Ponad 2 tysiące studentów na sześciu wydziałach podjęło studia na pierwszym roku w PWSZ. Dzisiaj po raz trzynasty uroczyście zainaugurowano rok akademicki na tej największej legnickiej uczelni.
- To krótka historia ale legnicka PWSZ to struktura w pełni okrzepła – zwrócił uwagę podczas swojego wystąpienia rektor uczelni, prof. dr hab. Ryszard K. Pisarski.
Rektor powiedział, że ma nadzieję, że „trzynastka” nie będzie pechowa i nic nieoczekiwanego się nie wydarzy podczas inauguracji jak i w trakcie roku akademickiego 2010-2011.
Na podjęcie studiów na PWSZ w tym roku zdecydowało się ponad dwa tysiące studentów. [FOTORELACJA]2641[/FOTORELACJA]
-To udana rekrutacja, która cieszy pomimo niżu demograficznego. Legnicka PWSZ jest nadal największą uczelnią tego typu w Polsce – mówił rektor.
W ubiegłym roku na sześciu wydziałach w uczelni studiowało blisko 5,8 tys. osób. W tym roku będzie ich nieco mniej.
- Mamy zdecydowanie mniejszą grupę studentów niestacjonarnych, a co za tym idzie zmniejszyły się dochody uczelni –zauważył rektor.
W dalszej części swojego wystąpienia prof. Ryszard K. Pisarski zwrócił uwagę na to, że uczelnia ma dobrze wykształconą i młodą kadrę. Na jednego nauczyciele akademickiego przypada 24 studentów. – To dobry wynik – stwierdził rektor.
W ubiegłym roku udało się zakończyć ważną dla uczelni inwestycję. Wyremontowano akademik przy ul. Mickiewicza. Jego otwarcie okazało się strzałem w dziesiątkę. Zainteresowanie miejscem w akademiku było duże i szybko 150 miejsc zostało zajętych przez żaków.
Pomimo mniejszej ilości studentów zaocznych PWSZ jest w dobrej kondycji finansowej. W ubiegłym roku zysk netto wyniósł ponad 4 mln złotych.
- Postaramy się nie zawieść pokładanych w nas nadziei – powiedział rektor na zakończenie swojego przemówienia.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lca.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz