W ubiegłym tygodniu kandydat KO na prezydenta, prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski zaapelował do rządu o podjęcie prac nad zmianą prawa, aby świadczenia takie jak 800+ były wypłacane Ukraińcom pod warunkiem, że mieszkają, pracują i płacą podatki w Polsce. Przekonywał, że propozycja ta jest zdroworozsądkowa i ma się Polsce opłacać.
Nie ma żadnego konkretnego projektu ustawy - powiedziała w czwartek ministra rodziny Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, odnosząc się do propozycji, by 800 plus wypłacać tylko tym migrantom, którzy mieszkają, pracują i płacą podatki w Polsce. Dodała, że to świadczenie dla dzieci i im powinno służyć.
Za takim rozwiązaniem opowiedział się m.in. szef rządu. "Propozycja Prezydenta Rafała Trzaskowskiego, aby wypłacać 800+ tylko tym migrantom, również Ukraińcom, którzy rzeczywiście mieszkają, pracują i płacą podatki w naszym kraju, zostanie pilnie rozpatrzona przez rząd. Ja jestem na tak" - napisał w czwartek na portalu X Donald Tusk.
Nawiązując do czwartkowej dyskusji w Sejmie na temat systemu świadczeń wychowawczych Dziemianowicz-Bąk powiedziała dziennikarzom, że 80 proc. przebywających na terenie Polski Ukrainek - bo są to głównie kobiety - jest aktywnych zawodowo. Dodała, że to "fenomen w skali Unii Europejskiej".
"Ważną informacją, która także dzisiaj padła, jest informacja dotycząca wprowadzenia obowiązku szkolnego i powiązania go ze świadczeniem 800 plus. To jest rozwiązanie, które popieraliśmy jako ministerstwo rodziny, ponieważ służy ono dobru dziecka" - powiedziała szefowa MRPiPS. Dodała, że "każde kolejne rozwiązanie, które będzie dyskutowane, będziemy oceniać oczywiście pod tym kątem".
Zapytana, czy popiera rozwiązanie proponowane przez Trzaskowskiego, odparła, że nie ma żadnego konkretnego projektu ustawy.
"800 plus jest świadczeniem dla dzieci i dzieciom służyć powinno. I tak będziemy analizować każdą propozycję, która się pojawi" - zaznaczyła.
Poparcie dla propozycji Trzaskowskiego wyraził już m.in. wicepremier, szef MON i lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz. Z kolei szef klubu PiS Mariusz Błaszczak podkreślił, że jego ugrupowanie złożyło już w Sejmie projekt nowelizacji ustawy ograniczający program 800+ tak, aby świadczenie otrzymywali Ukraińcy pracujący i płacący podatki w Polsce.
Od 1 września 2024 r. wszystkie dzieci z Ukrainy mieszkające w Polsce są objęte obowiązkiem edukacji w polskiej szkole, czyli rocznym przygotowaniem przedszkolnym w tzw. zerówce, obowiązkiem szkolnym w szkole podstawowej, obowiązkiem nauki w szkołach ponadpodstawowych. Rodziny z Ukrainy mogą otrzymać świadczenie rodzinne 800+ i świadczenie Dobry Start, pod warunkiem, że ich dzieci uczęszczają do polskiej szkoły.
Od tej zasady jest jeden wyjątek: w roku szkolnym 2024/2025 uczniowie uczący się w klasie programowo najwyższej w szkole funkcjonującej w ukraińskim systemie oświaty nie są objęci obowiązkiem uczęszczania do polskich szkół. Mogą dokończyć edukację w formule online.(PAP)
pak/ agz/ lm/
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz