Dwie legnickie szkoły mają nowe dyrektorki

Nie wiem po co otwierać szkoły. Przecież to są większe wydatki budżetowe. Legniczanie domagają się setek doniczek na różnych odcinkach dróg. Fajnie by było postawić zegary na wszystkich rondach.

[quote="Gość"]Nie wiem po co otwierać szkoły. Przecież to są większe wydatki budżetowe. Legniczanie domagają się setek doniczek na różnych odcinkach dróg. Fajnie by było postawić zegary na wszystkich rondach.[/quote]
Jeszcze ci się nie znudziło? Zrozum. Nie da się zaparkować swojego szrota pod klatką schodową. Trudno. Nie jesteś sam.
Ale z takiej pierdoły robić aferę ?

Zorganizujcie na Kopernika dla tych dzieci i ich rodziców jakieś rozrywki, Park Wodny, halę widowiskową, ściany do górskiej wspinaczki, miejsca do grillowania, multipleks, bo nudno tam jak po przeciwnej stronie Wrocławskiej, a o zmierzchu słuchać tylko wrzaski i przekleństwa blokersów oraz brzęk tuczonego szkła po wypitych przez nich alkoholach. Nie samą szkołą młodzież dzisiaj żyje i tą szkołę też wyremontujcie, bo wygląda jak zapuszczony obskurny barak i tynk z elewacji już odpada i zrobi kiedyś komuś krzywdę.

Znaleźli fuchę dla pani żeby nie krzyczała, że jej szkołę likwidują, godność w zderzeniu z pieniędzmi wygląda blado.
Szkoda, że dzieciaki to widzą i się uczą.

Proszę nie pisać że VI LO jest w trakcie likwidacji, tylko jest w trakcie wygaszania, bo u nas niczego się nie likwiduje tylko wygasza i całe te miasto też pomału się wygasza.

[quote="Gosc"]Proszę nie pisać że VI LO jest w trakcie likwidacji, tylko jest w trakcie wygaszania, bo u nas niczego się nie likwiduje tylko wygasza i całe te miasto też pomału się wygasza.[/quote]


jest likwidowane. przy wygaszanie dotyczy gimnazjów a licea zostają czyli szkoła tez. tutaj jest likwidacja bo ta szkoła znika całkowicie, zostaje tylko budynek po niej który przejmuje inna szkoła, LEPSZA.

Czy lepsza? ...hm na pewno układy I. Gorczycy są lepsze., a w tym legnickim grajdole ma to niebywałe znaczenie.Niestety.
Marciszewska wykonała zadanie: zlikwidowała szkołę, była na krótkiej smyczy UM, rozwaliła grono, pohukała, pokrzyczała / bo na tym wg niej wygląda dyrektorowanie/ i otworzyła szeroko bramy dla Gorczycy; takie było jej zadanie, bo przecież nie o fachowość tu chodzi, bo tym akurat ta pani poszczycić się nie może; nie ta klasa, nie ten poziom..Krzakowski musiał podziękować i dał Marciszewskiej kolejną zabawkę w postaci SP16...
I taka to legnicka sprawiedliwość: wypalony prezydent oddaje w ręce dyletantki ster szkoły. Taka gmina.

[quote="Gość"][quote="Gosc"]Proszę nie pisać że VI LO jest w trakcie likwidacji, tylko jest w trakcie wygaszania, bo u nas niczego się nie likwiduje tylko wygasza i całe te miasto też pomału się wygasza.[/quote]


jest likwidowane. przy wygaszanie dotyczy gimnazjów a licea zostają czyli szkoła tez. tutaj jest likwidacja bo ta szkoła znika całkowicie, zostaje tylko budynek po niej który przejmuje inna szkoła, LEPSZA.[/quote]

Ja bym pozostał przy wygaszaniu, lepiej brzmi, bo likwidacja jakoś źle się kojarzy

[quote="Gosc"]Zorganizujcie na Kopernika dla tych dzieci i ich rodziców jakieś rozrywki, Park Wodny, halę widowiskową, ściany do górskiej wspinaczki, miejsca do grillowania, multipleks, bo nudno tam jak po przeciwnej stronie Wrocławskiej, a o zmierzchu słuchać tylko wrzaski i przekleństwa blokersów oraz brzęk tuczonego szkła po wypitych przez nich alkoholach. Nie samą szkołą młodzież dzisiaj żyje i tą szkołę też wyremontujcie, bo wygląda jak zapuszczony obskurny barak i tynk z elewacji już odpada i zrobi kiedyś komuś krzywdę.[/quote
Przeciez jest tzw ARENA kolo sdk KOPERNIK na Koziorozca.TAM sie dzieje ...............

Marciszewska z nagrodą za solidne wykonanie zadania, czyli wypatroszenie VI LO z wyremontowanego gmachu na Radosnej. To chyba najodpowiedniejsze słowo.

[quote="Gosc"]Proszę nie pisać że VI LO jest w trakcie likwidacji, tylko jest w trakcie wygaszania, bo u nas niczego się nie likwiduje tylko wygasza i całe te miasto też pomału się wygasza.[/quote]

A co to za różnica - wygasić czy zlikwidować ?

Marciszewska już będąc nauczycielką j. polskiego była nienawidzona przez wszystkich uczniów za gnębienie, a widzę, że to dopiero początek. BRAWO DLA PANI ! Największy krzyk w szkole zrobił swoje.

