Zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa naruszenia miru, złożyła do prokuratury kierownik Zakładu Usług Komunalnych. Prezes Legnickiego Przedsiębiorstwa Komunalnego w najbliższych dniach złoży zawiadomienie o przestępstwie usiłowania kradzieży przez Konrada Kuźmińskiego i Krystyny Pietruszki oraz radnych KO Jarosława Rabczenki i Aleksandry Krzeszewskiej, którzy mieli podżegać do kradzieży zwierząt. Policja i prokuratura już prowadzą postępowania po wydarzeniach, które miały miejsce w miniony piątek w legnickiej palmiarni.
- W 2020 roku padło 8 zwierząt, w tym 3 ptaki, jedna małpka , 4 żółwie. W 2021 roku padło 13 zwierząt, z czego 6 żółwi i 7 ptaków. W większości przypadków przeprowadzona została sekcja przez weterynarza opiekującego się palmiarnią. Chcę podkreślić, że jest w tym miejscu sprawowana należyta opieka weterynaryjna. Nie ma jakichkolwiek zaniedbań. Chciałem podkreślić też, że wśród zwierząt oddanych przez Ratusz spółce w ramach umowy padło 7 sztuk. Pozostałe to stworzenia pochodzące z podrzucenia, oddania, pracownicy przyjmowali je pod opiekę i szukali dla nich domów. Takich adopcji było ponad 35 w ostatnim czasie – mówi Bogusław Graboń.
- Oczywiście te zgony mogły się nie zdarzyć, ale jak pokazuje dokumentacja badań sekcyjnych, w zasadzie wszystkie były z przyczyn obiektywnych, zewnętrznych i nie było tu mowy o żadnych zaniedbaniach ze strony pracowników – dodaje prezes LPGK.
W protokole kontrolujący odniósł się to tzw. słynnego zdjęcia radnych. - Pracownicy mają obowiązek kontrolowania temperatury kilkakrotnie w ciągu dnia. Odnośnie zdjęcia wskazującego temperaturę 14 stopni uzyskano wyjaśnienia, że najprawdopodobniej jest to zdjęcie termometru umieszczonego w palmiarni, nie w pomieszczeniu gdzie utrzymywane są zwierzęta. Analiza zdjęcia wraz z analizą zdjęcia wykonanego w trakcie kontroli przez kontrolujących nie pozwala podważyć tego wyjaśnienia – cytuje protokół pokontrolny Bogusław Graboń.
Konkluzja protokołu jest jednoznaczna. Brak jest przesłanek stwierdzających, że doszło do świadomego i celowego naruszenia art. 6 ust. 2 Ustawy o ochronie zwierząt tj. celowego i świadomego znęcania się nad zwierzętami utrzymywanymi na terenie palmiarni. Powiatowy Inspektor Weterynarii jednocześnie zalecił poprawienie warunków żółwi wodno-lądowych, co w najbliższym czasie ma się stać. Od piątku wszystkie pomieszczenia, w których znajdują się zwierzęta, są monitorowane.
Kilka godzin po tym, jak protokół się pojawił, przed palmiarnią pojawili się inspektorzy DIOZ i radni.
- O godzinie 13:24 dostałem od kierownika Zakładu Usług Komunalnych pierwszy telefon, że inspektorzy Dolnośląskiego Inspektoratu Ochrony Zwierząt w towarzystwie radnych Jarosława Rabczenko i Aleksandry Krzeszewskej i dziennikarza portalu TuLegnica przybyli na teren palmiarni i zażądali otworzenia pomieszczenia w celu zabrania zwierząt z miejsca ich pobytu. Poleciłem, żeby nie otwierać i nie wydawać zwierząt, jednocześnie poinformować o ustaleniach zawartych w protokole inspektora weterynarii – relacjonuje Bogusław Graboń.
- Około godziny 14:00 odebrałem telefon z nieznanego mi numeru. Pani podająca się za inspektora Dolnośląskiego Inspektoratu Ochrony Zwierząt zażądała ode mnie, abym polecił pracownikom otwarcie drzwi do pomieszczeń, w których znajdują się zwierzęta. Kiedy zapytałem w jakim celu, usłyszałem, że chcą je zabrać, ponieważ te zwierzęta mordujemy. Grzecznie powiedziałem, że usłyszała ustalenia protokołu, że nie ma takiej sytuacji, która dawałaby komukolwiek uprawnienie zabierania zwierząt z tego miejsca. Niestety pani w sposób wulgarny zwróciła się do mnie. Powiedziała między innymi, że prezydent, ja i weterynarz to jedna klika, szajka i ona przyjechała ratować zwierzęta. Zażądała pojawienia się przed nią z książką kontroli, odmówiłem, jednocześnie zaprosiłem ją do siebie do biura, aby okazała mi upoważnienie do kontroli, wykazała się, jaką instytucję reprezentuje. Po kolejnym telefonie od pracownika, że pani grozi, że wyłamie drzwi łomem i zabierze zwierzęta, bo przyjechała po nie, poleciłem wezwanie grupy interwencyjnej w celu uniemożliwienia dokonania tego. Cała sytuacja trwała do godziny 23:00. Pomimo wezwań funkcjonariuszy policji i ochrony ci państwo nie zamierzali opuścić terenu – mówi prezes, dodając, że przez cały czas obecna była radna Krzeszewska.
Jak mówi prezes, obecni na miejscu motywowali, że od 8 listopada, kiedy rozpoczęła się kontrola, warunki zmieniły się na gorsze. Na miejsce przyjechał powiatowy inspektor weterynarii, który wszedł na teren palmiarni i sprawdził kolejny raz warunki, w jakich przebywają zwierzęta, są zadowalające. Pozostałe osoby nie zostały wpuszczone w obawie, że nie będą chciały opuścić pomieszczeń, w których znajdują się zwierzęta.
- Chciałbym odnieść się do pewnej kwestii, która może mieć znaczenie. Prezes DIOZ-u to kolega z grupy seminaryjnej radnej Krzeszewskiej na kierunku prawa. Dwa lata spotykali się na seminariach magisterskich i znają się. DIOZ jest stowarzyszeniem, którym krążą różne opinie, niekoniecznie wskazujące na legalne działania tej organizacji. Radna Krzeszewska prawdopodobnie z kolegą chciała nam albo zabrać zwierzęta, albo urządzić happening. Sami wyciągnijcie sobie wnioski – podsumowuje Bogusław Graboń.
19 listopada z upoważnienia prezesa LPGK kierownik Zakładu Usług Komunalnych złożyła zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa z art. 193, czyli naruszenia miru. Prezes Graboń przygotowuje dokumentację i zamierza złożyć zawiadomienie z art. 278 a Kodeksu karnego, tj zuchwałej kradzieży w stosunku do prezesa i wiceprezesa DOIZ oraz popełnienia przestępstwa pomocnictwa i podżegania, o które zamierza skarżyć radnych Aleksandrę Krzeszewską i Jarosława Rabczenką.
Policja po piątkowych wydarzeniach prowadzi dwa postępowania.
- Toczą się równolegle dwa postępowania. Jedno z ustawy o ochronie nad zwierzętami, drugie w sprawie naruszenia miru i kierowania gróźb karalnych. Pierwsze prowadzone pod nadzorem prokuratury to reakcja na zawiadomienie złożone przez Dolnośląski Inspektorat Ochrony Zwierząt. Policjanci wykonują czynności, byli na miejscu, wykonali oględziny, zabezpieczają dokumentację. Drugie po piątkowych wydarzeniach złożyło Legnickie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej – informuje asp. Anna Grześków, oficer prasowy legnickiej policji.[FOTORELACJA]17955[/FOTORELACJA]
0 0
Jarek jak zwykle uciekł pod pierzynkę …
A młoda Pani Radna dała się zmanipulować przegrywowi
0 0
musieli znaleźć kogoś kto się ośmieli donieść na swiętą "fundację" i świętego rabczenkowatego... hahahaha
a prezes lpgk to co? nie mógł tego zrobić? hahahahahahaha tak jak w UM, największe pipy i pajace siedzą najwyżesj, ale jak trzeba coś zadziałać to natychmiast spychologia rusza.
