę mu sprawę cywilną za publiczne nazwanie mnie lachociągiem czarnych, bo jestem osobą wierząca i ubolewam nad śmiercią tego księdza a więc zostałem również obrażony.

dla mnie takie osobniki co obrażają ludzi na forach powinny być karane bezwzględnym zakazem dostępu do internetu.
Na przykład na rok czasu. to najbardziej by ich zabolało.
Takie wpisanie na czarną listę dostępna dla usługodawców.
Każdy kto by złamał zakaz dostawałby solidną karę pieniężną

jakie oburzenie teraz na szkalowanie różnych osób. A kto to zaczął ? nie kaczyński i jego sekta idąca każdego 10 po mszy z księdzem na czele po centrum Warszawy ? Nie ten konus wyzywajacy wszystkich inaczej myślących z drabinki po mszy i komunii i za aprobatą ksieży?

[quote="Gość"]jakie oburzenie teraz na szkalowanie różnych osób. A kto to zaczął ? nie kaczyński i jego sekta idąca każdego 10 po mszy z księdzem na czele po centrum Warszawy ? Nie ten konus wyzywajacy wszystkich inaczej myślących z drabinki po mszy i komunii i za aprobatą ksieży?[/quote]

a co Kaczyński jest przywódcą KATOLIKÓW w Polsce ?
Może szefem wszystkich księży, sióstr zakonnych mnichów ?

wylałeś wiadro pomyj na niewinnego człowieka ze względów politycznych???????
i co jutro weżniesz nóż i zaczniesz nas zabijać ??????

PRZEPROŚ WSZYSTKICH ALBO SAM ZŁOŻE NA CIEBIE ZAWIADOMIENIE

[quote="Gość"][quote="Gość"]jakie oburzenie teraz na szkalowanie różnych osób. A kto to zaczął ? nie kaczyński i jego sekta idąca każdego 10 po mszy z księdzem na czele po centrum Warszawy ? Nie ten konus wyzywajacy wszystkich inaczej myślących z drabinki po mszy i komunii i za aprobatą ksieży?[/quote]

a co Kaczyński jest przywódcą KATOLIKÓW w Polsce ?
Może szefem wszystkich księży, sióstr zakonnych mnichów ?

wylałeś wiadro pomyj na niewinnego człowieka ze względów politycznych???????
i co jutro weżniesz nóż i zaczniesz nas zabijać ??????

PRZEPROŚ WSZYSTKICH ALBO SAM ZŁOŻE NA CIEBIE ZAWIADOMIENIE[/quote]
Nie popieram tego bęcwała co obraził pamięć tego ksiedza tylko wskazuję , że kto sieje wiatr ten zbiera burzę. A księża popierają awantury i wyzywanie przez kaczyńskiegi oraz pis innych i to jest fakt. Nie zaprzeczysz temu chyba ? Szkoda , że rydzyk nie dorasta do pięt zmarłemu.

[quote="Gość"][quote="Gość"][quote="Gość"]jakie oburzenie teraz na szkalowanie różnych osób. A kto to zaczął ? nie kaczyński i jego sekta idąca każdego 10 po mszy z księdzem na czele po centrum Warszawy ? Nie ten konus wyzywajacy wszystkich inaczej myślących z drabinki po mszy i komunii i za aprobatą ksieży?[/quote]

a co Kaczyński jest przywódcą KATOLIKÓW w Polsce ?
Może szefem wszystkich księży, sióstr zakonnych mnichów ?

wylałeś wiadro pomyj na niewinnego człowieka ze względów politycznych???????
i co jutro weżniesz nóż i zaczniesz nas zabijać ??????

PRZEPROŚ WSZYSTKICH ALBO SAM ZŁOŻE NA CIEBIE ZAWIADOMIENIE[/quote]
Nie popieram tego bęcwała co obraził pamięć tego ksiedza tylko wskazuję , że kto sieje wiatr ten zbiera burzę. A księża popierają awantury i wyzywanie przez kaczyńskiegi oraz pis innych i to jest fakt. Nie zaprzeczysz temu chyba ? Szkoda , że rydzyk nie dorasta do pięt zmarłemu.[/quote]

Słuchaj, ale co ma polityka ogólnokrajowa legnickiego księdza, który nigdy nie politykował tylko był właśnie wzorem kapłana i spowiednika. Znałem go 20 lat i nigdy z jego ust nie słyszałem politykowania. Czasem w chwili zadumy wspominał, że Rosjanie zabrali nam Wilno i Lwów i robił to bardziej z tęsknoty za utraconymi miejscami niż z polityki. Nigdy o nikim nie mówił z nienawiścią. Słyszałem w życiu kilkaset jego kazań i nigdy żadne z nich nie było polityczne. Nie usprawiedliwiaj zniesławiania porządnego człowieka obecnym zachowaniem niektórych księży. Każdy odpowiada za siebie swoim życiem. Swoim pięknym wyzbytym złości, polityki i nienawiści odpowiedział Ks. Prałat Tadeusz Kisiński i swoim życiem odpowiada "Koscielny z Katedry", który w bestialski sposób nazwał tego wspaniałego kapłana pedofilem, którym nigdy nie był a z wielu rozmów przeprowadzonych z nim wiem, że zię brzydził takimi księżmi i takimi ludźmi którzy krzywdzą dzieci. Pomyśl człowieku kogo usprawiedliwiasz i czy ma to jakiś sens.

Ja księdza prałata zapamiętałam jak przychodził do nas z kolędą. Było nas czworo i rodzice i zawsze miał czas aby wszystkich nas odpytać z tabliczki mnożenia a potem w szkole średniej z literatury. Pamiętam jak przychodził do szewca na Marchlewskiego robić buty i jak zawsze długo ze sobą dyskutowali i przyjaźnie. Ciekawa jestem czy szewc z Marchlewskiego Pan Sznejser jescze żyje czy już robi buty gdzie indziej. Odszedł wspaniały i skromny ksiądz. Wieczny odpoczynek daj mu Panie[*]

Gdyby na forach wypowiadali się poważni ludzie biorący pełną odpowiedzialność za to co piszą to by nie było problemu.

Gdyby bazowali na własnych doświadczeniach lub wnioskach z faktów (nie mylić z "faktami" z TVN "cała ściema, całą dobę"), to też ni e byłoby powodów do awantur. Problem jest w tym, że większość tzw. "anonimów" nie jest weryfikowana.

Monitorowane jest natomiast wszystko. Spróbujcie nadepnąć na odcisk jakimś służbom lub instytucjom państwowym, to się o tym boleśnie przekonacie jak niegdyś autor "ANTYKOMOR.PL" :)

[quote="K@mil"]Gdyby na forach wypowiadali się poważni ludzie biorący pełną odpowiedzialność za to co piszą to by nie było problemu.

Gdyby bazowali na własnych doświadczeniach lub wnioskach z faktów (nie mylić z "faktami" z TVN "cała ściema, całą dobę"), to też ni e byłoby powodów do awantur. Problem jest w tym, że większość tzw. "anonimów" nie jest weryfikowana.

Monitorowane jest natomiast wszystko. Spróbujcie nadepnąć na odcisk jakimś służbom lub instytucjom państwowym, to się o tym boleśnie przekonacie jak niegdyś autor "ANTYKOMOR.PL" :)[/quote]

Kamilu, gdybyś był mniej na prawo i bardziej anty lewo - prawo, to wtedy większość brałaby Twoje wypowiedzi bardziej poważnie. I o ile nie popełniałbyś podstawowych gap.

[quote="Gosc"][quote="K@mil"]Gdyby na forach wypowiadali się poważni ludzie biorący pełną odpowiedzialność za to co piszą to by nie było problemu.

Gdyby bazowali na własnych doświadczeniach lub wnioskach z faktów (nie mylić z "faktami" z TVN "cała ściema, całą dobę"), to też ni e byłoby powodów do awantur. Problem jest w tym, że większość tzw. "anonimów" nie jest weryfikowana.

Monitorowane jest natomiast wszystko. Spróbujcie nadepnąć na odcisk jakimś służbom lub instytucjom państwowym, to się o tym boleśnie przekonacie jak niegdyś autor "ANTYKOMOR.PL" :)[/quote]

Kamilu, gdybyś był mniej na prawo i bardziej anty lewo - prawo, to wtedy większość brałaby Twoje wypowiedzi bardziej poważnie. I o ile nie popełniałbyś podstawowych gap.[/quote]

Śmieszne to jest, że o poważnych dyskusjach zawsze musi powiedzieć jakiś kretyn, co tu wywala swoje frustracje, ale to chyba normalne wśród polskich nieudaczników.

Adoptowałam Go duchowo, świeć Panie nad Jego duszą.

[quote="Włóczka"]Adoptowałam Go duchowo, świeć Panie nad Jego duszą.[/quote]

a co to za duchowy rodzaj adopcji?

[quote="Gość"][quote="Włóczka"]Adoptowałam Go duchowo, świeć Panie nad Jego duszą.[/quote]

a co to za duchowy rodzaj adopcji?[/quote]

https://diecezja.waw.pl/da/pytania.html

http://www.duchowa-adopcja.pl/ jak-przystapic-254

Ale tutaj chodzi prawdopodobnie po prostu o modlitwę za duszę zmarłego, tyle tylko, że codzienną nie jednorazową.