Zamknij

Oddział chirurgiczny dla dzieci stawia także na ortopedię

11:01, 05.03.2019
Skomentuj

Oddział chirurgiczny dla dzieci zwiększa zakres świadczeń medycznych o prowadzenie przypadków z zakresu ortopedii. Przyoddziałowa poradnia w środy przyjmuje najmłodszych pacjentów ze schorzeniami i urazami ortopedycznymi w wyznaczonym dniu. Oddział przymierza się do wykonywania zabiegów ortopedycznych w trybie planowym.

Wydzielenie takiego dnia pozwala szpitalowi na uporządkowanie opieki nad najmłodszymi pacjentami. Dzięki temu dzieci z konkretnymi przypadkami ortopedycznymi przyjmuje ortopeda, a nie jak dotąd chirurg dziecięcy.

- To uporządkowanie niewątpliwie służy podniesieniu jakości świadczeń dla naszych małych pacjentów. W przyszłości planujemy rozszerzyć tą działalność o leczenie wad postawy i docelowo wykonywanie zabiegów operacyjnych ortopedycznych u dzieci w trybie planowym. Zgodnie z ubiegłoroczną decyzją wojewódzkiego konsultanta do spraw chirurgii dziecięcej profesora Macieja Bagłaja opiekę nad przypadkami ortopedycznymi u pacjentów do 18 roku życia powierzono nie oddziałom ortopedycznym jak dotąd, a oddziałom chirurgii dziecięcej. Zajmujemy się nimi w wyniku tej decyzji od połowy minionego roku – mówi Rafał Pilch, lekarz kierujący oddziałem.

- Przejęliśmy zajęcie od ortopedów w zakresie przypadków poniżej 18 roku. Od początku realizacji nowych zadań byliśmy wspierani ortopedami z naszego szpitala. Mali pacjenci ze schorzeniami i urazami ortopedycznymi byli hospitalizowani w naszym oddziale. Każdy z przypadków wymaga kontroli w poradni przyoddziałowej. Na początku wszyscy pacjenci „ortopedyczni” byli przyjmowani razem z przypadkami chirurgicznymi ogólnymi. Jednak od połowy lutego wydzieliliśmy jeden dzień w pracy poradni wyłącznie na same przypadki ortopedyczne i do nich przyjeżdża Piotr Niespodziański, ortopeda z Kliniki Chirurgii i Urologii Dziecięcej we Wrocławiu. Taka zmiana pozwala nam na uporządkowanie opieki nad najmłodszymi pacjentami. Dzięki temu dzieci z konkretnymi przypadkami przyjmuje ortopeda, a nie jak dotąd chirurg dziecięcy – wyjaśnia Pilch.

- Podczas każdego „dnia ortopedycznego” przyjmuję około 30 - 40 pacjentów z całego regionu – mówi Piotr Niespodziański, ortopeda traumatolog, który specjalizuje się w ortopedii urazowej u dzieci.

- Trafiają do nas dzieci ze świeżymi urazami, pacjenci do kontroli, zmiany opatrunków, a także ze schorzeniami ortopedycznymi, jak wady postawy, przypadki stopy końsko-szpotawej, zniekształcenie układu kostno-mięśniowo-stawowego m.in. w przebiegu porażenia mózgowego, leczenie urazów narządów ruchu u dzieci i ich następstw (skręcenia, złamania urazy) oraz wiele innych. Najczęstsze przyczyny urazów u dzieci, to złamania kończyn. W sezonie zimowym urazy powstają w wyniku uprawiania sportów zimowych, jazdy na nartach i desce snowboardowej, a wkrótce jak zrobi się cieplej, zaczną się urazy spowodowane wypadkami podczas jazdy na rowerach, rolkach i deskorolkach. Ale przecież urazy powstają nie tylko podczas uprawiania sportów. Ostatnio trafiło do nas 6 - miesięczne dziecko ze złamaną kością udową, albowiem ktoś się na nie przewrócił – dodaje Piotr Niespodziański.

Do poradni trafiają dzieci ze skierowaniami z oddziału do kontroli, z SOR-u, albo od lekarza rodzinnego. Obecnie oddział chirurgii dla dzieci jest wspierany przez trzech specjalistów z dziedziny ortopedii.