0 0
Nie wykryją sprawców i umorzą postępowanie albo dadzą dożywotni zakaz kierowania pojazdami
0 0
Dożywotni zakaz włamywania się do palmiarni byłby bardziej odpowiedni :)
0 0
Ten na pierwszym zdjęciu to ten Graboń? Prezes LPGK? Zwany "Boczek"?
To jest ta osoba, która tam tak krótko wszystko i wszystkich trzyma?
0 0
"Oczywiście te zgony mogły się nie zdarzyć, ale jak pokazuje dokumentacja badań sekcyjnych, w zasadzie wszystkie były z przyczyn obiektywnych, zewnętrznych i nie było tu mowy o żadnych zaniedbaniach ze strony pracowników – dodaje prezes LPGK."
Czyli same z siebie padły? Bardzo kúrwa ciekawe. Obiektywnie to prezes LPGK jest złamanym skorumpowanym cwelem, któremu należy rozjébać łapy łomem aby więcej już nie brał kasy pod biurkiem.
"Powiatowy Inspektor Weterynarii jednocześnie zalecił poprawienie warunków żółwi wodno-lądowych, co w najbliższym czasie ma się stać."
Czyli kiedy? Co to znaczy w najbliższym czasie? Jutro? Za tydzień? Za miesiąc?
To powinno zostać załatwione jak najszybciej a w najbliższym czasie chúju złamany to możesz nie dolecieć do klopa albo zostać martwym jak te zwierzęta. Więc uważaj...
"Powiedziała między innymi, że prezydent, ja i weterynarz to jedna klika, szajka..."
Tu akurat to święta prawda. Urząd Fun Legnycki, LPGK i wszelkiej maści legnickie spółki to jedna wielka skorumpowana szajka. Aż dziwne że jeszcze tam do was jébane cwele nie wparowało CBA zrobić porządku. Tą legnicką korupcją jébie nawet w innych miastach.
0 0
I TO CAŁA PLATFORMA ulica i zagranicą , A PROGRAM DLA POLSKI ? ( w Berlinie )
0 0
[quote="Gość"]Dożywotni zakaz włamywania się do palmiarni byłby bardziej odpowiedni :)[/quote]
co racja to racja !
0 0
Trwa ogólnopolska łapanka oszustów szczepionkowych !
"Funkcjonariusze z Centralnego Biura Śledczego Policji - na terenie województw śląskiego, lubelskiego i pomorskiego - zatrzymali 11 osób, które miały brać udział w organizowaniu zaświadczeń potwierdzających szczepienie przeciwko COVID-19. Za uzyskanie certyfikatu szczepienia - jak ustalili śledczy - trzeba było zapłacić do 1,5 tysiąca złotych. Prokuratura informuje, że w sprawie niewykluczone są kolejne zatrzymania."
https://tvn24.pl/polska/koronawirus-w-p ... we-5499121
0 0
[quote="Romek"]I TO CAŁA PLATFORMA ulica i zagranicą , A PROGRAM DLA POLSKI ? ( w Berlinie )[/quote]
Od przeszło 100 lat jest!
Nazywa "Mittel Europa".
0 0
Nie wierzę ani jednym ani drugim....Nie sądzę aby tam ze zwierzętami było wszystko w prządku..ale to co wyczynia Rabczenko i Krzeszewska jako radni PO to jest kpina i gra pod publiczkę. Dostosowują się do zachowań ulicznych Platformy Obywatelskiej która robi awantury gdzie popadnie..NIE TĘDY DROGA!
0 0
Najlepszą obroną jest atak. Boczek obudził się dopiero jak te nieprawidłowości zostały ujawnione publicznie.
0 0
[quote="Gość"]Najlepszą obroną jest atak. Boczek obudził się dopiero jak te nieprawidłowości zostały ujawnione publicznie.[/quote]
Szybko ustalili że winni to radni PO i obrońcy zwierząt ha ha ha
0 0
Już samo trzymanie egzotycznych zwierząt w klatkach jest łamaniem ich praw.
0 0
[quote="Gość"]Ten na pierwszym zdjęciu to ten Graboń? Prezes LPGK? Zwany "Boczek"?
To jest ta osoba, która tam tak krótko wszystko i wszystkich trzyma?[/quote]
No bez wygłupów, ten gostek nikomu by krzywdy nie uczynił.
0 0
Niepubliczny Dolnośląski Inspektoriat Ochrony Zwierząt zrobił medialny szum. TV Polsat i internety będą o tym mówić przez długi czas
0 0
Są makabryczne zaniedbania, żeby tyle zwierząt padło to chyba nie jest normalne i dyrekcja jak i pracownicy przede wszystkim powinni odpowiedzieć, zwolnić na ich miejsce jest 100 chętnych , którzy dopilnują i zadbają o zwierzaki a założę się , że jak były dni wolne to sobie odpoczywali w domach i mieli w d... zwierzaki , wodę , karmę , odp. temp. ,to pewnie dlatego , nieświeża karma Ja to tak widzę, bo bez przyczyny zwierzę nie pada.
0 0
[quote="Gość"]Najlepszą obroną jest atak. Boczek obudził się dopiero jak te nieprawidłowości zostały ujawnione publicznie.[/quote]
Fakt
0 0
Proszę tych awanturników z DIOZ nie nazywać inspektorami. Te ptysie o prawdziwego inspektora nawet się nie otarły.
0 0
[quote="Gość"]Proszę tych awanturników z DIOZ nie nazywać inspektorami. Te ptysie o prawdziwego inspektora nawet się nie otarły.[/quote]
no widzisz a robią więcej niż jakakolwiek organizacja publiczna
wystarczy spojrzeć tu https://www.facebook.com/DIOZpl
0 0
Nie wiem co prezes Graboń bierze ale to chyba działa, przyjamniej w jego przekonaniu, radni z koalicji KO chceli ukraść zwiętzęta, ale te co zdechy czy te co jeszcze żyją?? hahahha zaraz okaże się że palmę i bananowca też ukradli i najlepiej radni z koalicji KO, np. Rabczenko wyniósł ją pod osłoną nocy i schował u siebie w garażu. No panie jeszcze prezesie Graboń odleciał pan na całego, dawno takich głopot nie słyszałam.
0 0
[quote="Gość"][quote="Gość"]Proszę tych awanturników z DIOZ nie nazywać inspektorami. Te ptysie o prawdziwego inspektora nawet się nie otarły.[/quote]
no widzisz a robią więcej niż jakakolwiek organizacja publiczna
wystarczy spojrzeć tu https://www.facebook.com/DIOZpl[/quote]
Buhahahaha :)))))
0 0
A dlaczego prezes LPGK nie chciał rozmawiać z ludźmi z DIOZ?
Miał coś do ukrycia?
0 0
Warunki tragiczne! Żółwie w wannie!? Klatki stare! Wstyd dla Legnicy! To PALARNIA a nie PALMIARNIA! Panie Władzo kiedy wreszcie zamknie Pan to zwierzęce WIĘZIENIE!!!???
0 0
Fota prezesa Grabonia na tle krat. Niechybnie, to jest znak.
0 0
To potwierdza obserwacje że ludzie posiadający zwierzątka, mają problemy z głową i z sobą.
0 0
[quote="Gość g"]To potwierdza obserwacje że ludzie posiadający zwierzątka, mają problemy z głową i z sobą.[/quote]
A ty nie masz nikogo przez co jesteś brudnym polskim cwelem
0 0
[quote="obserwatorka"]Nie wiem co prezes Graboń bierze ale to chyba działa, przyjamniej w jego przekonaniu, radni z koalicji KO chceli ukraść zwiętzęta, ale te co zdechy czy te co jeszcze żyją?? hahahha zaraz okaże się że palmę i bananowca też ukradli i najlepiej radni z koalicji KO, np. Rabczenko wyniósł ją pod osłoną nocy i schował u siebie w garażu. No panie jeszcze prezesie Graboń odleciał pan na całego, dawno takich głopot nie słyszałam.[/quote]
To jest zwykły skorumpowany cwel. Kieszenie ma tak pełne że pozostawia za sobą podwójną koleine tak jak zresztą reszta przyjébów związanych z Fun Urzędem Legnickim.
