W każdy pierwszy i trzeci piątek miesiąca legnicki oddział położniczo-ginekologiczny Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego zaprasza wszystkich przyszłych rodziców na dni otwarte.
Dni otwarte oddziału odbywać się będą w każdy pierwszy i trzeci piątek miesiąca w godzinach od 14:30 do 15:30. W ich trakcie szpital zaprezentuje kobietom ciężarnym ich osobom towarzyszącym oddział położniczo-ginekologiczny oraz trakt porodowy. Na wszystkie pytania gości odpowie położna.
Ponadto personel zaznajomi osoby odwiedzające ze stosowanymi w naszym szpitalu metodami łagodzenia bólu, formami opieki okołoporodowej, działalnością poradni laktacyjnej czy wreszcie przygotowaniem do samego porodu oraz jego przebiegiem.
Ze względu na komfort oraz zachowanie prywatności osób przebywających w szpitalu grupy odwiedzające szpital mogą liczyć maksymalnie 6 par dlatego personel prowadził będzie zapisy uczestników dni otwartych. Zapisać można się codziennie w godzinach od 13:00 do 14:00 w sekretariacie oddziału pod numerem telefonu (76) 72 11 520.
0
0
0
0
0
0
0 0
A to dobre. Metody lagodzenia bólu? To chyba jakis zart bo w tym szpitalu "nie ma anestezjologow do podania zzo"! Przykro to pisac ale Legnica ma wg rankingu jedno z najgorszych notowan jesli chodzi o opieke poporodowa (23 miejsce na 25 na Dolnym Śląsku) - w oparciu o program Rodzic po ludzku.
0 0
[quote="Gość"]A to dobre. Metody lagodzenia bólu? To chyba jakis zart bo w tym szpitalu "nie ma anestezjologow do podania zzo"! Przykro to pisac ale Legnica ma wg rankingu jedno z najgorszych notowan jesli chodzi o opieke poporodowa (23 miejsce na 25 na Dolnym Śląsku) - w oparciu o program Rodzic po ludzku.[/quote]
Dokładnie, ja jeszcze nie słyszałam żeby w tym szpitalu rodząca naturalnie otrzymała zzo...
Można dobie co najwyżej zrobić konsultację u anstezjologa, a potem i tak nic z tego.
Przepisy przepisami, a rzeczywistość ... Niech szpital nie mydli oczu potencjalnym pacjentkom tylko od razu stawia sprawę jasno.
0 0
Każdy ma chyba prawo swobodnego wyboru placówki medycznej gdzie odbędzie się poród.
0 0
[quote="Gość"]Każdy ma chyba prawo swobodnego wyboru placówki medycznej gdzie odbędzie się poród.[/quote]
Owszem, dlatego dobrze by było aby szpital nie twierdził, ze ZZO jest dostępne skoro nie jest. Przecież będąc już w trakcie porodu na oddziale kobieta się nie teleportuje np.do Walbrzycha gdzie ze znieczuleniem nie ma problemu.
0 0
Nie lepiej wydać 4000 zł i rodzić po ludzku, apartament,telewizor, ekspres do kawy, ława i fotele dla gości oraz wyżywienie na życzenie, a i tak to się zwróci w plusach. Panowie nie narazajcie wasze kobiety na łaskę i enefzety, dajcie im nieco luksusu.
0 0
Niech najpierw personel wymienia, a potem zapraszają i zachęcają do siebie... poza oddziałowa i pare innymi panimi reszta bab okropna, lekarze nie lepsi
0 0
Poradnia laktacyjna. Dobre sobie!moje dziecko w drugiej dobie życia stracilo nieco na wadze, to normalne zreszta...to moje 3 dziecko wiec wiedziałam ze mleko zaraz się pojawi, natomiast panie doktor wiedziała lepiej i kazała dać mleko w butelce, po czym pielęgniarka przyniosła butle i podczas gdy byłam na kontroli w gabinecie lekarskim wyjęła córkę i zaczęła ja karmić.Bez mojej zgody!! Gdy przyszłam kazałam odstawić butelkę to babsko bezczelnie mi powiedziała ze głodze dziecko. Córkę cały czas trzymałam przy piersi a ona ssała, i w 4 dobie miałam mnóstwo mleka!
0 0
Ja co prawda nie rodziłem, ale wykonano mi bardzo fachowo ZZO w legnickim szpitalu z powodu usuwania żylaka w jednej z nóg.
Więc nie rozumiem, po co te narzekania?
0 0
Niespełna 6miesięcy temu tam rodzilam... cóż... porodowka ciasna zero komfortu psychicznego korytarz godzie wszyscy chodzą a ty zwijasz sie z bólu co prawda sam fotel i finish porodu za kotara ale reszta... podana oksy miejsca w wc malo z kroplowka ciezko...a po... panie pielegniarki apeluje wiecej kultury mniej rutyny. Nie wszyscy mają wybor i odwagę jechać rodzic gdzie indziej... zdjecie tez piekne tak duzo miejsca w sali ciekawe której... 5osobowej chyba ..
0 0
Podanie zzo przy zabiegu a przy porodzie to mylisz pojecia. Sam fakt zrobienia go przy porodzie jako forma znieczulenia nie istnieje a nie ze jest źle wykonywany. Czytaj ze zrozumieniem.
0 0
[quote="Gosc"]Nie lepiej wydać 4000 zł i rodzić po ludzku, apartament,telewizor, ekspres do kawy, ława i fotele dla gości oraz wyżywienie na życzenie, a i tak to się zwróci w plusach. Panowie nie narazajcie wasze kobiety na łaskę i enefzety, dajcie im nieco luksusu.[/quote]
Taka cena to chyba za jedną dobę pobytu w szpitalu...
0 0
[quote="Gość"][quote="Gosc"]Nie lepiej wydać 4000 zł i rodzić po ludzku, apartament,telewizor, ekspres do kawy, ława i fotele dla gości oraz wyżywienie na życzenie, a i tak to się zwróci w plusach. Panowie nie narazajcie wasze kobiety na łaskę i enefzety, dajcie im nieco luksusu.[/quote]
Taka cena to chyba za jedną dobę pobytu w szpitalu...[/quote]
https://mfiles.pl/pl/index.php/Efekt_snoba
0 0
moje wspomnienie z legnickiej porodówki.... 5 bab na sali poporodowej, zamiast prysznicowej kabiny zaslonka i zamiast kranu kawalek plastikowej rurki.... no i pani polożna z loczkami .... wyjatkowo mało przyjemna. a bylo to 7 lat temu.PORAŻKA ...
0 0
Na sali przedporodowej masakra, w ubikacji, w której załatwiają się panie na sali przedporodowej syf i smród...ruch jak na dworcu, najlepszy był pan konserwator ktory wymieniał żarówkę w momencie gdy ja skakałam na piłce z gola dupa..zero intymności, jak na taśmie w fabryce. Rodzisz i wypad.
0 0
Pani z loczkami akurat jest położna z powołania, naprawdę w porządku, niestety marnuje się w tym śmierdzącym szpitalu z podwładnymi które pracują jak za karę
0 0
Rodziłam w lipcu, gdyby nie wyjątkowo dobry oddział neonatologii dziecięcej to bym uciekała od tego g@&€)na jak najdalej. Zero kultury, organizacji. Chamstwo i brak wiedzy w pigułce. Przyjazny poród?! Hahaha dobre sobie. Koszmar i dramat.
0 0
Zabawne, artykuł o porodòwce, a wypowiadaja się prawie sami faceci.
Specjaliści od rodzenia ...
Pozdeawiam
0 0
[quote="Taktak"]Zabawne, artykuł o porodòwce, a wypowiadaja się prawie sami faceci.
Specjaliści od rodzenia ...
Pozdeawiam[/quote]
Ródźcie, ródźcie a Konfederacja z posłem Winnickim na czele zrobi wszystko , by wam zabrac 500+ . Do roboty mamuśki!
0 0
Kobiety, uważajcie na porodówkach na kapelanów.
Ksiądz kapelan na oddziale chirurgii wsunął mi rękę w piżamę i zaczął masturbować. Potem poszedł rozdawać chorym komunię.
http://wyborcza.pl/duzyformat/7,127290, ... =BoxOpImg7
0 0
Gorszego burdelu niż tam jest to w życiu nie widziałem tragedia
0 0
Pani z loczkami jest miła jak masz wykupiona krew pepowinowa. Jak nie to traktuje cię gorzej niż smiecia.
0 0
Lepiej urodzić dzieciaka w Lubiniu albo we Wrocławiu, aby potem nie wstydziło się swojego pochodzenia z ubogiej powiatowej dziury.
0 0
Rodzilam 2 mies temu, do tej pory mam traumę, 2 panie na porodowce siedzialy odwrócone plecami do mnie przy komputerach a mi pomagała rodzic mlodziutka Pani, ktora po ponad godzinnej akcji porodowej bez skutku nie wiedziała co robić, starsze nie pomagały, raz , jedyny raz podeszła do mnie starsza i dopingowali mnie i tyle. Po długich moich próbach o lekarza i cc w końcu zadzwonił, po szybkiej ocenie lekarza nastąpiło cc, dziecko było zbyt duże, żebym mogła urodzić sama. Jakie metody łagodzenia bólu?? W moim przypadku nikt się nie przejął tym, że wody , które mi odeszły nie były czyste, przecież już w takim przypadku trzeba uważać. Ja czułam się bezradna, bez opieki, dopiero jak zadzwonił bo po lekarza odrobinę poczułam się bezpiecznie... Jeśli będę w przyszłości w ciąży na pewno nie będę rodzić w Legnicy...
0 0
z tego co tu czytam to chyba lepiej zamówić bociana który przyniesie dziecko.
0 0
Ja też nie polecam, podejście do pacjentek hurtowe. Next, Next i kolejna.
Po cc jeszcze z odretwialymi nogami kazano mi przejść do drugiej sali. Zapytałam jak mam to zrobić? Skoro nogi nie czuję? Usłyszałam że trzeba pionizowac!
Efektem tego przeszłam kawałek skulona z rwacym brzuchem i dretwa noga i łapały mnie na wózek bo bym leżała na ziemi.
Lekarze przeprowadzając cc też pozostawiają wiele do życzenia. Idiotyczne komentarze przy stole zamiast profesjonalnego podejścia.
Dodam że komplikacje po cc zostały skomentowane przez innego lekarza, jakoby cięcie zostało zrobione niepoprawnie, w środku ból i rehabilitacja u ortopedy.
Tak ładnie to tylko w gazecie można przeczytać i na zdjęciach obejrzec.
Położne na oddziale też bym wymienił z wyjątkiem doslownie garstki. Nie mają podejścia do obolałych marek ani zrozumienia za grosz. Dziecko płaczę? Do piersi!
Nie masz pokarmu? To go naciagnij... Bo tyle co dają noworodków na do karmienie niestety ale nie wystarcza na to żeby się najadly.
Paradoksalnie szpital cofa się. Dekadę temu rodzac dziecko może i nie było tych sal z łazienkami ale podejście i pomoc była znacznie lepsza
0 0
Trauma przed 8 laty po porodzie SN a właściwie za pomocą vacuum. Ignorowali moje blagania, że coś złego się dzieje, że wody odeszły. Nagle okazało się, że było pełne rozwarcie a tétno dziecka gwałtownie spadło. Cięcie krocza na żywca - brak czasu na znieczulenie. Za późno na CC. Później miesiącami powikłania i ogromny ból. Drugi poród przez cc również koszmar. Nie wybredne żarty, wielkie cięcie a po ból nie do zniesienia i brak jakiejkolwiek pomocy. Przez pierwsze dni nie było pokarmu a jedna wredna s... Nie chciała przynosić mieszanki, kazała karmić naturalnie. musiałam kupić swoje mleko i butelkę. Pokarm pojawił się dopiero po powrocie ze szpitala. NIE POLECAM!
0 0
[quote="Dzudit"]Ja też nie polecam, podejście do pacjentek hurtowe. Next, Next i kolejna.
Po cc jeszcze z odretwialymi nogami kazano mi przejść do drugiej sali. Zapytałam jak mam to zrobić? Skoro nogi nie czuję? Usłyszałam że trzeba pionizowac!
Efektem tego przeszłam kawałek skulona z rwacym brzuchem i dretwa noga i łapały mnie na wózek bo bym leżała na ziemi.
Lekarze przeprowadzając cc też pozostawiają wiele do życzenia. Idiotyczne komentarze przy stole zamiast profesjonalnego podejścia.
Dodam że komplikacje po cc zostały skomentowane przez innego lekarza, jakoby cięcie zostało zrobione niepoprawnie, w środku ból i rehabilitacja u ortopedy.
Tak ładnie to tylko w gazecie można przeczytać i na zdjęciach obejrzec.
Położne na oddziale też bym wymienił z wyjątkiem doslownie garstki. Nie mają podejścia do obolałych marek ani zrozumienia za grosz. Dziecko płaczę? Do piersi!
Nie masz pokarmu? To go naciagnij... Bo tyle co dają noworodków na do karmienie niestety ale nie wystarcza na to żeby się najadly.
Paradoksalnie szpital cofa się. Dekadę temu rodzac dziecko może i nie było tych sal z łazienkami ale podejście i pomoc była znacznie lepsza[/quote]
Ciekawe gdzie się tego nauczyły panie pielegniarki i panowie lekarze.
Czy chciwość przesłania im normalne podejście do drugiego człowieka?
Dalej będziecie oglądać pi.erdolniętą telawizję i wierzyć w to co tam podają? Także wziąć się za siebie, przestać się nabierać na sztuczki hochsztaplerów od dobrego wizerunku i kierować się rozumem, samemu poszukiwać prawdy, żyć w zgodzie z naturą, na tyle ile to miasteczko pozwala, omijać markety gdy chcemy cokolwiek kupić do jedzenia. Znaleźć siły i ochotę by gotować w domu, jeść powoli bez pośpiechu i powinno być dobrze. Nawet i miesiączka się unormuje, będzie przebiegała wzorowo bez przedłużających się dni, wystarczy odrobine chęci i czasu by zadbać o siebie od środka.
0 0
Podczas cc usłyszałam od lelarza zebym wiecej dzieci nie planowala bo macica w strasznym stanie, a pozniej usłyszałam od kobiet że nie tylko ja to usłyszałam...
0 0
Doktor Malczewski do rany przyłoż. Lekarz idealny, człowiek z którym idzie o wszystkim pogadać i martwi się o kobietę, a nie traktuje przedmiotowo
0 0
[quote="podorówka"]
Dalej będziecie oglądać pi.erdolniętą telawizję i wierzyć w to co tam podają? Także wziąć się za siebie, przestać się nabierać na sztuczki hochsztaplerów od dobrego wizerunku i kierować się rozumem, samemu poszukiwać prawdy, żyć w zgodzie z naturą, na tyle ile to miasteczko pozwala, omijać markety gdy chcemy cokolwiek kupić do jedzenia. Znaleźć siły i ochotę by gotować w domu, jeść powoli bez pośpiechu i powinno być dobrze. Nawet i miesiączka się unormuje, będzie przebiegała wzorowo bez przedłużających się dni, wystarczy odrobine chęci i czasu by zadbać o siebie od środka.[/quote]
Kupować od chciwych rolników, co wszystko sypia randapem?
W marketach to chociaż od czasu do czasu badają warzywa i wycofują felerne partie a na bazarkach nikt nie sprawdza skąd się sie biorą warzywka i czym zostały opryskane.
https://www.youtube.com/watch?v=TBLouDgvP2s
0 0
[quote="ekościema"][quote="podorówka"]
Dalej będziecie oglądać pi.erdolniętą telawizję i wierzyć w to co tam podają? Także wziąć się za siebie, przestać się nabierać na sztuczki hochsztaplerów od dobrego wizerunku i kierować się rozumem, samemu poszukiwać prawdy, żyć w zgodzie z naturą, na tyle ile to miasteczko pozwala, omijać markety gdy chcemy cokolwiek kupić do jedzenia. Znaleźć siły i ochotę by gotować w domu, jeść powoli bez pośpiechu i powinno być dobrze. Nawet i miesiączka się unormuje, będzie przebiegała wzorowo bez przedłużających się dni, wystarczy odrobine chęci i czasu by zadbać o siebie od środka.[/quote]
Kupować od chciwych rolników, co wszystko sypia randapem?
W marketach to chociaż od czasu do czasu badają warzywa i wycofują felerne partie a na bazarkach nikt nie sprawdza skąd się sie biorą warzywka i czym zostały opryskane.
https://www.**..**.com/watch?v=TBLouDgvP2s[/quote]
No widzicie towarzyszu jacy gupi jesteście i skąpi. Ufoludzie wszystko chcą mieć tanio. Więc co się ku.rwa dziwisz,że wszyscy idą na łatwizne, po kosztach.
Zapier.dalajlamo sam w polu za 0.99zł
0 0
Tak się zastanawiam... ten artykuł taki pochwalny, a komentarze pod spodem mówią same za siebie... ciekawe czy to nie po to, żeby zatuszować to co się wydarzyło w przeciągu ostatnich 2 tygodni.
0 0
[quote="Coś nie coć"]Tak się zastanawiam... ten artykuł taki pochwalny, a komentarze pod spodem mówią same za siebie... ciekawe czy to nie po to, żeby zatuszować to co się wydarzyło w przeciągu ostatnich 2 tygodni.[/quote]
Przepraszam źle się wyraziłem... nie "zatuszować" ale odwrócić uwagę.
0 0
Nigdy wiecej nie będę rodziła tym szpitalu, znieczulenie mi dano dopiero gdy powiedzialam lekarzowi, że mam do niego prawo i że nie wieżę mu ze nie ma anestezjologa, usłyszałam tez ze nie powinnam mieć dzieci skoro nie potrafię urodzić i coś mowil jeszcze o psychiatryku...A rodzilam w tym roku
0 0
W legnickim szpitalu rodzilam trzy razy, ostani raz kilka dni temu. Uważam że zarówno oddzial patologii ciąży (przed porodem leżałam) , porodówka, jak również odział położniczy są na bardzo wysokim poziomie, pod każdym względem.
Kobieta traktowana jest godnie i z szacunkiem. położne, lekarze służacy zawsze pomocą i ciepłym nastawieniem, pomogli przejść mi ten czas, czas porodu, w sposób spokojny, ograniczając mój lęk strach, ból.. Dzięki wspaniałej położnej Pani Iwonce, która" rodzila że mną ", poród odbył się bardzo szybko, profesjonalnie, czułam się bezpiecznie, a przede wszystkim zostałam otoczona wspaniałym podejściem i wspaniałą profesjonalną opieką. Po porodzie również zostałam otoczona wspaniałą opieka, sale są wyremontowane, pokoje dwuosobowe z łazienka, a do tego naprawdę pyszne jedzonko.
Naprawde polecam poród w Legnicy, i wszystkim którzy przyczynili się do tego, z całego serca raz jeszcze dziekuje. Mam swoje cudo obok siebie... :)
Bardzo dziękuję
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lca.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz