Zamknij

Zakaz wjazdu do Kwiatkowic

01:49, 23.05.2010
Skomentuj

Wieś jest zalewana. Ze względów bezpieczeństwa podjęto decyzję o wycofaniu osób umacniających wały. Wycofało się około 400 ofiarnie walczących osób. Worki na wałach pod naporem żywiołu poddały się.

Na miejscu pracowało około 400 osób. Pomagał każdy kto mógł. Niestety wieś jest zalewana przez wodę. Nic nie można zrobić... Woda przelewa się przez umocnienia. Worki pod naporem wody przewróciły się. Żywioł wygrał.

Wśród osób pracujących przy umacnianiu wałów, bez wyjątków, było widać bardzo wielkie zaangażowanie.

Podziw redakcji wzbudziła służba więziennicza z Wołowa (30 km od Prochowic), która zorganizowana stawiła się do pomocy w środku nocy, aby pomagać przy budowie umocnień.

 

Akcję na miejscu koordynuje Komendant Państwowej Straży Pożarnej Adam Konieczny.

Nieoficjalnie wiemy, że możliwa jest ewakuacja całej miejscowości.

W miarę możliwości o sytuacji będziemy informowali na bieżąco.
 

2.00: Pojawiają się kolejne jednostki straży pożarnej

2.15: W Kwiatkowicach ma pojawić się dodatkowo 45 osób z Wołowa ze służby więzienniczej.

2.55: Osoby z Wołowa dotarły na miejsce

3.00: Sztab kryzysowy: Wszyscy sołtysi z gminy Prochowice zostali powiadomieni o sytuacji. Poproszono ich o udzielenie pomocy przy umacnianiu wałów.

3.15: Miejscowi przedsiębiorcy przyłączyli się do pomocy i przywożą piasek do umacniania wałów.

3.40: Stan wody niestety ciągle się podnosi. W ciagu ostatnich 3 godzin wzrósł o około pół metra. Notowany wzrost wody do tej pory to około 5 cm na godzine. Woda zaczyna podnosić się bardzo szybko.

3.50: W Kwiatkowicach pojawiły się łódki Państwowej Straży Pożarnej. Strażacy przygotowani są już na najgorsze.

4.00 ODRA Wał jest ciągle umacniany, uszczelniany i podwyższany, woda przedostaje się pod wałem.

4.10 Straż Pożarna Mieszkańcy są przygotowywani przez strażaków do ewakuacji, niestety wszyscy odmawiają ewakuacji.

4.15: Straż Pożarna Fala kulminacyjna może pojawić się około południa w niedziele. Z naszych informacji wynika, że może to już być około 8 rano

4.20: Coraz większy ruch. Co chwilę podjeżdżają koparki, którymi kierują strażacy i wywrotki dowożące piasek

9.30: Trwa akcja utrzymania wałów w Kwiatkowicach. Stan wody ponad wysokość wałów. Umocnienia z worków założone w nocy utrzymują wodę przed przelaniem.

9.40: Straż Pożarna:  Legnicy nie zagraża niebezpieczeństwo

9.45: Za chwilę opublikujemy aktualne zdjęcia

10:15: Przed Kwiatkowicami obserwujemy już cofanie się wody na Kaczawie.

11:56 Sytuacja staje się bardzo poważna! W wale powstała ponad dwumetrowa wyrwa. Ogólnie na wałach pracuje ponad 200 osób, a chętni do niesienia pomocy jadą już specjalnymi autobusami z Legnicy.

12:07 Dziurę w wale udało się zatamować. Ludzie wciąż czekają na pomoc z Legnicy. Autobusy wyruszyły o godzinie 12 spod legnickich hipermarketów.

14:00 Ze względów bezpieczeństwa trwa ewakuacja osób umacniających wały. 

14.20 Wstrzymano autobus jadący z ochotnikami z Legnicy.

14.30 Woda niestety nieznacznie przelewa się nad workami. Nie jest dobrze.

14.52 Kwiatkowice. Legniczanie wracają do domu. Czekają na autobus.

16.00 Wałów w Kwiatkowicach nikt nie broni. Jest już za późno. - Jest zbyt duże zagrożenie dla życia i zdrowia ludzi pracujących na nich. Trzeba mieć nadzieję, że wały wytrzymają - mówią strażacy.

17.00 Niestety worki chroniące Kwiatkowice przed zalaniem przewróciły się pod naporem  żywiołu. Do wioski wdziera się woda.

18.30 Kwiatkowice zostały zamknięte. Nikt nie ma prawa wjazdu. Wieś jest podtapiana.

 

[FOTORELACJA]2253[/FOTORELACJA]

(red(lca.pl))

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%