0 0
Ktoś dał d..y teraz musi ponieść tego konsekwencje.
0 0
[quote="Gość"]A dlaczego prezes LPGK nie chciał rozmawiać z ludźmi z DIOZ?
Miał coś do ukrycia?[/quote]
Czytaj ze zrozumieniem. Chciał, zaprosił do siebie. A co? Może na wezwanie jakiejś baby ma latać po mieście?
A kto to jest ta pani, że sobie może wezwać kazdego gdzie chce? Już sobie wezwała...radnych:-)))))))))))))))))))))))
0 0
[quote="Gość"][quote="Gość"]Proszę tych awanturników z DIOZ nie nazywać inspektorami. Te ptysie o prawdziwego inspektora nawet się nie otarły.[/quote]
no widzisz a robią więcej niż jakakolwiek organizacja publiczna
wystarczy spojrzeć tu https://www.facebook.com/DIOZpl[/quote]
To proszę też spojrzeć na wpisy w internecie, te oskarżające.
0 0
no i znowu odpowiedzialni nic nie rozumieja
0 0
Radni KO jakoś się wywiną, ale mam nadzieję, że krzykacze z DIOZ zostaną ukarani przez sąd.
0 0
[quote="Gość"]Niepubliczny Dolnośląski Inspektoriat Ochrony Zwierząt zrobił medialny szum. TV Polsat i internety będą o tym mówić przez długi czas[/quote]
z kolegom jutro składamy papier do sądu na Dolnośląskie Służby Porządkowe. Szeryfami będziemy.
0 0
[quote="gosc"][quote="Gość"]Niepubliczny Dolnośląski Inspektoriat Ochrony Zwierząt zrobił medialny szum. TV Polsat i internety będą o tym mówić przez długi czas[/quote]
z kolegom jutro składamy papier do sądu na Dolnośląskie Służby Porządkowe. Szeryfami będziemy.[/quote]
i Dolnośląskie Służby Pożarnicze. Bo szwagier chce być strażakiem.
0 0
Dla legniczan ważniejsze jest że wszystko drożeje i mają problem jak przeżyć
0 0
[quote="Gość"][quote="Gość"]Proszę tych awanturników z DIOZ nie nazywać inspektorami. Te ptysie o prawdziwego inspektora nawet się nie otarły.[/quote]
no widzisz a robią więcej niż jakakolwiek organizacja publiczna
wystarczy spojrzeć tu https://www.facebook.com/DIOZpl[/quote]
No kochani złoci to są chłopcy widzę. Szaleją po okolicy że hej.
Mają nawet na FB hasztag
#zdelegalizowaćdioz
0 0
[quote="Gość"]Niepubliczny Dolnośląski Inspektoriat Ochrony Zwierząt zrobił medialny szum. TV Polsat i internety będą o tym mówić przez długi czas[/quote]
Nie. TVP dawno o nich zrobiła przykry materiał. Domorośli Inspektorzy skarżyli się potem wniebogłosy. A w sumie siedziba dla zwierzaków w totalnie zrujnowanym pałacu-ruinie pod Jelenią to jeszcze gorsza opcja.
0 0
Oni te żółwie to trzymają w takiej małej wannie?
Ktoś tam chociaż wie, jakia temperatura jest właściwa dla żółwii?
A z listy zgonów palmiarnianych:
żółw chiński - padnięcie nagłe
żółw wodno-lądowy - starość
żółw czerwonolicy - starość
żółw stepowy - nie wybudził się z hibernacji
żółw stepowy - nie wybudził się z hibernacji
żółw stepowy - starość
Wiecie ile żyją żółwie? Kilkadziesiąt lat. Wykończyć tyle żółwi w rok to sztuka! A może to kowid?
0 0
Może ktoś realnie oceni ten syf i kto odpowiw karnie za to co się wydarzyło. A Pan prezes niech nie oskarża nikogo ,bo to karalne tak opluwac ludzi Panie prezesie. Nie jest pan bezkarny !