[quote="Kolega"]Marciszewska już będąc nauczycielką j. polskiego była nienawidzona przez wszystkich uczniów za gnębienie, a widzę, że to dopiero początek. BRAWO DLA PANI ! Największy krzyk w szkole zrobił swoje.[/quote]

Potwierdzam, potrafiła się rzucić do gardła uczniowi z 6-tej klasy.
Żenująca w zachowaniu. Nie słucha nikogo. Nie podejmuje dyskusji, zasłania się przepisami,
brak merytorycznych argumentów. Po prostu ambitny kiep.

[quote="gall anonim"]Czy lepsza? ...hm na pewno układy I. Gorczycy są lepsze., a w tym legnickim grajdole ma to niebywałe znaczenie.Niestety.
Marciszewska wykonała zadanie: zlikwidowała szkołę, była na krótkiej smyczy UM, rozwaliła grono, pohukała, pokrzyczała / bo na tym wg niej wygląda dyrektorowanie/ i otworzyła szeroko bramy dla Gorczycy; takie było jej zadanie, bo przecież nie o fachowość tu chodzi, bo tym akurat ta pani poszczycić się nie może; nie ta klasa, nie ten poziom..Krzakowski musiał podziękować i dał Marciszewskiej kolejną zabawkę w postaci SP16...
I taka to legnicka sprawiedliwość: wypalony prezydent oddaje w ręce dyletantki ster szkoły. Taka gmina.[/quote]
Jak widać ktoś kto nie wygrał konkursu na dyrektora SP 16, jest bardzo zawistny i wściekły, że wygrała Pani Julia. Do wiadomości osoby ,która przegrała cały basen ,,Bąbelek,, oraz Liceum Nr 7, wszyscy trzymali kciuki za Panią Julię. To sympatyczna dziewczyna i w porównaniu do innej kandydującej osoby bardzo szczera. Pozdrawiamy Pani Julio i życzymy dalszych sukcesów. ;-))

[quote="gall anonim"]Czy lepsza? ...hm na pewno układy I. Gorczycy są lepsze., a w tym legnickim grajdole ma to niebywałe znaczenie.Niestety.
Marciszewska wykonała zadanie: zlikwidowała szkołę, była na krótkiej smyczy UM, rozwaliła grono, pohukała, pokrzyczała / bo na tym wg niej wygląda dyrektorowanie/ i otworzyła szeroko bramy dla Gorczycy; takie było jej zadanie, bo przecież nie o fachowość tu chodzi, bo tym akurat ta pani poszczycić się nie może; nie ta klasa, nie ten poziom..Krzakowski musiał podziękować i dał Marciszewskiej kolejną zabawkę w postaci SP16...
I taka to legnicka sprawiedliwość: wypalony prezydent oddaje w ręce dyletantki ster szkoły. Taka gmina.[/quote]
Jak widać ktoś kto nie wygrał konkursu na dyrektora SP 16, jest bardzo zawistny i wściekły, że wygrała Pani Julia. Do wiadomości osoby ,która przegrała cały basen ,,Bąbelek,, oraz Liceum Nr 7, wszyscy trzymali kciuki za Panią Julię. To sympatyczna dziewczyna i w porównaniu do innej kandydującej osoby bardzo szczera. Pozdrawiamy Pani Julio i życzymy dalszych sukcesów. ;-))

Posłuchaj, sprzedajna żmijo, koleżanko D, która ciągle kopiesz pod swoimi koleżankami z pracy. Może się przyznasz, że to ty pisałaś, a nie ktoś, kto nie wygrał konkursu. Przestań, bo już wszyscy mają cię dosyć. Nie ryj pod ludźmi, bo w końcu sama wpadniesz w ten dół z wielkim hukiem.

Oby tylko w Sp7 nowej Pani dyr. nie odbiło, bo już pazurki pokazywała pełniąc obowiązki dyrektora.

pozdrowienia dla Pani Dyrektor SP7. Bardzo miła i kompetentna osoba.

[quote="Chciwa niewiasta"]Oby tylko w Sp7 nowej Pani dyr. nie odbiło, bo już pazurki pokazywała pełniąc obowiązki dyrektora.[/quote]
....bo od tego jest dyrektorem aby rządzić, wymagać, kontrolować i trzymać wszystkich krótko, bo jak rozpuści te towarzystwo to sama będzie lądować na dywaniku w kuratorium oświaty i się tłumaczyć albo nawet u samego głównego.

[quote="Gość"][quote="Chciwa niewiasta"]Oby tylko w Sp7 nowej Pani dyr. nie odbiło, bo już pazurki pokazywała pełniąc obowiązki dyrektora.[/quote]
....bo od tego jest dyrektorem aby rządzić, wymagać, kontrolować i trzymać wszystkich krótko, bo jak rozpuści te towarzystwo to sama będzie lądować na dywaniku w kuratorium oświaty i się tłumaczyć albo nawet u samego
głównego.[/quote]
Towarzystwo??? To jej koledzy i koleżanki z pracy... Bez przesady... Dyrektorem się bywa!!!

[quote="Gość"][quote="Chciwa niewiasta"]Oby tylko w Sp7 nowej Pani dyr. nie odbiło, bo już pazurki pokazywała pełniąc obowiązki dyrektora.[/quote]
....bo od tego jest dyrektorem aby rządzić, wymagać, kontrolować i trzymać wszystkich krótko, bo jak rozpuści te towarzystwo to sama będzie lądować na dywaniku w kuratorium oświaty i się tłumaczyć albo nawet u samego
głównego.[/quote]
Towarzystwo??? To jej koledzy i koleżanki z pracy... Bez przesady... Dyrektorem się bywa!!!

