ZUS wypłaci świadczenia po martwym urodzeniu. Kobiety zyskały prawo do urlopu i zasiłku pogrzebowego

Od 6 sierpnia kobiety, które urodzą martwe dziecko, mają prawo do ośmiotygodniowego urlopu macierzyńskiego i świadczenia z ZUS. Nowe przepisy wprowadzają ważne zmiany. Zasiłek macierzyński i pogrzebowy można teraz uzyskać na podstawie samego zaświadczenia o martwym urodzeniu. W przypadku zasiłku pogrzebowego wystarczy również karta zgonu.

Dotąd, gdy nie sporządzono aktu urodzenia z adnotacją o martwym urodzeniu, kobiety po stracie dziecka nie mogły liczyć ani na zasiłek macierzyński, ani pogrzebowy. Teraz to się zmieniło.

Zasiłek macierzyński należy się również wtedy, gdy dziecko urodzi się martwe. Kobieta ma prawo do ośmiu tygodni urlopu macierzyńskiego po porodzie – wyjaśnia Iwona Kowalska-Matis, regionalna rzeczniczka prasowa ZUS na Dolnym Śląsku.

Świadczenie przysługuje nie tylko pracownicom, ale również kobietom prowadzącym działalność gospodarczą czy podlegającym ubezpieczeniu chorobowemu z innego tytułu. Zaświadczenie o martwym urodzeniu musi być wystawione na podstawie dokumentacji medycznej przez lekarza ginekologa-położnika (specjalistę lub w trakcie specjalizacji) albo położną.

Dokument ten będzie podstawą do wypłaty zasiłku macierzyńskiego lub pogrzebowego, jeżeli nie został sporządzony akt urodzenia dziecka z adnotacją o martwym urodzeniu – dodaje Iwona Kowalska-Matis.

Nowe przepisy dotyczą również zasiłku pogrzebowego. W sytuacji gdy nie ma aktu urodzenia z adnotacją o martwym urodzeniu, wystarczy karta zgonu albo zaświadczenie wystawione przez lekarza lub położną. To ważna zmiana dla kobiet, które do tej pory po stracie ciąży często zostawały bez wsparcia, nie mając formalnych dokumentów, które pozwalałyby im ubiegać się o świadczenia. Teraz, jak podkreśla rzeczniczka, wystarczy zaświadczenie na podstawie dokumentacji medycznej.