0 0
Żółwie w normalnych warunkach dożywają 100 i więcej lat a tutaj po kilkunastu padły. Przypadek ? Nie sądzę
0 0
[quote="zwirz"]Oni te żółwie to trzymają w takiej małej wannie?
Ktoś tam chociaż wie, jakia temperatura jest właściwa dla żółwii?
A z listy zgonów palmiarnianych:
żółw chiński - padnięcie nagłe
żółw wodno-lądowy - starość
żółw czerwonolicy - starość
żółw stepowy - nie wybudził się z hibernacji
żółw stepowy - nie wybudził się z hibernacji
żółw stepowy - starość
Wiecie ile żyją żółwie? Kilkadziesiąt lat. Wykończyć tyle żółwi w rok to sztuka! A może to kowid?[/quote]
Czy ludzie zatrudnieni w tej jakby palmiarni ze zwierzętami mają ukończone studia przyrodnicze ?
0 0
[quote="Gość"]Fota prezesa Grabonia na tle krat. Niechybnie, to jest znak.[/quote]
Zdjęcie z zakładu karnego
0 0
[quote="Gość"][quote="Gość"]Najlepszą obroną jest atak. Boczek obudził się dopiero jak te nieprawidłowości zostały ujawnione publicznie.[/quote]
Szybko ustalili że winni to radni PO i obrońcy zwierząt ha ha ha[/quote]
Wszystko jest jasne. Gdyby nie było kontroli radnych to zwierzęta by żyły. Gdy zobaczyły radnych Platformy Obywatelskiej w Palmiarni to zwierzątka padły z wrażenia. Nikt tam się ich nie spodziewał. Krzakowski wyjątkowo głupio tłumaczy się. Radni powinni być oskarżeni za śmierć zwierzątek.
0 0
[quote="666"][quote="Gość g"]To potwierdza obserwacje że ludzie posiadający zwierzątka, mają problemy z głową i z sobą.[/quote]
A ty nie masz nikogo przez co jesteś brudnym polskim cwelem[/quote]
Idź zwal ustami kolesiowi pod celą obrzezańcu.
0 0
Dziwny ten raport Wzór jest oficjalny "PROTOKÓŁ KONTROLI MIEJSCA GROMADZENIA ZWIERZĄT" można go ściągnąć z tej str. bip.piwklobuck.pl/index.php?modul=aktualnosci&kat_id=15&id=33 , zamiast tego zdjęcie z innego wzoru "PROTOKÓŁ KONTROLI TARGI WYSTAWY POKAZY" już same tytuły mówią, że coś jest motane.
0 0
[quote="Gość"]Żółwie w normalnych warunkach dożywają 100 i więcej lat a tutaj po kilkunastu padły. Przypadek ? Nie sądzę[/quote]
Hmm
0 0
[quote="Gość"][quote="Gość"]Fota prezesa Grabonia na tle krat. Niechybnie, to jest znak.[/quote]
Zdjęcie z zakładu karnego[/quote]
Myślisz, że tam trafi? Tylko on?
0 0
[quote="Gość"][quote="Gość"][quote="Gość"]Najlepszą obroną jest atak. Boczek obudził się dopiero jak te nieprawidłowości zostały ujawnione publicznie.[/quote]
Szybko ustalili że winni to radni PO i obrońcy zwierząt ha ha ha[/quote]
Wszystko jest jasne. Gdyby nie było kontroli radnych to zwierzęta by żyły. Gdy zobaczyły radnych Platformy Obywatelskiej w Palmiarni to zwierzątka padły z wrażenia. Nikt tam się ich nie spodziewał. Krzakowski wyjątkowo głupio tłumaczy się. Radni powinni być oskarżeni za śmierć zwierzątek.[/quote]
Wyrok ?
0 0
Zaczela sie malpia wojna w Legnicy,czytajac raporty czlowiek czuje sie oglupialy jak papuga...Po co to?Czy nie ma powazniejszych problemow do rozwiazania?.Dorosli i na stanowiskach zachowuja sie jak dzieci...Poki prokuratura ustala fakty OBIE STRONY konfliktu powinne milczec,a nie szczekac....