[quote="Ala"][quote="Gość"][quote="Chciwa niewiasta"]Oby tylko w Sp7 nowej Pani dyr. nie odbiło, bo już pazurki pokazywała pełniąc obowiązki dyrektora.[/quote]
....bo od tego jest dyrektorem aby rządzić, wymagać, kontrolować i trzymać wszystkich krótko, bo jak rozpuści te towarzystwo to sama będzie lądować na dywaniku w kuratorium oświaty i się tłumaczyć albo nawet u samego
głównego.[/quote]
Towarzystwo??? To jej koledzy i koleżanki z pracy... Bez przesady... Dyrektorem się bywa!!![/quote]
Przede wszystkim trzeba być człowiekiem i pamiętać o tym, że nie zawsze było się dyrektorem. Lepiej wspominać miło, niż pluć za plecami...

[quote="Gość"][quote="Ala"][quote="Gość"][quote="Chciwa niewiasta"]Oby tylko w Sp7 nowej Pani dyr. nie odbiło, bo już pazurki pokazywała pełniąc obowiązki dyrektora.[/quote]
....bo od tego jest dyrektorem aby rządzić, wymagać, kontrolować i trzymać wszystkich krótko, bo jak rozpuści te towarzystwo to sama będzie lądować na dywaniku w kuratorium oświaty i się tłumaczyć albo nawet u samego
głównego.[/quote]
Towarzystwo??? To jej koledzy i koleżanki z pracy... Bez przesady... Dyrektorem się bywa!!![/quote]
Przede wszystkim trzeba być człowiekiem i pamiętać o tym, że nie zawsze było się dyrektorem. Lepiej wspominać miło, niż pluć za plecami...[/quote]

W pracy szef nie ma koleżanek i kolegów tylko podwładnych, a jak będą na jakimś spotkaniu integracyjnym w jakimś pabie lub na grillu to wtedy są kolegami i koleżankami. W szkole to dla nich jest panią dyrektor, przed która muszą czuć respekt, a nie koleżanką, a jak im się nie podoba to niech zmienią szkołę z luzacką i olewająca wszystko dyrektorką.

A dlaczego nie wybrano na to stanowiska mężczyzn ? Przecież nie można obciążać tak trudnymi zadaniami kobiet. Mam nadzieję że kuratorium z legnickim ratuszem będą służyć pomocą i szybko wykonają remont i zaopatrzą w sprzęt te dwie placówki oświatowe.

[quote="SZUWAREK"][quote="gall anonim"]Czy lepsza? ...hm na pewno układy I. Gorczycy są lepsze., a w tym legnickim grajdole ma to niebywałe znaczenie.Niestety.
Marciszewska wykonała zadanie: zlikwidowała szkołę, była na krótkiej smyczy UM, rozwaliła grono, pohukała, pokrzyczała / bo na tym wg niej wygląda dyrektorowanie/ i otworzyła szeroko bramy dla Gorczycy; takie było jej zadanie, bo przecież nie o fachowość tu chodzi, bo tym akurat ta pani poszczycić się nie może; nie ta klasa, nie ten poziom..Krzakowski musiał podziękować i dał Marciszewskiej kolejną zabawkę w postaci SP16...
I taka to legnicka sprawiedliwość: wypalony prezydent oddaje w ręce dyletantki ster szkoły. Taka gmina.[/quote]
Jak widać ktoś kto nie wygrał konkursu na dyrektora SP 16, jest bardzo zawistny i wściekły, że wygrała Pani Julia. Do wiadomości osoby ,która przegrała cały basen ,,Bąbelek,, oraz Liceum Nr 7, wszyscy trzymali kciuki za Panią Julię. To sympatyczna dziewczyna i w porównaniu do innej kandydującej osoby bardzo szczera. Pozdrawiamy Pani Julio i życzymy dalszych sukcesów. ;-))[/quote]
NO NAJWIĘKSZY SUKCES PANI JULII TO OBECNA SYTUACJA NA RADOSNEJ. Nawet jak miała tylko zgasić światło, powinna to zrobić z klasą. Tylko od dawna żadna osoba, która była / jest naczelnym w tej placówce, z klasą nie miała/ ma nic wspólnego. Szkoda, że takie osoby kierują placówkami gdzie kształci się młode pokolenie...........

[quote="Gość"]A dlaczego nie wybrano na to stanowiska mężczyzn ? Przecież nie można obciążać tak trudnymi zadaniami kobiet. Mam nadzieję że kuratorium z legnickim ratuszem będą służyć pomocą i szybko wykonają remont i zaopatrzą w sprzęt te dwie placówki oświatowe.[/quote]

Czy chodzi ci o Krzakowskiego, bardzo obrotnego z inicjatywą i doświadczeniem w zarządzaniu, który może szukać na jesień roboty?

[quote="Gosc"][quote="Gość"][quote="Ala"][quote="Gość"][quote="Chciwa niewiasta"]Oby tylko w Sp7 nowej Pani dyr. nie odbiło, bo już pazurki pokazywała pełniąc obowiązki dyrektora.[/quote]
....bo od tego jest dyrektorem aby rządzić, wymagać, kontrolować i trzymać wszystkich krótko, bo jak rozpuści te towarzystwo to sama będzie lądować na dywaniku w kuratorium oświaty i się tłumaczyć albo nawet u samego
głównego.[/quote]
Towarzystwo??? To jej koledzy i koleżanki z pracy... Bez przesady... Dyrektorem się bywa!!![/quote]
Przede wszystkim trzeba być człowiekiem i pamiętać o tym, że nie zawsze było się dyrektorem. Lepiej wspominać miło, niż pluć za plecami...[/quote]

W pracy szef nie ma koleżanek i kolegów tylko podwładnych, a jak będą na jakimś spotkaniu integracyjnym w jakimś pabie lub na grillu to wtedy są kolegami i koleżankami. W szkole to dla nich jest panią dyrektor, przed która muszą czuć respekt, a nie koleżanką, a jak im się nie podoba to niech zmienią szkołę z luzacką i olewająca wszystko dyrektorką.[/quote]
Niebywałe... cóż za szczujnia tu siedzi. Można być dyrektorem i człowiekiem, a jak chce się robić spotkania integracyjne, to można się również wyluzować. "Luzackiej i olewającej"dyrektorki nie znam, bo wiadomo, że chronią własne 4 litery, ale takiej prymitywne riposty dawno nie widziałam... Proszę nie atakować! Chodzi tylko o to, żeby być człowiekiem, a nie hybrydą...

[quote="Gość"][quote="Gosc"][quote="Gość"][quote="Ala"][quote="Gość"][quote="Chciwa niewiasta"]Oby tylko w Sp7 nowej Pani dyr. nie odbiło, bo już pazurki pokazywała pełniąc obowiązki dyrektora.[/quote]
....bo od tego jest dyrektorem aby rządzić, wymagać, kontrolować i trzymać wszystkich krótko, bo jak rozpuści te towarzystwo to sama będzie lądować na dywaniku w kuratorium oświaty i się tłumaczyć albo nawet u samego
głównego.[/quote]
Towarzystwo??? To jej koledzy i koleżanki z pracy... Bez przesady... Dyrektorem się bywa!!![/quote]
Przede wszystkim trzeba być człowiekiem i pamiętać o tym, że nie zawsze było się dyrektorem. Lepiej wspominać miło, niż pluć za plecami...[/quote]

W pracy szef nie ma koleżanek i kolegów tylko podwładnych, a jak będą na jakimś spotkaniu integracyjnym w jakimś pabie lub na grillu to wtedy są kolegami i koleżankami. W szkole to dla nich jest panią dyrektor, przed która muszą czuć respekt, a nie koleżanką, a jak im się nie podoba to niech zmienią szkołę z luzacką i olewająca wszystko dyrektorką.[/quote]
Niebywałe... cóż za szczujnia tu siedzi. Można być dyrektorem i człowiekiem, a jak chce się robić spotkania integracyjne, to można się również wyluzować. "Luzackiej i olewającej"dyrektorki nie znam, bo wiadomo, że chronią własne 4 litery, ale takiej prymitywne riposty dawno nie widziałam... Proszę nie atakować! Chodzi tylko o to, żeby być człowiekiem, a nie hybrydą...[/quote]

Nie pabie a pubie jeśli już nieskazitelna wiedzą niewiasto!

[quote="Gość"][quote="Gosc"][quote="Gość"][quote="Ala"][quote="Gość"][quote="Chciwa niewiasta"]Oby tylko w Sp7 nowej Pani dyr. nie odbiło, bo już pazurki pokazywała pełniąc obowiązki dyrektora.[/quote]
....bo od tego jest dyrektorem aby rządzić, wymagać, kontrolować i trzymać wszystkich krótko, bo jak rozpuści te towarzystwo to sama będzie lądować na dywaniku w kuratorium oświaty i się tłumaczyć albo nawet u samego
głównego.[/quote]
Towarzystwo??? To jej koledzy i koleżanki z pracy... Bez przesady... Dyrektorem się bywa!!![/quote]
Przede wszystkim trzeba być człowiekiem i pamiętać o tym, że nie zawsze było się dyrektorem. Lepiej wspominać miło, niż pluć za plecami...[/quote]

W pracy szef nie ma koleżanek i kolegów tylko podwładnych, a jak będą na jakimś spotkaniu integracyjnym w jakimś pabie lub na grillu to wtedy są kolegami i koleżankami. W szkole to dla nich jest panią dyrektor, przed która muszą czuć respekt, a nie koleżanką, a jak im się nie podoba to niech zmienią szkołę z luzacką i olewająca wszystko dyrektorką.[/quote]
Niebywałe... cóż za szczujnia tu siedzi. Można być dyrektorem i człowiekiem, a jak chce się robić spotkania integracyjne, to można się również wyluzować. "Luzackiej i olewającej"dyrektorki nie znam, bo wiadomo, że chronią własne 4 litery, ale takiej prymitywne riposty dawno nie widziałam... Proszę nie atakować! Chodzi tylko o to, żeby być człowiekiem, a nie hybrydą...[/quote]

Nikogo nie atakuję. Na spotkaniach integracyjnych przy browarze i drinkach mogą się wyluzować i mówić jej po imieniu, w a szkole luz? Jak to sobie wyobrażasz, bo pani dyrektor tez ma nad sobą przełożonych i jak zrobi w szkle bałagan, nauczyciele nie będą przygotowani odpowiednio do prowadzenia lekcji to jej się dobiorą do czterech liter za nieprawidłowe gospodarowanie i nie kontrolowanie powierzonych jej zasobami ludzkimi. Pani nauczycielko, szkoła jest takim samym zakładem pracy jak huta czy kopalnia i jak pani i pani koleżankom i kolegom nie odpowiada panujący reżim i pani dyrektor zbyt dużo od was wymaga to proszę założyć sobie z nimi prywatna szkołę i tam się luzować. Róbcie co do was należy a będzie wszystko ok , bo obie panie dyrektorki są miłe i sympatyczne, jak widać na zdjęciach i przestańcie wydziwiać.

