Bloger: Nie obraziłem prezydenta Komorowskiego

W Sądzie Okręgowym w Legnicy ruszył proces Piotra W., socjologa z Biskupina, który został oskarżony o publiczną obrazę głowy państwa.

Mieszkańcowi powiatu legnickiego grożą trzy lata pozbawienia wolności. Zdaniem prokuratury Piotr W. znieważył prezydenta RP Bronisława Komorowskiego w artykule zamieszczonym na prowadzonej przez siebie stronie internetowej kontrowersje.net. Chodzi o felieton pod tytułem: „Polską rządzą dwa ruskie cwele: Tusk i Komorowski”.

- Nie uprawiamy żadnej polityki. Piotr W. przekroczył granice swobodnej krytyki. W naszej ocenie inwektywy pod adresem prezydenta są złamaniem kodeksu karnego – mówiła prokurator Danuta Górecka.

Piotr W., w sieci znany jako „MatkaKurka” broni się w sądzie sam. Poprosił o pomoc prawną kancelarię adwokacką Romana Giertycha, ale ta nie była sprawą zainteresowana. W piątek w legnickim sądzie długo odczytywał przygotowane wcześniej przemówienie.

Nie zostawił w nim suchej nitki na prokuraturze, dziennikarzach, a nawet … sądzie. Piotr W. wytoczył ciężkie „działa” na prokuraturę. Zarzucił jej stalinowskie metody działania.

- Odrzuciła wszystkie moje materiały dowodowe, ograniczyła prawo do obrony, a także naruszyła moją godność osobistą i upokorzyła doprowadzając na badania psychiatryczne – oskarżał śledczych na sądowej sali.

Piotr W. skrytykował też rzecznika legnickiego Sądu Okręgowego za wypowiedzi w mediach. – Jego słowa cytowane przez dziennikarzy przypominają czasy późnego Bieruta. Odniosłem wrażenie, że mój proces będzie spektaklem, do którego scenariusz już dawno został napisany.

Prokuraturze, a także dziennikarzom dostało się za niezrozumienie artykułu z powodu którego zasiadła ławie oskarżonych.

- Mój felieton jest socjologiczną diagnozą naszego społeczeństwa. Napisałem o kreowaniu przez elity zbiorowej mentalności narodowej polegającej na uniżeniu i służalczości. By oddać swoją tezę sięgnąłem po język subkultury więziennej. A w niej na najniższym szczeblu drabinki klęczą cwele i pedofile. W ten sposób opisałem kondycję moralną elit i ich ofiary, czyli szerokie kręgi społeczne – tłumaczył Piotr W.

- Gdybym chciał obrazić prezydenta Komorowskiego to bym zrobił to wprost. W swoim felietonie już na wstępie udzieliłem czytelnikom wskazówki, klucze do jego zrozumienia. Prokuratorzy i dziennikarze ich nie zauważyli – dodał.

42-letni Piotr W. to mieszkaniec podchojnowskiego Biskupina w powiecie legnickim. Prowadzi tam ponad 6-hektarowe gospodarstwo rolne. Po „godzinach” administruje i redaguje stronę internetową kontrowersje.net. Z wykształcenia jest socjologiem.

[WIDEO]794[/WIDEO]