Legnica uczciła kolejną rocznicę wybuchu wojny

Legnica ma tyle wspólnego z 1 września 1939 roku, że z nieistniejącego już lotniska startowały samoloty Luftwaffe bombardujące polskie miasta, a z obecnego gmachu ZUS-u wyruszuła na podbój Europy i świata dywizja Wehrmachtu.

kto wywołał wojnę :
- Faszyści
- Krzyżacy
- 3 rzesza
- Niemcy

naziści-hitlerowcy wywołali wojnę, a Niemcy byli ich pierwszymi ofiarami!

XD

[quote="Gość"]naziści-hitlerowcy wywołali wojnę, a Niemcy byli ich pierwszymi ofiarami!

XD[/quote]

Jesli tak to należą im się roszczenia odszkodowawcze

Czy w tym lewackim mieście doczekam w końcu się pomnika przy którym będzie można godnie obchodzić tego typu rocznice a nie pod jakąś tabliczką. Wstyd dla włodarzy miasta za czasów Niemców było kilkadziesiąt pomników ich bohaterów a tu tyle lat po wojnie i po komunie i nic no chyba monumenty przy murze cmentarza.

Ponieważ w katolandzie rządzonym przez Kościół i PiS odbywa się fałszowanie historii, to kilka słów o sytuacji w Polsce po wybuchu wojny II wojny światowej.
Wkrótce po wybuchu wojny, nastąpiła totalna ucieczka z Polski najwazniejszych osób w państwie.

Jako pierwszy uciekł za granicę wielki "patriota", prymas Polski August Hlond. Pozostawił miliony swoich owieczek i baranów w kraju okupowanym przez nazistów. Ten Watykańczyk opuścił Polskę 6 września 1939 i przez Zaleszczyki, Rumunię pojechał do Rzymu.

17 września uciekły najwyższe władze Polski: prezydent Ignacy Mościcki, Naczelny Wódz Edward Śmigły-Rydz, premier Felicjan Sławoj Składkowski i cały rząd.
Dzisiaj wielbiciele uciekinierów próbują nieudolnie tłumaczyć, że uciekli, żeby zza granicy kierować obroną kraju.
To bzdury, bo w rządzie na uchodźstwie nie znalazł się ani jeden z uciekinierów.

[quote="Tomek"]Czy w tym lewackim mieście doczekam w końcu się pomnika przy którym będzie można godnie obchodzić tego typu rocznice a nie pod jakąś tabliczką. Wstyd dla włodarzy miasta za czasów Niemców było kilkadziesiąt pomników ich bohaterów a tu tyle lat po wojnie i po komunie i nic no chyba monumenty przy murze cmentarza.[/quote]

Nie wystarczy ci pomnik Karolka z Wadowic, gdzie możesz codziennie kłaść kwiatki i palić świeczki?

[quote="Gość"]naziści-hitlerowcy wywołali wojnę, a Niemcy byli ich pierwszymi ofiarami!

XD[/quote]

Należy dodać, że naziści hitlerowcy doszli do władzy dzięki demokratycznym wyborom narodu niemieckiego i to ten naród ponosi odpowiedzialność za następstwa swojego wyboru.
Inna sprawa to niedorzeczność, że tak uroczyście czci się rocznicę wybuchu II WŚ. Tragedii się nie czci tylko opłakuje. Ale czy te wszystkie czczenia cokolwiek nauczyły naród polski ? Przecież jesteśmy dzisiaj tak samo słabi jak 1 września 1939 roku.

Nie widziałem zaproszenia prezydenta adresowanego do Legniczan, aby wzięli udział w uroczystości upamiętniającej ofiary niemieckich zbrodni. Przyjaciele prezydenta z Wuppertalu zdążyli dojechać. Bez zaproszenia, nie wierzę.

[quote="Gość"][quote="Tomek"]Czy w tym lewackim mieście doczekam w końcu się pomnika przy którym będzie można godnie obchodzić tego typu rocznice a nie pod jakąś tabliczką. Wstyd dla włodarzy miasta za czasów Niemców było kilkadziesiąt pomników ich bohaterów a tu tyle lat po wojnie i po komunie i nic no chyba monumenty przy murze cmentarza.[/quote]

Nie wystarczy ci pomnik Karolka z Wadowic, gdzie możesz codziennie kłaść kwiatki i palić świeczki?[/quote]

Napiszcie jak dyskutować z kretynem, który nie potrafi zrozumieć dwóch zdań.

[quote="Gość"]kto wywołał wojnę :
- Faszyści
- Krzyżacy
- 3 rzesza
- Niemcy[/quote]

III rozbioru I Rzeczypospolitej dokonali Niemcy z Prus do spółki z Niemcami z Wiednia, wspomagani przez Niemkę z Petersburga.

Nie zgadzam się z opinią redakcji, jakoby Legnica uczciła kolejną rocznicę wybuchu wojny. Pisanie zaś, że odbyły się uroczyste obchody 82. rocznicy wybuchu II wojny światowej jest odrażające i kompromitujące. Jeżeli było to rzeczywiście uczczenie rocznicy wybuchu wojny, to tytuł powinien brzmieć - Legniccy notable samorządowi świętują z Niemcami rocznicę wybuchu II wojny światowej. Taki sort mamy w samorządzie. Jako Legniczanin nie chcę mieć z nimi cokolwiek wspólnego. Czas na usunięcie błędów popełnionych przy wyborach.

Prezydent przeprosił niemczurów za wywołanie wojny?

WSZYSCY TU USIŁUJĄCY PISAĆ ----------------- NAUCZCIE SI E HISTORII , PISZECIE BREDNIE, M,IN, KOŚCIÓŁ RZĄDZI PAŃSTWEM !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
BRENIA NAD BREDNIAMI. !!!!!!!!!!! CZY NAJWYŻSZE STANOWISKA WŁADZY PAŃSTWA, , SEJM , RZĄD ITD, ITP. , ETC. ETC ZAJMUJĄ DUCHOWNI ?????????????????????????????????????????????????????????????????????!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! NAUCZCIE SIĘ TEŻ HISTORII I NIE PISZCIE BREDNI.!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 1 września zaatakowali nas Niemcy 4.45 – o tej godzinie 1 września 1939 r. niemiecki pancernik "Schleswig-Holstein" otworzył ogień w kierunku na polskiej placówki na Westerplatte. W podobnym momencie z niemieckich samolotów spadły bomby na Wieluń. II WOJNĘ ŚWIATOWĄ ROZPOCZĘLI NIEMCY ATAKIEM Z MORZA , LĄDU , POWIETRZA. Z każdego podręcznika historii możemy się dowiedzieć, że agresorów było dwóch – Niemcy oraz Związek Radziecki, który Polskę zaatakował 17 września na mocy paktu Ribbentrop-Mołotow.
( czasem ten pakt nazywa się PAKT HITLER - STALIN, ponieważ podpisali ten pakt ministrowie spraw zagranicznych Niemiec i Związku Radzieckiego)

Niemcy od zachodu i od północy z Prus Wschodnich, Sowieci od wschodu.

Zastanówmy się
Czy legniczanie są przygotowani przez urząd miasta na ewentualny konflikt zbrojny ?
- ile mamy schronów ?
- kto obroni legniczan ?
- kto będzie dowodził i czym na wypadek konfliktu ?

Dlaczego w Legnicy nie ma jednostek wojskowych ? Czy faktycznie historia niczego nie nauczyła was ? Przeważnie atakował jeden i ten sam wróg. Ale co ja tam wiem... Wy wiecie lepiej i pewnie macie juz gotowe bilety lotnicze do cichych zakątków na Ziemi

My się wojny nie boimy bo mamy bataliony etatowych kapelanów z bojowymi różańcami i modlitewnika mi

Upamiętniła, a nie "uczciła".

[quote="zxcvgtbhynjumki,ol."]WSZYSCY TU USIŁUJĄCY PISAĆ ----------------- NAUCZCIE SI E HISTORII , PISZECIE BREDNIE, M,IN, KOŚCIÓŁ RZĄDZI PAŃSTWEM !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
BRENIA NAD BREDNIAMI. !!!!!!!!!!! CZY NAJWYŻSZE STANOWISKA WŁADZY PAŃSTWA, , SEJM , RZĄD ITD, ITP. , ETC. ETC ZAJMUJĄ DUCHOWNI ?????????????????????????????????????????????????????????????????????!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! NAUCZCIE SIĘ TEŻ HISTORII I NIE PISZCIE BREDNI.!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 1 września zaatakowali nas Niemcy 4.45 – o tej godzinie 1 września 1939 r. niemiecki pancernik "Schleswig-Holstein" otworzył ogień w kierunku na polskiej placówki na Westerplatte. W podobnym momencie z niemieckich samolotów spadły bomby na Wieluń. II WOJNĘ ŚWIATOWĄ ROZPOCZĘLI NIEMCY ATAKIEM Z MORZA , LĄDU , POWIETRZA. Z każdego podręcznika historii możemy się dowiedzieć, że agresorów było dwóch – Niemcy oraz Związek Radziecki, który Polskę zaatakował 17 września na mocy paktu Ribbentrop-Mołotow.
( czasem ten pakt nazywa się PAKT HITLER - STALIN, ponieważ podpisali ten pakt ministrowie spraw zagranicznych Niemiec i Związku Radzieckiego)

Niemcy od zachodu i od północy z Prus Wschodnich, Sowieci od wschodu.[/quote]



Sowieci to też tacy naziści, tyle że ze wschodu.

[quote="Gość"]My się wojny nie boimy bo mamy bataliony etatowych kapelanów z bojowymi różańcami i modlitewnika mi[/quote]
Wytrysk Urbana znowu zaBULgotał. Szto u Putina, ty swołocz?

[quote="Gość"][quote="Gość"]My się wojny nie boimy bo mamy bataliony etatowych kapelanów z bojowymi różańcami i modlitewnika mi[/quote]
Wytrysk Urbana znowu zaBULgotał. Szto u Putina, ty swołocz?[/quote]

Japa tam polska świnio. Słusznie w obozach zdychaliście. Tam wasze miejsce.

[quote="Gość"]My się wojny nie boimy bo mamy bataliony etatowych kapelanów z bojowymi różańcami i modlitewnika mi[/quote]

Uważa Pan że to jest dobre rozwiązanie na czołgi, samoloty, drony bojowe i bardzo dobrze wyszkolona armię przeciwnika ?

[quote="Gość"][quote="zxcvgtbhynjumki,ol."]WSZYSCY TU USIŁUJĄCY PISAĆ ----------------- NAUCZCIE SI E HISTORII , PISZECIE BREDNIE, M,IN, KOŚCIÓŁ RZĄDZI PAŃSTWEM !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
BRENIA NAD BREDNIAMI. !!!!!!!!!!! CZY NAJWYŻSZE STANOWISKA WŁADZY PAŃSTWA, , SEJM , RZĄD ITD, ITP. , ETC. ETC ZAJMUJĄ DUCHOWNI ?????????????????????????????????????????????????????????????????????!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! NAUCZCIE SIĘ TEŻ HISTORII I NIE PISZCIE BREDNI.!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 1 września zaatakowali nas Niemcy 4.45 – o tej godzinie 1 września 1939 r. niemiecki pancernik "Schleswig-Holstein" otworzył ogień w kierunku na polskiej placówki na Westerplatte. W podobnym momencie z niemieckich samolotów spadły bomby na Wieluń. II WOJNĘ ŚWIATOWĄ ROZPOCZĘLI NIEMCY ATAKIEM Z MORZA , LĄDU , POWIETRZA. Z każdego podręcznika historii możemy się dowiedzieć, że agresorów było dwóch – Niemcy oraz Związek Radziecki, który Polskę zaatakował 17 września na mocy paktu Ribbentrop-Mołotow.
( czasem ten pakt nazywa się PAKT HITLER - STALIN, ponieważ podpisali ten pakt ministrowie spraw zagranicznych Niemiec i Związku Radzieckiego)

Niemcy od zachodu i od północy z Prus Wschodnich, Sowieci od wschodu.[/quote]

To w takim razie co robili Niemcy, Polacy i Rosjanie w czasie wojny jak wojowali faszyści z sowietami ....

Sowieci to też tacy naziści, tyle że ze wschodu.[/quote]

[quote="Gość"]My się wojny nie boimy bo mamy bataliony etatowych kapelanów z bojowymi różańcami i modlitewnika mi[/quote]
Z generałem biskupem sołtysem Głodziem na czele

[quote="Gość"][quote="Gość"][quote="zxcvgtbhynjumki,ol."]WSZYSCY TU USIŁUJĄCY PISAĆ ----------------- NAUCZCIE SI E HISTORII , PISZECIE BREDNIE, M,IN, KOŚCIÓŁ RZĄDZI PAŃSTWEM !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
BRENIA NAD BREDNIAMI. !!!!!!!!!!! CZY NAJWYŻSZE STANOWISKA WŁADZY PAŃSTWA, , SEJM , RZĄD ITD, ITP. , ETC. ETC ZAJMUJĄ DUCHOWNI ?????????????????????????????????????????????????????????????????????!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! NAUCZCIE SIĘ TEŻ HISTORII I NIE PISZCIE BREDNI.!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 1 września zaatakowali nas Niemcy 4.45 – o tej godzinie 1 września 1939 r. niemiecki pancernik "Schleswig-Holstein" otworzył ogień w kierunku na polskiej placówki na Westerplatte. W podobnym momencie z niemieckich samolotów spadły bomby na Wieluń. II WOJNĘ ŚWIATOWĄ ROZPOCZĘLI NIEMCY ATAKIEM Z MORZA , LĄDU , POWIETRZA. Z każdego podręcznika historii możemy się dowiedzieć, że agresorów było dwóch – Niemcy oraz Związek Radziecki, który Polskę zaatakował 17 września na mocy paktu Ribbentrop-Mołotow.
( czasem ten pakt nazywa się PAKT HITLER - STALIN, ponieważ podpisali ten pakt ministrowie spraw zagranicznych Niemiec i Związku Radzieckiego)

Niemcy od zachodu i od północy z Prus Wschodnich, Sowieci od wschodu.[/quote]

To w takim razie co robili Niemcy, Polacy i Rosjanie w czasie wojny jak wojowali faszyści z sowietami ....

Sowieci to też tacy naziści, tyle że ze wschodu.[/quote][/quote]

Nie ma czegoś takiego jak sowieci tłuki

Niemcy i Rosjanie nie brali udziału w wojnie. To chyba oczywiste.

Co tu czcić 70 lat po wojnie a miasto jak po wojnie,ulic i kamienic nie ma komu naprawić a oni świętują.

[quote="Gość"][quote="Gość"]naziści-hitlerowcy wywołali wojnę, a Niemcy byli ich pierwszymi ofiarami!

XD[/quote]

Należy dodać, że naziści hitlerowcy doszli do władzy dzięki demokratycznym wyborom narodu niemieckiego i to ten naród ponosi odpowiedzialność za następstwa swojego wyboru.
Inna sprawa to niedorzeczność, że tak uroczyście czci się rocznicę wybuchu II WŚ. Tragedii się nie czci tylko opłakuje. Ale czy te wszystkie czczenia cokolwiek nauczyły naród polski ? Przecież jesteśmy dzisiaj tak samo słabi jak 1 września 1939 roku.[/quote]

CZY STARY KOMUCH, NAUCZYCIEL WFu, SOŁTYS MAŁOMOSKIEWSKI BĘDZIE OBCHODZIĆ RÓWNIEŻ ROCZNICĘ NAPAŚCI ZWIĄZKU SOWIECKIEGO NA POLSKĘ?

CZY BĘDZIE UTRWALANA WERSJA NOWOCZESNA HOSTORII, ŻE TO "HITLER ZE STALINEM" NAPADLI, A ANI NIEMCY ANI SOWIECI NIE MIELI Z TYM NIC WSPÓLNEGO!?
ONI "WKROCZYLI W CELU OBRONY LUDNOŚCI CYWILNEJ" CO NAJWYŻEJ...!?

Za II w.ś. odpowiedzialne są Gruzja i Austria ze względu na narodowość przywódców! Hahahahahahaha

[quote="Gość"]Dlaczego w Legnicy nie ma jednostek wojskowych ? Czy faktycznie historia niczego nie nauczyła was ? Przeważnie atakował jeden i ten sam wróg. Ale co ja tam wiem... Wy wiecie lepiej i pewnie macie juz gotowe bilety lotnicze do cichych zakątków na Ziemi[/quote]

Bo PO uznała swego czasu, że niepotrzebna nam wojsko, jesteśmy w NATO, obronią nas traktaty. Po za tym im więcej pieniędzy idzie na armię, tym mniej zostaje na kręcenie lodów. A bilety lotnicze (i wille na Kanarach) to ci, którzy kiedyś nami rządzili mają pewnie od dawna. No powiedzmy ci mniej znaczni "zwykłe" mieszkania w apartamentowcach, nie wille...

Szkołę Wojsk Łączności w Legnicy próbowano ratować, przemianowując ją na jednostkę obrony radioelektronicznej. Ale minister Sikorski uznał, że mamy już jedną (nie, nie w Berlinie, w Bydgoszczy chyba), po co nam druga...

[quote="zxcvgtbhynjumki,ol."]WSZYSCY TU USIŁUJĄCY PISAĆ ----------------- NAUCZCIE SI E HISTORII , PISZECIE BREDNIE, M,IN, KOŚCIÓŁ RZĄDZI PAŃSTWEM !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
BRENIA NAD BREDNIAMI. !!!!!!!!!!! CZY NAJWYŻSZE STANOWISKA WŁADZY PAŃSTWA, , SEJM , RZĄD ITD, ITP. , ETC. ETC ZAJMUJĄ DUCHOWNI ?????????????????????????????????????????????????????????????????????!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! NAUCZCIE SIĘ TEŻ HISTORII I NIE PISZCIE BREDNI.!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 1 września zaatakowali nas Niemcy 4.45 – o tej godzinie 1 września 1939 r. niemiecki pancernik "Schleswig-Holstein" otworzył ogień w kierunku na polskiej placówki na Westerplatte. W podobnym momencie z niemieckich samolotów spadły bomby na Wieluń. II WOJNĘ ŚWIATOWĄ ROZPOCZĘLI NIEMCY ATAKIEM Z MORZA , LĄDU , POWIETRZA. Z każdego podręcznika historii możemy się dowiedzieć, że agresorów było dwóch – Niemcy oraz Związek Radziecki, który Polskę zaatakował 17 września na mocy paktu Ribbentrop-Mołotow.
( czasem ten pakt nazywa się PAKT HITLER - STALIN, ponieważ podpisali ten pakt ministrowie spraw zagranicznych Niemiec i Związku Radzieckiego)

Niemcy od zachodu i od północy z Prus Wschodnich, Sowieci od wschodu.[/quote]
-----------------------------------
Czlowieku, gdzie ty żyjesz, że nie zauważasz przewodniej roli Kościoła watykańskiego w Polsce?
Przecież PiS rządzi dzięki Kościołowi i zgodnie z jego wskazówkami, a najwazniejsze decyzje są podejmowane w porozumieniu z Kościołem i zgodnie z racją stanu Watykanu, a nie Polski. Kościół wszedł w gumofilcach do wielkiej polityki i nie zamierza z niej wychodzić. Dlatego sutannowi są bogaci i bezkarni.

A jeżeli chodzi o wojnę, to myślę, że gdyby dzisiaj doszło do czegoś podobnego, to zarówno prymas Polski jak i cały rząd uciekłby z kraju, tak jak było to we wrzesniu 1939 roku. To dlatego, że rządzi teraz razem z Kościołem ta sama opcja polityczna. Dzisiaj jest jeszcze gorzej, bo PiS i Kościół skłocili Polskę z całym światem , więc znikąd oczekiwać pomocy. Do tego ludzi ogłupiają bajkami o miłości, miłosierdziu i patriotyźmie. Niczego więcej oni nie potrafią.

... na zdjęciu widać, że kwiaty złożyła także przedstawicielka biura poselsko-senatorskiego poseł Ewy Szymańskiej i senator Doroty Czudowskiej Grażyna Majchrzyk

[quote="Gość"]Co tu czcić 70 lat po wojnie a miasto jak po wojnie,ulic i kamienic nie ma komu naprawić a oni świętują.[/quote]

To się nazywa rekonstrukcja panie XD

[quote="Gość"][quote="zxcvgtbhynjumki,ol."]WSZYSCY TU USIŁUJĄCY PISAĆ ----------------- NAUCZCIE SI E HISTORII , PISZECIE BREDNIE, M,IN, KOŚCIÓŁ RZĄDZI PAŃSTWEM !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
BRENIA NAD BREDNIAMI. !!!!!!!!!!! CZY NAJWYŻSZE STANOWISKA WŁADZY PAŃSTWA, , SEJM , RZĄD ITD, ITP. , ETC. ETC ZAJMUJĄ DUCHOWNI ?????????????????????????????????????????????????????????????????????!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! NAUCZCIE SIĘ TEŻ HISTORII I NIE PISZCIE BREDNI.!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 1 września zaatakowali nas Niemcy 4.45 – o tej godzinie 1 września 1939 r. niemiecki pancernik "Schleswig-Holstein" otworzył ogień w kierunku na polskiej placówki na Westerplatte. W podobnym momencie z niemieckich samolotów spadły bomby na Wieluń. II WOJNĘ ŚWIATOWĄ ROZPOCZĘLI NIEMCY ATAKIEM Z MORZA , LĄDU , POWIETRZA. Z każdego podręcznika historii możemy się dowiedzieć, że agresorów było dwóch – Niemcy oraz Związek Radziecki, który Polskę zaatakował 17 września na mocy paktu Ribbentrop-Mołotow.
( czasem ten pakt nazywa się PAKT HITLER - STALIN, ponieważ podpisali ten pakt ministrowie spraw zagranicznych Niemiec i Związku Radzieckiego)

Niemcy od zachodu i od północy z Prus Wschodnich, Sowieci od wschodu.[/quote]
-----------------------------------
Czlowieku, gdzie ty żyjesz, że nie zauważasz przewodniej roli Kościoła watykańskiego w Polsce?
Przecież PiS rządzi dzięki Kościołowi i zgodnie z jego wskazówkami, a najwazniejsze decyzje są podejmowane w porozumieniu z Kościołem i zgodnie z racją stanu Watykanu, a nie Polski. Kościół wszedł w gumofilcach do wielkiej polityki i nie zamierza z niej wychodzić. Dlatego sutannowi są bogaci i bezkarni.

A jeżeli chodzi o wojnę, to myślę, że gdyby dzisiaj doszło do czegoś podobnego, to zarówno prymas Polski jak i cały rząd uciekłby z kraju, tak jak było to we wrzesniu 1939 roku. To dlatego, że rządzi teraz razem z Kościołem ta sama opcja polityczna. Dzisiaj jest jeszcze gorzej, bo PiS i Kościół skłocili Polskę z całym światem , więc znikąd oczekiwać pomocy. Do tego ludzi ogłupiają bajkami o miłości, miłosierdziu i patriotyźmie. Niczego więcej oni nie potrafią.[/quote]

We Wrześniu 39 Kościół raczej nie uciekł z Polski, straty wśród duchowieństwa należały procentowo do najwyższych wśród wszystkich warstw społecznych. Jeden Hlond wyjechał, aby bronić sprawy polskiej na forum międzynarodowym, u już nie mógł wrócić, Niemcy nie pozwolili, bo uznali że stanowiłby zbyt wielkie zagrożenie dla ich polityki wobec narodu polskiego (no, może nie tyle zagrożenie, bo czuli się na tyle silni że się nikim ani niczym nie przejmowali, co raczej niepotrzebne z ich punktu widzenia utrudnienie). I to jedno będziecie Kościołowi wypominać do końca świata, bo niczego innego nie możecie (może współpracę okupantem, jak komuniści, kiedy Kościół w osobie Prymasa nie chciał z nimi współpracować? (dodajmy nowego Prymasa, bo Hlondowi nagle się zmarło po powrocie do komunistycznej Polski, nie pierwszy taki przypadek zresztą, Niemcy co prawda się nie patyczkowali, ale przynajmniej działali jawnie). Rząd Polski też dobrze zrobił, że nie dał się uwięzić ani zmusić do podpisania kapitulacji, dzięki temu państwowość Polski przetrwała do końca wojny, powstała Armia Krajowa, etc. Tego okupanci nie mogli darować. Powtarzasz tezy komunistycznej propagandy, jeszcze z czasów Stalina.

A tak generalnie to Polska jest dzisiaj może nie łupinką, ale co najwyżej szalupą, może kutrem dryfującym między gigantami na światowym oceanie. Dryfującym pomiędzy wpływami Niemiec, USA, w coraz mniejszym, ale ciągle znacznym - Rosji (i coraz większym - Chin). Biden szykuje się do globalnej konfrontacji z Chinami, błyskawicznie "skraca fronty", opuszcza w wielkim pośpiechu Afganistan (zostawiając sprzęt i miejscowych sojuszników), przestaje zajmować się Europą (ostatnio udzielając przyzwolenie na NordStream dał jasny sygnał. że oddaje Europę Wschodnią pod zarząd Niemcom, a Ukrainę czy demokrację na Białorusi zostawia w rosyjskiej strefie wpływów, nie będzie się o to z Putinem kłócił). z kolei Putin właśnie szykuje wielkie manewry wojskowe na granicy z Polską i Ukrainą, dąży do pełnej integracji armii białoruskiej z własną, a Łukaszence dał rozkaz rozszczelnienia polskiej granicy za pomocą prowokacji z emigrantami. Co samo w sobie jest niepokojące, nie mówiąc o wzmożonej działalności ruskiej V kolumny w Polsce, protestujących przeciw twardemu uszczelnieniu granicy i koniecznego w tej sytuacji stanu wyjątkowego na granicy "obrońców emigrantów".

TO są realne problemy Polski. A ty ...solisz coś o "wielkich wpływach Watykanu", bo jeden czy drugi polityk korzysta z faktu, że ludzie w tym kraju chcą być pobożni i mieć przywódców z zasadami, powołujących się na jakieś wartości. A Kościół owszem, chce tego samego. Nie oddaje Polski "tęczowym bezbożnikom" walkowerem, tak jak nie oddawał czerwonym. I tu was boli (zawsze bolało). W każdym razie krzyczysz że w domu są myszy, a nie zauważasz krążących wokół tygrysów. Masz (prawdopodobnie dziedzicznego) hopla na puncie "czarnych", na którym się tak zafiksowałeś, że nie widzisz nic innego, a "konkurencyjnych" wobec Twojego ulubionego wroga zagrożeń w szczególności. I takie patrzenie na świat jest właśnie wewnętrznym zagrożeniem dla Polski.

Najnowszą rozmowę z Sakiewiczem polecam. O prawdziwych zagrożeniach Polski w tym momencie:

https://niezalezna.pl/409594-sakiewicz- ... zni-agenci

Sakiewicz: W dobie zagrożenia uaktywniają się ludzie zarejestrowani jako komunistyczni agenci

Mamy do czynienia z potężną prowokacją, która wyprzedza ćwiczenia z udziałem armii, większej dwukrotnie od obecnej armii Polski – ocenił dziś na antenie TVP Info Tomasz Sakiewicz. Dodał, że kiedy przychodzi do zagrożenia bezpieczeństwa państwa, niektórzy politycy się uaktywniają i atakują wojsko, straż graniczną, polski rząd. „To osoby zarejestrowane jako komunistyczni agenci” – dodał
(...)
Przede wszystkim to nie imigranci są podstawowym zagrożeniem, a działalność państwa rosyjskiego, które przy pomocy swojego wasala – Łukaszenki, próbuje forsować naszą granicę, pędząc ludzi - w większości jednak imigrantów, ale być może nie tylko - po to, by przerwać granicę. Mamy do czynienia z potężną prowokacją, która wyprzedza ćwiczenia z udziałem armii, większej dwukrotnie od obecnej armii Polski - – zwrócił uwagę redaktor naczelny „Gazety Polskiej” i „Gazety Polskiej Codziennie”.
"Mamy stan ogromnego zagrożenia państwa. Dodatkowo znamy wszystkie zagrożenia, które się wiążą z niekontrolowanym napływem imigrantów, nie z terenów, na których w tej chwili toczy się wojna. 90 proc. z nich to Irakijczycy, Syryjczycy, Pakistańczycy, Somalijczycy. Są używani do tego, by przerwać granicę i dokonać ogromnej prowokacji, a jednocześnie wywołać zamieszanie na terytorium zaatakowanego państwa, czyli m.in. Polski, zamieszanie, którego ważnym komponentem jest zachowanie części opozycji, w tym znanych prowokatorów, którzy grozili, że wyłączą państwo polskie – jak Bartosza Kramka, niestety wypuszczonego przed sąd mimo bardzo ciężkich zarzutów - który zaatakował polską granicę, próbując umożliwić Moskwie atak na Polskę" – powiedział redaktor.
Był bieg posła z torbą w okolicach granicy, było obrażanie strażników granicznych, nawoływanie do pokazywania wizerunków funkcjonariuszy pracujących przy granicy, próby niszczenia ogrodzenia – opozycja i niektóre media pokazały pełen katalog zachowań i słów. Sakiewicza pytano, czy może dojść do schłodzenia głów, zwłaszcza w kontekście ćwiczeń Zapad 2021, tuż u bram Polski i Unii Europejskiej, w które zaangażowane jest mnóstwo wojska rosyjskiego i białoruskiego.
Bardzo dużo zależy od dziennikarzy, opinii publicznej, od liderów opinii publicznej. W tej chwili najważniejszym elementem działań wojny hybrydowej jest informacja i dezinformacja. To już robiono wcześniej. Ta ogromna skala ataku na polskie instytucje państwowe, na wojsko, próby zastraszania i demotywowania funkcjonariuszy wojskowych, to jest zaskakująco istotny i działający komponent ataku sterowanego przez Moskwę. Tutaj kilka mediów wspiera polityków i grupy społeczne, które próbują w momencie zagrożenia bezpieczeństwa państwa rozwalać tę zaporę, jaką jest Straż Graniczna, to wszystko co robi wojsko, by nie dopuścić do przerwania naszej granicy. Trzeba mocno nad tym się zastanowić, ponieważ aktywa rosyjskie okazały się być dużo większe niż nawet przypuszczaliśmy.– mówił.
Zaznaczył, że ciekawe są też głosy niektórych polityków.
"Bo najbardziej radykalne w większości, poza Frasyniukiem, bo to jest osobna historia, padają z ust ludzi, którzy byli zarejestrowani jako komunistyczni agenci, jednego byłego premiera, czy byłego prezydenta. To są ludzie, którzy byli de facto sowieckimi aktywami na terenie Polski. Kiedy przychodzi do zagrożenia bezpieczeństwa państwa, oni się uaktywniają, atakują wojsko, straż graniczną, polski rząd. Bez wątpienia trzeba będzie zrobić audyt wpływów rosyjskich w Polsce i poważnie do tego podejść – powiedział Tomasz Sakiewicz."

I jeszcze drugi cytat:

"Narzędzie infowojny Kremla". Ziemkiewicz ostro o TVN24

https://dorzeczy.pl/opinie/197143/ziemk ... remla.html

"Ziemkiewicz odpowiedział na negatywną narrację TVN24 ws. chęci wprowadzenia stanu wyjątkowego przy granicy z Białorusią.
Na antenie TVN24 przeważa negatywny stosunek do rządowego rozporządzenia dotyczącego wprowadzenia stanu wyjątkowego. Publicysta "Do Rzeczy" zwrócił uwagę na istotny szczegół w tej sprawie, który jest, jak twierdzi Ziemkiewicz, raczej pomijany w materiałach tej stacji.

Chodzi o fakt, że w pierwszej połowie sierpnia rząd Łotwy ogłosił stan wyjątkowy w rejonach granicznych z Białorusią, żeby powstrzymać nielegalnych migrantów, którzy próbują przedostać się do Unii Europejskiej, a na Litwie z tego samego powodu obowiązuje stan nadzwyczajny.

"Nie oglądam TVN24 aż tak uważnie, ale z moich obserwacji wynika, że do dziś nie poinformował on swych widzów/wyznawców, iż stan wyjątkowy w pasie przygranicznym – rzekoma propagandowa fanaberia PiS – zarządzono też na Łotwie i Litwie i to z błogosławieństwem Komisji Europejskiej" – napisał na Twitterze publicysta.

"Narzędzie infowojny Kremla"
Publicysta "Do Rzeczy" zwrócił uwagę, że prowadzący programy publicystyczne w TVN24 nie próbują nawet rysować kontekstu, w którym rząd zdecydował się podjąć decyzję o stanie wyjątkowym.

"Wczoraj najpierw Kalisz, potem Trzaskowski pieprzyli w kółko jak to PiS bez żadnych powodów, i ani Olejna ani prowadzący FiF nie wspomnieli im ani o krajach bałtyckich, ani słowach Jourovej, ani manewrach „zapad”. To już nie jest szajsdziennikarstwo, to narzędzie infowojny Kremla" – dodał w kolejnym tweecie Rafał Ziemkiewicz."

Wpływy Watykanu największym zagrożeniem, jasne...

Do gościa z 12.29

".......Jeden Hlond wyjechał, aby bronić sprawy polskiej......"
Kłamać to ty potrafisz nie gorzej niż przeciętny klecha. Przecież cała katolicka ideologia opiera się na kłamstwach i oszustwach. Szkoda, że nie napisałeś, jak Hlond i Kościół instytucjonalny bronił sprawy polskiej na forum międzynarodowym. Dużo na temat takich "obrońców" w książce Karlheinza Deschnera pt. "Z bogiem i faszystami. Watykan w przymierzu z Mussolinim, Franco, Hitlerem i Pavelicem".

Hlond mógłby chociaż zrobić coś pożytecznego i pojechać do Chorwacji, gdzie w Jasenovacu w latach 1941-1945 działał katolicki obóz zagłady. Mordowano w nim masowo prawosławnych Serbów, Żydów i Cyganów. Zamordowano kilkaset tysięcy osób, często stosując takie metody, jak wyłupywanie oczu, odcinanie kończyn, wyrywanie z ciała jelit i innych organów. Podcinano gardła specjalnymi nożami, rozbijano głowy młotkami i prętami. Wiele osób spalono żywcem. Opisanymi brytalnymi metodami faszystowscy ustasze mordowali dzieci na oczach rodziców, a dopiero po oprawieniu dzieci mordowali rodziców.

Za zbrodnie odpowiadać powinno 5 arcybiskupów, 17 biskupów, 8 kardynałów, 119 księży katolickich i 22 franciszkanów. Na liście, w książce o Jasenovacu (autor Vladimir Dedijer) znajdują się także profesorowie teologii, katecheci, kanonicy, opaci i prałaci. Sześć stron zajmuje spis rzymskokatolickich zbrodniarzy, odznaczonych orderami za swe „zasługi dla państwa ustaszów”.

Pewien katolik, franciszkanin o nazwisku Miroslav Filipović, zwany „szatanem”, ze szczególną pasją uśmiercał dzieci i chorych, posługując się motyką. Jedna z najstraszliwszych metod mordowania, służąca przedłużaniu męki ofiar, polegała na deptaniu ofiar i skakaniu im po brzuchach aż do zmiażdżenia wątroby i śledziony

Życzliwość Stolicy Apostolskiej wobec ludobójców trwała nawet po II wojnie światowej.
Wszystko odbywało się za wiedzą i zgodą Watykanu oraz arcybiskupa Zagrzebia Stepinaca, będącego od roku 1942 duszpasterzem armii ustaszów - chorwackich faszystów. Zbrodniarze uciekli po wojnie za granicę (Włochy, Hiszpania, Ameryka Południowa) dzięki pomocy kleru chorwackiego oraz administracji watykańskiej.

Czy w tej sytuacji można mówić o obronie przez instytucjonalny Kosciół katolicki i jego wysokiego funkcjonariusza Hlonda jakiejkolwiek sprawy przed faszystami i nazistami?

Czemu wiedziałem, że jak nic nie będziesz potrafił odpowiedzieć w temacie, to wrócisz do Jugosławii? Na temat bałkańskiego kotła zresztą też już Ci odpowiadałem (chyba nawet kilkakrotnie), ile można? Jak grochem o ścianę... Naprawdę nie mam siły ani ochoty na generowanie kolejnej ściany tekstu (bo krócej się nie da sprostować wszystkich niedopowiedzeń, przekręceń i nadinterpretacji), która znowu spłynie jak woda po psie.

Do meritum znowu się nie odniosłeś, nie zainteresowało Cię. Podpowiem, bo pewnie nawet nie zauważyłeś najważniejszego - do faktu, że jaki by ten Kościół w Polsce nie był, to i tak do autentycznych zagrożeń współczesnego świata ma się nijak. Ale Ciebie nie interesują prawdziwe niebezpieczeństwa zagrażające Polsce, a jedynie dokopanie Kościołowi, reszta świata niech się pali i wali.

Yebać polskie i polaków

Makabra. W Legnicy odbywają się uroczyste obchody 82. rocznicy wybuchu II wojny światowej. Co trzeba mieć we łbie?

[quote="Gość"]Do gościa z 12.29

".......Jeden Hlond wyjechał, aby bronić sprawy polskiej......"
Kłamać to ty potrafisz nie gorzej niż przeciętny klecha. Przecież cała katolicka ideologia opiera się na kłamstwach i oszustwach. Szkoda, że nie napisałeś, jak Hlond i Kościół instytucjonalny bronił sprawy polskiej na forum międzynarodowym. Dużo na temat takich "obrońców" w książce Karlheinza Deschnera pt. "Z bogiem i faszystami. Watykan w przymierzu z Mussolinim, Franco, Hitlerem i Pavelicem".

Hlond mógłby chociaż zrobić coś pożytecznego i pojechać do Chorwacji, gdzie w Jasenovacu w latach 1941-1945 działał katolicki obóz zagłady. Mordowano w nim masowo prawosławnych Serbów, Żydów i Cyganów. Zamordowano kilkaset tysięcy osób, często stosując takie metody, jak wyłupywanie oczu, odcinanie kończyn, wyrywanie z ciała jelit i innych organów. Podcinano gardła specjalnymi nożami, rozbijano głowy młotkami i prętami. Wiele osób spalono żywcem. Opisanymi brytalnymi metodami faszystowscy ustasze mordowali dzieci na oczach rodziców, a dopiero po oprawieniu dzieci mordowali rodziców.

Za zbrodnie odpowiadać powinno 5 arcybiskupów, 17 biskupów, 8 kardynałów, 119 księży katolickich i 22 franciszkanów. Na liście, w książce o Jasenovacu (autor Vladimir Dedijer) znajdują się także profesorowie teologii, katecheci, kanonicy, opaci i prałaci. Sześć stron zajmuje spis rzymskokatolickich zbrodniarzy, odznaczonych orderami za swe „zasługi dla państwa ustaszów”.

Pewien katolik, franciszkanin o nazwisku Miroslav Filipović, zwany „szatanem”, ze szczególną pasją uśmiercał dzieci i chorych, posługując się motyką. Jedna z najstraszliwszych metod mordowania, służąca przedłużaniu męki ofiar, polegała na deptaniu ofiar i skakaniu im po brzuchach aż do zmiażdżenia wątroby i śledziony

Życzliwość Stolicy Apostolskiej wobec ludobójców trwała nawet po II wojnie światowej.
Wszystko odbywało się za wiedzą i zgodą Watykanu oraz arcybiskupa Zagrzebia Stepinaca, będącego od roku 1942 duszpasterzem armii ustaszów - chorwackich faszystów. Zbrodniarze uciekli po wojnie za granicę (Włochy, Hiszpania, Ameryka Południowa) dzięki pomocy kleru chorwackiego oraz administracji watykańskiej.

Czy w tej sytuacji można mówić o obronie przez instytucjonalny Kosciół katolicki i jego wysokiego funkcjonariusza Hlonda jakiejkolwiek sprawy przed faszystami i nazistami?[/quote]

Kłamiesz!

[quote="Gość"][quote="Gość"]Do gościa z 12.29

".......Jeden Hlond wyjechał, aby bronić sprawy polskiej......"
Kłamać to ty potrafisz nie gorzej niż przeciętny klecha. Przecież cała katolicka ideologia opiera się na kłamstwach i oszustwach. Szkoda, że nie napisałeś, jak Hlond i Kościół instytucjonalny bronił sprawy polskiej na forum międzynarodowym. Dużo na temat takich "obrońców" w książce Karlheinza Deschnera pt. "Z bogiem i faszystami. Watykan w przymierzu z Mussolinim, Franco, Hitlerem i Pavelicem".

Hlond mógłby chociaż zrobić coś pożytecznego i pojechać do Chorwacji, gdzie w Jasenovacu w latach 1941-1945 działał katolicki obóz zagłady. Mordowano w nim masowo prawosławnych Serbów, Żydów i Cyganów. Zamordowano kilkaset tysięcy osób, często stosując takie metody, jak wyłupywanie oczu, odcinanie kończyn, wyrywanie z ciała jelit i innych organów. Podcinano gardła specjalnymi nożami, rozbijano głowy młotkami i prętami. Wiele osób spalono żywcem. Opisanymi brytalnymi metodami faszystowscy ustasze mordowali dzieci na oczach rodziców, a dopiero po oprawieniu dzieci mordowali rodziców.

Za zbrodnie odpowiadać powinno 5 arcybiskupów, 17 biskupów, 8 kardynałów, 119 księży katolickich i 22 franciszkanów. Na liście, w książce o Jasenovacu (autor Vladimir Dedijer) znajdują się także profesorowie teologii, katecheci, kanonicy, opaci i prałaci. Sześć stron zajmuje spis rzymskokatolickich zbrodniarzy, odznaczonych orderami za swe „zasługi dla państwa ustaszów”.

Pewien katolik, franciszkanin o nazwisku Miroslav Filipović, zwany „szatanem”, ze szczególną pasją uśmiercał dzieci i chorych, posługując się motyką. Jedna z najstraszliwszych metod mordowania, służąca przedłużaniu męki ofiar, polegała na deptaniu ofiar i skakaniu im po brzuchach aż do zmiażdżenia wątroby i śledziony

Życzliwość Stolicy Apostolskiej wobec ludobójców trwała nawet po II wojnie światowej.
Wszystko odbywało się za wiedzą i zgodą Watykanu oraz arcybiskupa Zagrzebia Stepinaca, będącego od roku 1942 duszpasterzem armii ustaszów - chorwackich faszystów. Zbrodniarze uciekli po wojnie za granicę (Włochy, Hiszpania, Ameryka Południowa) dzięki pomocy kleru chorwackiego oraz administracji watykańskiej.

Czy w tej sytuacji można mówić o obronie przez instytucjonalny Kosciół katolicki i jego wysokiego funkcjonariusza Hlonda jakiejkolwiek sprawy przed faszystami i nazistami?[/quote]

Kłamiesz![/quote]

Twoja stara

Uczcili wybuch wojny?! to juz nie mają co czcić?!

Przecież cała katolicka ideologia opiera się na kłamstwach i oszustwach. Szkoda, że nie napisałeś, jak Hlond i Kościół instytucjonalny bronił sprawy polskiej na forum międzynarodowym. Dużo na temat takich "obrońców" w książce Karlheinza Deschnera pt. "Z bogiem i faszystami. Watykan w przymierzu z Mussolinim, Franco, Hitlerem i Pavelicem".

Hlond mógłby chociaż zrobić coś pożytecznego i pojechać do Chorwacji, gdzie w Jasenovacu w latach 1941-1945 działał katolicki obóz zagłady. Mordowano w nim masowo prawosławnych Serbów, Żydów i Cyganów. Zamordowano kilkaset tysięcy osób, często stosując takie metody, jak wyłupywanie oczu, odcinanie kończyn, wyrywanie z ciała jelit i innych organów. Podcinano gardła specjalnymi nożami, rozbijano głowy młotkami i prętami. Wiele osób spalono żywcem. Opisanymi brytalnymi metodami faszystowscy ustasze mordowali dzieci na oczach rodziców, a dopiero po oprawieniu dzieci mordowali rodziców.

Za zbrodnie odpowiadać powinno 5 arcybiskupów, 17 biskupów, 8 kardynałów, 119 księży katolickich i 22 franciszkanów. Na liście, w książce o Jasenovacu (autor Vladimir Dedijer) znajdują się także profesorowie teologii, katecheci, kanonicy, opaci i prałaci. Sześć stron zajmuje spis rzymskokatolickich zbrodniarzy, odznaczonych orderami za swe „zasługi dla państwa ustaszów”.

Pewien katolik, franciszkanin o nazwisku Miroslav Filipović, zwany „szatanem”, ze szczególną pasją uśmiercał dzieci i chorych, posługując się motyką. Jedna z najstraszliwszych metod mordowania, służąca przedłużaniu męki ofiar, polegała na deptaniu ofiar i skakaniu im po brzuchach aż do zmiażdżenia wątroby i śledziony

Życzliwość Stolicy Apostolskiej wobec ludobójców trwała nawet po II wojnie światowej.
Wszystko odbywało się za wiedzą i zgodą Watykanu oraz arcybiskupa Zagrzebia Stepinaca, będącego od roku 1942 duszpasterzem armii ustaszów - chorwackich faszystów. Zbrodniarze uciekli po wojnie za granicę (Włochy, Hiszpania, Ameryka Południowa) dzięki pomocy kleru chorwackiego oraz administracji watykańskiej.

Czy w tej sytuacji można mówić o obronie przez instytucjonalny Kosciół katolicki i jego wysokiego funkcjonariusza Hlonda jakiejkolwiek sprawy przed faszystami i nazistami?[/quote]

Nic innego nie potraficie? Tylko w kółko cytować ten sam tekst w nadziei że nikomu nie będzie się chciało po raz n-ty prostować tych samych manipulacji i tym razem się uda?

Miejska władza świętowała z Niemcami rocznicę napaści na Polskę. Czy 17 września Krzakowski będzie świętował z Rosjanami kolejną rocznicę napaści na Polskę?