W 2018 roku w każdej szkole powinien być etat prezesa zamiast dyrektora.

[quote="Gość"][quote="Gość"][quote="Gosc"][quote="Gość"][quote="Ala"][quote="Gość"][quote="Chciwa niewiasta"]Oby tylko w Sp7 nowej Pani dyr. nie odbiło, bo już pazurki pokazywała pełniąc obowiązki dyrektora.[/quote]
....bo od tego jest dyrektorem aby rządzić, wymagać, kontrolować i trzymać wszystkich krótko, bo jak rozpuści te towarzystwo to sama będzie lądować na dywaniku w kuratorium oświaty i się tłumaczyć albo nawet u samego
głównego.[/quote]
Towarzystwo??? To jej koledzy i koleżanki z pracy... Bez przesady... Dyrektorem się bywa!!![/quote]
Przede wszystkim trzeba być człowiekiem i pamiętać o tym, że nie zawsze było się dyrektorem. Lepiej wspominać miło, niż pluć za plecami...[/quote]

W pracy szef nie ma koleżanek i kolegów tylko podwładnych, a jak będą na jakimś spotkaniu integracyjnym w jakimś pabie lub na grillu to wtedy są kolegami i koleżankami. W szkole to dla nich jest panią dyrektor, przed która muszą czuć respekt, a nie koleżanką, a jak im się nie podoba to niech zmienią szkołę z luzacką i olewająca wszystko dyrektorką.[/quote]
Niebywałe... cóż za szczujnia tu siedzi. Można być dyrektorem i człowiekiem, a jak chce się robić spotkania integracyjne, to można się również wyluzować. "Luzackiej i olewającej"dyrektorki nie znam, bo wiadomo, że chronią własne 4 litery, ale takiej prymitywne riposty dawno nie widziałam... Proszę nie atakować! Chodzi tylko o to, żeby być człowiekiem, a nie hybrydą...[/quote]

Nikogo nie atakuję. Na spotkaniach integracyjnych przy browarze i drinkach mogą się wyluzować i mówić jej po imieniu, w a szkole luz? Jak to sobie wyobrażasz, bo pani dyrektor tez ma nad sobą przełożonych i jak zrobi w szkle bałagan, nauczyciele nie będą przygotowani odpowiednio do prowadzenia lekcji to jej się dobiorą do czterech liter za nieprawidłowe gospodarowanie i nie kontrolowanie powierzonych jej zasobami ludzkimi. Pani nauczycielko, szkoła jest takim samym zakładem pracy jak huta czy kopalnia i jak pani i pani koleżankom i kolegom nie odpowiada panujący reżim i pani dyrektor zbyt dużo od was wymaga to proszę założyć sobie z nimi prywatna szkołę i tam się luzować. Róbcie co do was należy a będzie wszystko ok , bo obie panie dyrektorki są miłe i sympatyczne, jak widać na zdjęciach i przestańcie wydziwiać.[/quote]

Mam nieodparte wrażenie, że nowa p.dyrechtorka sama sobie napisała powyższą laurkę z instrukcją co i gdzie wolno :-)

[quote="Gość"]W 2018 roku w każdej szkole powinien być etat prezesa zamiast dyrektora.[/quote]
Kaplica, etatowy kapelan, kościelny, organista i ministranci oraz 20 osobowa radna nadzorcza.

[quote="Gościk"][quote="Kolega"]Marciszewska już będąc nauczycielką j. polskiego była nienawidzona przez wszystkich uczniów za gnębienie, a widzę, że to dopiero początek. BRAWO DLA PANI ! Największy krzyk w szkole zrobił swoje.[/quote]

Potwierdzam, potrafiła się rzucić do gardła uczniowi z 6-tej klasy.
Żenująca w zachowaniu. Nie słucha nikogo. Nie podejmuje dyskusji, zasłania się przepisami,
brak merytorycznych argumentów. Po prostu ambitny kiep.[/quote]

Żenujący jesteś Ty. Skoro nie potrafiłeś wychować sam, to szkoła robi robotę za Ciebie. Zresztą widać jaki poziom prezentujesz tekstami typu "kiep"...

[quote="Gość"][quote="Gość"][quote="Gość"][quote="Gosc"][quote="Gość"][quote="Ala"][quote="Gość"][quote="Chciwa niewiasta"]Oby tylko w Sp7 nowej Pani dyr. nie odbiło, bo już pazurki pokazywała pełniąc obowiązki dyrektora.[/quote]
....bo od tego jest dyrektorem aby rządzić, wymagać, kontrolować i trzymać wszystkich krótko, bo jak rozpuści te towarzystwo to sama będzie lądować na dywaniku w kuratorium oświaty i się tłumaczyć albo nawet u samego
głównego.[/quote]
Towarzystwo??? To jej koledzy i koleżanki z pracy... Bez przesady... Dyrektorem się bywa!!![/quote]
Przede wszystkim trzeba być człowiekiem i pamiętać o tym, że nie zawsze było się dyrektorem. Lepiej wspominać miło, niż pluć za plecami...[/quote]

W pracy szef nie ma koleżanek i kolegów tylko podwładnych, a jak będą na jakimś spotkaniu integracyjnym w jakimś pabie lub na grillu to wtedy są kolegami i koleżankami. W szkole to dla nich jest panią dyrektor, przed która muszą czuć respekt, a nie koleżanką, a jak im się nie podoba to niech zmienią szkołę z luzacką i olewająca wszystko dyrektorką.[/quote]
Niebywałe... cóż za szczujnia tu siedzi. Można być dyrektorem i człowiekiem, a jak chce się robić spotkania integracyjne, to można się również wyluzować. "Luzackiej i olewającej"dyrektorki nie znam, bo wiadomo, że chronią własne 4 litery, ale takiej prymitywne riposty dawno nie widziałam... Proszę nie atakować! Chodzi tylko o to, żeby być człowiekiem, a nie hybrydą...[/quote]

Nikogo nie atakuję. Na spotkaniach integracyjnych przy browarze i drinkach mogą się wyluzować i mówić jej po imieniu, w a szkole luz? Jak to sobie wyobrażasz, bo pani dyrektor tez ma nad sobą przełożonych i jak zrobi w szkle bałagan, nauczyciele nie będą przygotowani odpowiednio do prowadzenia lekcji to jej się dobiorą do czterech liter za nieprawidłowe gospodarowanie i nie kontrolowanie powierzonych jej zasobami ludzkimi. Pani nauczycielko, szkoła jest takim samym zakładem pracy jak huta czy kopalnia i jak pani i pani koleżankom i kolegom nie odpowiada panujący reżim i pani dyrektor zbyt dużo od was wymaga to proszę założyć sobie z nimi prywatna szkołę i tam się luzować. Róbcie co do was należy a będzie wszystko ok , bo obie panie dyrektorki są miłe i sympatyczne, jak widać na zdjęciach i przestańcie wydziwiać.[/quote]

Mam nieodparte wrażenie, że nowa p.dyrechtorka sama sobie napisała powyższą laurkę z instrukcją co i gdzie wolno :-)[/quote]

Jestem chłopem, a nie nauczycielkĄ, a tym bardziej dyrektorką, a tobie pewnie żal du..pę ściska że mądrzejsza od ciebie koleżanka wygrała ciężki i bardzo wymagający konkurs. Co zawiść, zazdrość i zgrzytanie zębami, to naturalna rzecz niedocenionych osobników o zbyt dużym mniemaniu o sobie, a zbyt małych umiejętnościach.

[quote="OnLca"][quote="Gościk"][quote="Kolega"]Marciszewska już będąc nauczycielką j. polskiego była nienawidzona przez wszystkich uczniów za gnębienie, a widzę, że to dopiero początek. BRAWO DLA PANI ! Największy krzyk w szkole zrobił swoje.[/quote]

Potwierdzam, potrafiła się rzucić do gardła uczniowi z 6-tej klasy.
Żenująca w zachowaniu. Nie słucha nikogo. Nie podejmuje dyskusji, zasłania się przepisami,
brak merytorycznych argumentów. Po prostu ambitny kiep.[/quote]

Żenujący jesteś Ty. Skoro nie potrafiłeś wychować sam, to szkoła robi robotę za Ciebie. Zresztą widać jaki poziom prezentujesz tekstami typu "kiep"...[/quote]

Powinna mieć pałą i lać takich dorastających meneli jak dawniej robiono, ale zakazane, to wysyłać takich niedorozwiniętych osobników do szkól specjalnych dla nieco opóźnionych w rozwoju, a jak belfrom nie pasuje pani dyrektor to może każdego wylać i skompletować sobie nowo grono pedagogiczne które będzie realizowało jej wizje i trzymało się programów nauczania.

Zamiast wylewać żale poczytajcie sobie o dobrej zmianie http://reformaedukacji.men.gov.pl/

[quote="Mirjon"][quote="Gość"]W 2018 roku w każdej szkole powinien być etat prezesa zamiast dyrektora.[/quote]
Kaplica, etatowy kapelan, kościelny, organista i ministranci oraz 20 osobowa radna nadzorcza.[/quote]
Nie podpowiadaj bo pis to zrobi

[quote="Gość"][quote="Mirjon"][quote="Gość"]W 2018 roku w każdej szkole powinien być etat prezesa zamiast dyrektora.[/quote]
Kaplica, etatowy kapelan, kościelny, organista i ministranci oraz 20 osobowa radna nadzorcza.[/quote]
Nie podpowiadaj bo pis to zrobi[/quote]
przecież PO już tak zrobiło w PISF


Nepotyzm, nagrody i umowy na gębę w rządowej instytucji!

Kilka miesięcy temu, w atmosferze skandalu, stanowisko szefowej Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej straciła po dwóch latach Magdalena Sroka (41 l.). Po tej decyzji resortu kultury zlecił kontrolę tej instytucji. Fakt dotarł do wyników tego audytu. Skala nieprawidłowości jest ogromna!
PISF podlega pod Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego i jest w całości finansowany z budżetu państwa. Rocznie wydaje blisko 200 mln złotych, głównie na produkcję filmową. Z tego morza pieniędzy w latach 2016-2017 niemały strumyczek płynie nie do kieszeni artystów, a osób bliskich dyrektor Sroce. Kontrolerzy niezbicie to wykazali.

