Legniccy ratownicy medyczni wśród najlepszych

To dlatego nie ma komu do potrzebujących pomocy jeździć i policja organizuje jakieś dziwne konwojopodobne przez miasto?

A dodatki kowidowe nadal biorą?

Za swoje jeżdżą na takie imprezki? Już nie zarbiają "głodowych pensji"?

W Legnicy w ogóle medycy i szpital specjalistyczny to MŚ

Jako osoba przedstawiona w artykule już spieszę z odpowiedzią.
1) każdy z Nas pojechał na Mistrzostwa w czasie wolnym od pracy
2) gwarantuję, że w czasie Mistrzostw ilość karetek w Legnicy nie zmniejszyła się, wszak posiadamy jeszcze karetki rezerwowe, wycofane z codziennej pracy
3) to, że Policja eskortuje w jak to nazwałeś „rajdopodobnych” przejazdach przez miasto, jest podyktowane tym, aby potrzebujący uzyskał jak najszybciej pomoc lekarską w szpitalu, wszak mamy w Legnicy w ciągu dnia 5 zespołów, a w nocy 4 zespoły ratownictwa medycznego i nie jesteśmy w stanie jednoczasowo pomóc każdemu.
4) o tym, że nie ma wolnych karetek i zdążają się sytuacje eskorty policji prywatnych samochodów, czy to, że do drzwi chorego w pierwszej kolejności zapukają Strażacy PSP/ OSP, nikt z pracowników Pogotowia Ratunkowego w Legnicy nie ma wpływu, począwszy od ratowników medycznych, pielęgniarek/ pielęgniarzy, lekarzy na Dyrekcji kończąc. My jesteśmy podmiotem, który realizuje zadania narzucone z góry przed Dyspozytornie Medyczną, która od 1 stycznia ubiegłego roku przeszła pod władanie DUW i to tam należy kierować skargi, wnioski i zażalenia, że karetki fizycznie nie ma
5) dodatki „kowidowe”, a właściwie covidowe skończyły się już w zeszłym roku, nie zauważyłem, aby z tego powodu ktoś odszedł z pracy, bo zniknęło dodatkowe świadczenie pieniężne. Dodatkowo Pogotowie Ratunkowe nie zamknęło drzwi karetek przed chorymi i nie udzielaliśmy przez domofon teleporad, nie widząc chorego. Pukaliśmy do
Waszych drzwi w kombinezonach, maskach, gdzie niejednokrotnie sami po kilku godzinach spędzonych w tego typu zabezpieczenia, potrzebowalibyśmy pomocy lekarskiej, jednak nie- wsiadaliśmy do karetek dalej i realizowaliśmy kolejne wyjazdy.
6) można powiedzieć, że w przeciągu ostatnich 5 lat znacząco poprawiła się sytuacja finansowa w sektorze ratownictwa medycznego. Śmiem twierdzić, że nie zarabiamy już głodowych pensji, jednak w dalszym ciągu w stosunku płaca-odpowiedzialność zawodowa/obciążenia psychofizyczne, współczynnik ten jest niewspółmierny.
7) z uwagi na finansowanie zespołów ratownictwa medycznego, gwarantuję Ci, że żadna Twoja składka, nawet w złamanym groszu nie została przeznaczona na ten wyjazd- możesz spać spokojnie, Twoje pieniądze wciąż są bezpieczne i niemarnotrawione przez jakiś tam „sanitariuszy”

Myślę, że rozwiałem wszelkie wątpliwości. W przypadku pytań, zapraszam do kontaktu, gdyż jak widzisz mam odwagę, by nie korzystać z przysługującego mi internetowego prawa pozornej anonimowości.

Marcin Jawor- ratownik medyczny

Lca powinno wysłać swoich pracowników na mistrzostwa mowy polskiej. Niech i ta mała firma internetowa zabłyśnie w internetach.

Nie da się już tego dużej ukrywać. Ludzie w dzisiejszych czasach maja większą wiedzę medyczną i tym samym pomagają ratownikom w ich pracy. Potencjalny pacjent ma dostęp do wójka Googla i przyjaciółki czy znajomego co sie zna na medycynie. Ludzie są kumaci a będą jeszcze bardziej cwani. Coś tam widzieli, słyszeli i zamieniają to w czyn gdy sami potrzebują pomocy.

-ratownik medyczny (nie w Legnicy) na wlasnej dzialalnosci za kowidka -27tys na miesiac... .
fajnie placa za odgrywanie teatrzyka. trzeba bylo aktorem zostac :)

A czym tam pojechali?
Kto za to zapłacił?
Skąd mieli sprzęt?

Wszystko za swoje własne?

Najwięcej "ratowników medycznych" jest chyba na SOR tam gdzie pielęgniarki, względnie po kałlandzie łażą.

"Międzynarodowe mistrzostwa Polski"!? A co to?

[quote="Gość"]A czym tam pojechali?
Kto za to zapłacił?
Skąd mieli sprzęt?

Wszystko za swoje własne?[/quote]
A Mundial oglądałeś? Reprezentacja Polski, czym poleciała do Kataru? Kto za to zapłacił? Skąd mieli samolot?

Nie podniecaj się dzieciaku!

Wszystkie polskie związki czegośtam powinny już dawno zostać zlikwidowane, bo są tylko żerowiskami dla pasożytów politycznych/z politycznego nadania!

Im mniej państwa w życiu obywateli, tym lepiej!

P.S. A kopacze piłki to powinni pojechać za swoje i skoro tak "zagrali", to na piechotę powinni wracać. Żadnych pieniędzy nie powinni dostać!

Nie rozumiem o co chodzi. Powinniśmy być dumni , a zarazem czuć się bezpiecznie mając tak wspaniałe służby ratownictwa medycznego. Strażak jak ugasi śmietnik jest bohaterem. Policjant jak złapie złodzieja to super. A ratownik jak uratuje życie człowieka, to jego obowiązek, bo podatnicy płacą na niego. A tak to Panowie Mistrzowie jestem z Was dumny jak i wszystkich co udzielają nam pomocy,kiedy lekarz POZ nie chce przyjąć, kiedy źle się czuję bo mam kaca, kiedy mam okres i coś tam leci, to kogo wezwać. Proponuję strażaków, policjantów, drogowców, myślę,że dadzą sobie radę. A jak służby obstawiają przyjazd do Legnicy prezesa jedynej słusznej partii sprawiedliwości itp, to kto za to zapłaci.Jeszcze raz gratuluję Mistrzom.

Znam tych panów. Od roku zmuszona jestem często wzywać pogotowie do schorowanego ojca. Zawsze przyjeżdżają w czasie do 15min. Panowie vice mistrzowie (ale wiem , że są również Mistrzami Polski ) byli u nas w lipcu. Kompetentni, empatyczni i cierpliwi nie tylko w stosunku do starszego pana ale i jego córki, która z niewiedzy, nadgorliwości a czasem zwykłej bezmyślności robi różne głupoty. Z innymi załogami ratowników też tak mamy. Może dlatego , że traktuję ich z szacunkiem ? albo może mam szczęście do ratowników medycznych. Nie wiem... Wczoraj tez było pogotowie. Sympatyczni, empatyczni, wyrozumiali. A jeśli chodzi o covid to wzywałam pogotowie też w czasie epidemii. Przyjeżdżali w kombinezonach i w tych maskach. Pot falami płynął po twarzy pod maskami. Nie można go było wytrzeć, nie można było się podrapać. A po pracy ściągali te kombinezony, brali prysznic i wracali do swoich domów. Ale pewności czy wirusa nie przynieśli swoim bliskim nie mieli. Nie ma takiego dodatku, który wynagrodził mi taka pracę i to ryzyko. Pozdrawiam serdecznie Panów mistrzów i tych ratowników bez tytułów i z całego serca życzę Wam abyście w pracy się ponudzili. Choć trochę.

Wszystko super tylko po co im te brody ?

Gratulacje dla was

Pełen szacunek