Za napad rozbójniczy z atrapą broni spędzi za kratami długie lata

Wyrok nawet 15 lat więzienia grozi mężczyźnie, który 22 kwietnia dokonał kradzieży rozbójniczej w jednym ze sklepów w Galerii Piastów. 29-latek interweniującym pracownikom ochrony groził przedmiotem przypominającym broń. Policjanci zatrzymali przestępcę, a sąd na wniosek prokuratora zastosował wobec niego tymczasowy areszt na okres 3 miesięcy.

 - Mężczyzna, przebywając w jednym ze sklepów na terenie galerii, schował do plecaka parę butów oraz kilka okularów. Kiedy legniczanin zorientował się, że jest obserwowany przez pracowników ochrony, zaczął uciekać. W trakcie ucieczki porzucił buty, a następnie wyciągnął z plecaka przedmiot przypominający broń i skierował go w kierunku ochroniarzy – relacjonuje komisarz Jagoda Ekiert, oficer prasowy legnickiej policji.

Sprawą natychmiast zajęła się legnicka policja. Na efekty nie trzeba było długo czekać.

- Policjanci dzięki bardzo dobremu rozpoznaniu od razu ustalili tożsamość 29-latka i rozpoczęli poszukiwania. Mężczyzna nie przebywał pod adresem zameldowania, często zmieniał miejsca pobytu i jego zatrzymanie było utrudnione. Gdy kryminalni ustalili kolejny adres, pojechali go sprawdzić. W środę w godzinach porannych kryminalni zapukali do drzwi jednego z mieszkań na dzielnicy Fabrycznej, gdzie zatrzymali poszukiwanego. Mężczyzna trafił do policyjnej celi – dodaje komisarz Jagoda Ekiert.

W trakcie prowadzonych czynności policjanci ustalili, że mężczyzna ma inne sprawki na koncie. Kilka dni temu uderzył kolanem w nos byłą partnerkę i groził jej pozbawieniem życia. Ponadto okazało się, że jest poszukiwany do odbycia kary 1 roku i 9 miesięcy pozbawienia wolności.

- Mężczyzna został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Legnicy, gdzie usłyszał zarzuty kradzieży rozbójniczej, uszkodzenia ciała i kierowania gróźb karalnych w warunkach tzw. recydywy. Za popełnione przestępstwa grozi kara do 15 pozbawienia wolności. Ponadto prokurator wystąpił do sądu z wnioskiem o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. Sąd przychylił się do tego wniosku i zastosował areszt na okres 3 miesięcy – podsumowuje komisarz Jagoda Ekiert.

[WIDEO]15797[/WIDEO]