ż 30 osób – czyli połowę pracowników PISF! – łączyły relacje rodzinne. Zatrudniano m.in. siostry, córki, ciotki, matkę, ojca, zięcia i synową ważnych postaci w instytucji. Palmę pierwszeństwa dzierży tu dział księgowości. Ówczesna główna księgowa wciągnęła do PISF na etaty aż pięciu członków swojej rodziny! Zaraz za księgową na liście rekordzistów jest jeden z kierowców. Zdołał umieścić na ciepłych posadkach cztery osoby ze swojej rodziny. To tłumaczy, dlaczego w PISF od lat nie przeprowadzono żadnej oficjalnej rekrutacji. Za to nie brakowało kreatywności w wymyślaniu nowych stanowisk.

– Był „designer pieczątek” czy „samodzielny manager”. Co samodzielnie robił manager? Tego nikt nie wie– wylicza nasz rozmówca. Audyt dowodzi, że w PISF dochodziło do wielu finansowych nadużyć. Pracownikom przyznawano comiesięczne premie i dodatki funkcyjne. Pobierał je m.in. jeden z kierowników, chociaż ustawowo mu się one nie należały. Były przypadki wręczania nagród za wykonywanie pracy, która pokrywała się z zakresem obowiązków. Absolutny rekord nadużyć padł w październiku 2016 r. Wówczas blisko 2/3 pracowników otrzymało nagrody powyżej 10 tysięcy złotych! Najwyższe... dwie sekretarki, które dostały odpowiednio 12 tys. zł i 17 tys. zł.

Poważnym problemem kontrolerów są setki umów cywilnoprawnych, których... nikt nie rejestrował! Lwią ich część stanowiły umowy… zawarte ustnie! „Na gębę” dyrekcja zawierała niektóre kontrakty, a nawet wręczała nagrody pieniężne! Jak ustalił Fakt, do PISF wciąż zgłaszają się osoby i instytucje, którzy powołują się na deklaracje finansowe poprzedniego kierownictwa i domagają się ich realizacji.

– Przychodzą ludzie i żądają a to milion złotych na film, a to nagrody wręczonej tylko słownie na jakimś konkursie. Był przypadek umowy ustnej na 100 tysięcy euro – opowiada Faktowi człowiek związany z PISF. – Tę instytucję trzeba by było zamknąć na pół roku, posprzątać i dopiero wtedy działać – podsumowuje.

a jeszcze kilka miesięcy temu Niemiecka portal - TVN 24 krzyczał

Magdalena Sroka pełniła funkcję dyrektora PISF od 3 października 2015 r. Zastąpiła Agnieszkę Odorowicz, pełniącą funkcję przez dwie kadencje.
"Instytut filmowców - nie polityków" O godzinie 12.30 pod warszawską siedzibą PISF zebrali się filmowcy i aktorzy, którzy wyrazili sprzeciw wobec odwołania - wówczas jeszcze tylko zapowiadanego - Magdaleny Sroki. Trzymali transparent z hasłem: "Instytut filmowców - nie polityków". Organizatorkami pikiety była grupa Kobiety Filmowcy. - Jako środowisko chcemy jasnych reguł. Jest kadencja. Pani Magdalena Sroka została jednogłośnie wybrana na pięcioletnią kadencję. Cóż to się takiego stało, że ona musi opuścić to stanowisko? – pytał Janusz Zaorski, reżyser. - Jest to próba zawłaszczenia PISF-u. Jest taką próbą dla naszego środowiska, bardzo bolesną i trudną do przejścia – ocenił Wiktor Zborowski. - Musimy naprawdę się starać, żeby ta jedność środowiskowa i różnorodność tego środowiska była wszędzie równo reprezentowana. Żeby nie była tylko domeną jakiejś jednej grupy - podkreślił aktor. Aktorka Ewa Telega stwierdziła, że środowisko filmowe liczyło na to, iż "kulturę zostawią w spokoju".

RÓBTA CO CHCETA

Podobają mi się te panie dyrektorki i myślę że w Centrali zdeklasowałyby na konkursach dyrektorskich te "warsawianki", a tu dyrektorzy szkół i nauczyciele zarabiają o wiele więcej, tak jak wszyscy. Np. Kierowca autobusu miejskiego dwa razy więcej niż legnicki.

[quote="wwwak"]Podobają mi się te panie dyrektorki i myślę że w Centrali zdeklasowałyby na konkursach dyrektorskich te "warsawianki", a tu dyrektorzy szkół i nauczyciele zarabiają o wiele więcej, tak jak wszyscy. Np. Kierowca autobusu miejskiego dwa razy więcej niż legnicki.[/quote]

Wiwak ...a ile Ty zarabiasz ?

Ciekawe czy z 16 emerytki wkocu odejda i wroca normalne naiczycielki

[quote="Gość"][quote="wwwak"]Podobają mi się te panie dyrektorki i myślę że w Centrali zdeklasowałyby na konkursach dyrektorskich te "warsawianki", a tu dyrektorzy szkół i nauczyciele zarabiają o wiele więcej, tak jak wszyscy. Np. Kierowca autobusu miejskiego dwa razy więcej niż legnicki.[/quote]

Wiwak ...a ile Ty zarabiasz ?[/quote]
Ze swoich ubiegłorocznych dochodów już się rozliczyłem w US Wwa Bemowo i dopłaciłem prawie 500+. Ale p. Krzakowski gardzi takimi marnymi podatnikami jak ja, bo woli fabrykantów ze strefy.