- Podczas dyżurów, który pełnimy permanentnie posiadamy wsparcie naszych szpitalnych ortopedów czyli doktora Trubisza i doktora Sołtysiaka i teraz dodatkowo doktora Niespodziańskiego – dodaje Rafał Pilch.

Jak wygląda opieka nad małym „ortopedycznym” pacjentem? Po zgłoszeniu na SOR wykonywana jest diagnostyka obrazowa. Przypadki wątpliwe przesyłamy w formie obrazowej do lekarza ortopedy, który jest pod telefonem, a ten w zależności od sytuacji wydaje stosowne zalecenie. Jeżeli pacjent nie wymaga leczenia operacyjnego, repozycji (nastawienia złamanej kości lub zwichniętego stawu) i nie wymaga stabilizacji metalem - to wychodzi do domu. Jeśli jednak istnieje potrzeba leczenia operacyjnego pacjenta w znieczuleniu ogólnym to jest przyjmowany do oddziału, po czym ortopeda z nami wykonuje niezbędny zabieg.

W związku z nowymi obowiązkami z zakresu przypadków ortopedycznych doktor Pilch ma już konkretne plany na przyszłość.

- W nieodległym terminie zamierzamy rozszerzyć naszą działalność o leczenie wad postawy i docelowo wykonywanie zabiegów operacyjnych ortopedycznych u dzieci w trybie planowym. Musimy skoncentrować się na chirurgii ortopedycznej urazowo – ortopedycznej u dzieci i prowadzeniu takich przypadków. Jest to konieczne. Albowiem na Dolnym Śląsku nie ma zbyt wielu placówek zajmujących się dziecięcymi przypadkami ortopedycznymi. A tych przybywa, zwłaszcza nieurazowych jak np. przykurcze ścięgien, deformacje wrodzone, zaburzenia rozwoju kości, układu szkieletowego, gangliony. Mam nadzieję, że za kilka lat tak będziemy mieli zorganizowany oddział oraz zaplecze kadry medycznej w taki sposób, że będziemy mogli takie zabiegi wykonywać u siebie w Legnicy. Dziś pacjentów odsyłamy do Wrocławia - dodaje szef oddziału chirurgii dziecięcej.

(LS(lca.pl), materiały prasowe)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

Miejski szpital w naszej gminie z każdym dniem pięknieje. Teraz należy dać podwyżki dla lekarzy i pielęgniarek.

11:00, 05.03.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

"Wolność jednostki ograniczona dobrem wspólnym". Przeciwnicy szczepień przegrali w NSA

Odwołania nie pomogły. Naczelny Sąd Administracyjny podzielił zdanie poprzednich sądów i uznał kary grzywny nałożone na rodziców, którzy nie zgodzili się na zaszczepienie swoich dzieci. W ubiegłym roku liczba niezaszczepionych dzieci doszła w Polsce do 40 tysięcy. Materiał programu "Polska i Świat" TVN24.

01:00, 05.03.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

A lekarze i pielęgniarki, co im tylko w głowie kasa, kasa , kasa. Ciagle im mało. Wasz zawód jest służbą dla pacjenta i to powinno być dla was priorytetem. Tu jednak jest wiele do życzenia niestety. A zarabiacie całkiem , całkiem nie wchodząc w szczegóły.

08:00, 06.03.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

[quote="Poli"]A lekarze i pielęgniarki, co im tylko w głowie kasa, kasa , kasa. Ciagle im mało. Wasz zawód jest służbą dla pacjenta i to powinno być dla was priorytetem. Tu jednak jest wiele do życzenia niestety. A zarabiacie całkiem , całkiem nie wchodząc w szczegóły.[/quote]

Służbą ???? mamy 2019 rok ...słowem SŁUŻBA nikt nie nakarmi rodziny. Lepiej niech pacjenci zadbają o swoje zdrowie i nie patrzś na reklamy produktów leczniczych w telewizorach. Zalecam trochę ruchu, spacer i głaskanie kota lub pieska 6 x dziennie przez 5 minut.

10:00, 06.03.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%