Bloger spod Chojnowa winny, ale kary uniknie

Sąd Rejonowy w Złotoryi uznał, że Piotr W. znany w sieci jako "MatkaKurka" znieważył Jerzego Owsiaka. Jednocześnie odstąpił od wymierzenia mu kary. Wyrok jest nieprawomocny.

Zdaniem sądu wypowiedzi Piotra W. zawarte w głośnym artykule z 6 marca ub. roku pt. "Jerzy Owsiak król żebraków i łgarzy, złoty melon sekty WOŚP", jako oceny mieściły się w ramach dozwolonej krytyki. "MatkaKurka" został uznany tylko winnym za znieważenie szefa WOŚP słowami “hiena cmentarna na dorobku”. Sędzie blogera nie ukarał, bo jak tłumaczył "Owsiak publicznie odpowiedział zniewagą wzajemną".

Na odczytaniu wyroku Jerzy Owsiak się nie pojawił. Krzysztof Dobies, rzecznik prasowy Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy zapowiedział jednak złożenie apelacji.

Piotr W. to 43-letni socjolog z podchojnowskiego Biskupina. Na swoim blogu zaatakował Owsiaka. Bloger opisał m.in. wątpliwości na temat finansów WOŚP i należącej do niej spółki Złoty Melon.

„Owsiak jest niczym seksistowski romski macho z Rumunii, który wstaje rano i ma podane do stołu, zjada, beka i w krótkich słowach wysyła swoją żonę w ciąży wraz z dzieckiem na ręku przed centra handlowe, by tam żebrały na obiad” – pisał w swoim artykule.

To nie pierwszy proces "MatkiKurki". W lutym 2013 roku Sąd Okręgowy w Legnicy uznał, że jest on winny publicznej obrazy głowy państwa. Jednocześnie warunkowo umorzył postępowanie na rok. Mężczyzna od wyroku się odwołał, ale wrocławski Sąd Apelacyjny go podtrzymał. Na ławie oskarżonych znalazł się wówczas z powodu artykułu pod tytułem „Polską rządzą dwa ruskie cwele: Tusk i Komorowski”.