Oj, jesteś nielojalna,ze nie głosowałaś na swoich

[quote="SZUWAREK"][quote="gall anonim"]Czy lepsza? ...hm na pewno układy I. Gorczycy są lepsze., a w tym legnickim grajdole ma to niebywałe znaczenie.Niestety.
Marciszewska wykonała zadanie: zlikwidowała szkołę, była na krótkiej smyczy UM, rozwaliła grono, pohukała, pokrzyczała / bo na tym wg niej wygląda dyrektorowanie/ i otworzyła szeroko bramy dla Gorczycy; takie było jej zadanie, bo przecież nie o fachowość tu chodzi, bo tym akurat ta pani poszczycić się nie może; nie ta klasa, nie ten poziom..Krzakowski musiał podziękować i dał Marciszewskiej kolejną zabawkę w postaci SP16...
I taka to legnicka sprawiedliwość: wypalony prezydent oddaje w ręce dyletantki ster szkoły. Taka gmina.[/quote]
Jak widać ktoś kto nie wygrał konkursu na dyrektora SP 16, jest bardzo zawistny i wściekły, że wygrała Pani Julia. Do wiadomości osoby ,która przegrała cały basen ,,Bąbelek,, oraz Liceum Nr 7, wszyscy trzymali kciuki za Panią Julię. To sympatyczna dziewczyna i w porównaniu do innej kandydującej osoby bardzo szczera. Pozdrawiamy Pani Julio i życzymy dalszych sukcesów. ;-))[/quote] nie przesadzaj,mogłaś być bardziej lojalna kolezanka,a nie,mścić sie . Mogła lokalnie zaglosowac

Teraz można zgodnie z założeniami reformy oświatowej spokojnie dobrać najlepszych nauczycieli. Emeryci odejdą na upragnione emerytury a słabi nauczyciele przekwalifikują się i znajdą dla siebie inne miejsce w innych gałęziach gospodarki przemysłowej lub nawet założą własne firmy. Trzeba powtarzać sobie BĘDZIE DOBRZE, BĘDZIE DOBRZE.

Pani Julia Marciszewska to najwspanialszy człowiek i nauczyciel pod słońcem. Uczyła mnie jezyka polskiego w gimnazjum, a ja po tylu latach nadal uważam ją za wielki autorytet. Wpoiła mi miłość do języka i dzięki niej nie miałam najmniejszego problemu w późniejszych latach edukacji (technikum) . Nie muszę mówić , że maturę zdalam perfekcyjnie , a komisja była zdziwiona moją ogromną wiedza. Zresztą nie o tym będę się tu rozpisywać. Jak już wczesniej wspomniałam to pomimo tego, że p. Julia Marciszewska jest dobrym nauczycielem to również wrażliwą i ciepłą osobą, ktora lubi swoich uczniów i wbrew pozorom chcę dla nich jak najlepiej.
Wierzę, że zdobędzie ona ogromny sukces, bo jako jedyna ze wszystkich nauczycieli, których mialam okazje na drodze swojego zycia poznać jest osobą , która jest tego naprawdę warta.

Pani Julia Marciszewska to najwspanialszy człowiek i nauczyciel pod słońcem. Uczyła mnie jezyka polskiego w gimnazjum, a ja po tylu latach nadal uważam ją za wielki autorytet. Wpoiła mi miłość do języka i dzięki niej nie miałam najmniejszego problemu w późniejszych latach edukacji (technikum) . Nie muszę mówić , że maturę zdalam perfekcyjnie , a komisja była zdziwiona moją ogromną wiedza. Zresztą nie o tym będę się tu rozpisywać. Jak już wczesniej wspomniałam to pomimo tego, że p. Julia Marciszewska jest dobrym nauczycielem to również wrażliwą i ciepłą osobą, ktora lubi swoich uczniów i wbrew pozorom chcę dla nich jak najlepiej.
Wierzę, że zdobędzie ona ogromny sukces, bo jako jedyna ze wszystkich nauczycieli, których mialam okazje na drodze swojego zycia poznać jest osobą , która jest tego naprawdę warta.

Zgadzam się. Również Pani Julia Marciszewska uczyła mnie języka polskiego w gimnazjum, była moją ulubioną nauczycielką podczas całej mojej przygody z edukacją. Do tej pory bardzo ciepło ją wspominam z ogromnym sentymentem. Była nauczycielem wymagającym, ale dzięki temu była motywacja do tego by się uczyć i zdobywać dobre oceny. Od zawsze lubiłam język polski, dzięki Pani polubiłam go jeszcze bardziej co później dało efekt na maturze zarówno na poziomie podstawowym jak i rozszerzonym. Pisanie, że "gnębiła uczniów" w mojej ocenie jest bzdurą - młodzież w wieku gimnazjalnym pokazuje "rogi" a Pani Marciszewska zawsze wymagała szacunku, zaangażowania i skupienia - co dla niektórych osób okazywało się być niewykonalne. Pani Marciszewska była dla mnie zawsze autorytetem zarówno jako kobieta, jak i nauczyciel. Uzyskałam od Pani wiele pomocy, nie tylko w zakresie edukacji ale także ogólnie pojętego funkcjonowania w szkole. Nigdy nie zapomnę tak cudownej nauczycielki i uważam, że miałam ogromne szczęście trafiając na Panią. Gratuluję osiągniętych do tej pory sukcesów i trzymam kciuki za kolejne. Pozdrawiam.

Bardzo ladne budynki szkolne. Nawet rzeklbym reprezentacyjne.