Na jednym z najpopularniejszych w regionie kąpielisk, w podlegnickich Jezierzanach w tym sezonie obowiązuje ... bezwzględny zakaz kąpieli! Dlaczego?
- Nie możemy sobie poradzić z wysokim stanem wody – tłumaczy Anna Graf, dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury i Sportu w Miłkowicach. - To z kolei spowodowane jest faktem, że niedrożny jest rów będący własnością skarbu państwa, czyli de facto Starostwa Powiatowego w Legnicy. Starosta mówi, że nie ma pieniędzy na oczyszczenie go. Gminę Miłkowice również nie stać na tę inwestycję - dodaje.
OSiR ODDAJE STAROŚCIE OŚRODEK W JEZIERZANACH
Woda spływająca z pól do jeziora jest zanieczyszczona nawozami i innymi środkami chemicznymi. Rów nie był czyszczony od co najmniej kilkunastu lat. Przez ten czas zarósł drzewami i krzewami. Ale to nie jedyny problem, z jakim boryka się GOKiS w Miłkowicach.
- Inspektor nadzoru budowlanego zabronił korzystania z domków, które stały na terenie kąpieliska – mówi dyrektor Anna Graf. – Domki zostały rozebrane. Na terenie ośrodka prowadzone są prace modernizacyjne. Wymieniamy linię energetyczną, stawiamy nowe słupy oświetleniowe. Będzie nas to kosztowało około 20 tys. zł.
Nie ma natomiast przeciwwskazań do tego, żeby spragnieni kąpieli słonecznych i wypoczynku mogli korzystać z terenów zielonych i plaży znajdujących się na terenie ośrodka.
- Nie pobieramy w tym roku żadnych opłat za wejście na teren ośrodka i wypoczywanie na terenach zielonych oraz plaży, ale zaznaczam, obowiązuje całkowity zakaz kąpieli – mówi Anna Graf.
Być może w przyszłym roku uda się uruchomić kąpielisko w Jezierzanach. Zależy to jednak od wielu czynników, główny problem to nieszczęsny rów.
- Gminie bardzo zależy na tym, żeby kąpielisko funkcjonowało. Podpisaliśmy umowę użyczenia ze Skarbem Państwa reprezentowanym przez starostę. Umowa obowiązuje do 2015 roku. Jeśli gmina w ciągu trzech lat wykaże, że ponosiła koszty na utrzymanie tego obiektu, wówczas wojewoda będzie skłonny skomunalizować go i wówczas gmina Miłkowice stanie się jego właścicielem.
Dodajmy, że dopóki skarb państwa jest właścicielem obiektu, Miłkowice nie mogą starać się o żadne unijne dofinansowanie na rewitalizację i remont obiektu.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz