Na koncercie z cyklu Witelon Music Night wystąpił Janusz Radek z recitalem akustycznym „Na głos i ręce”. Sala w Domu Studenta pękała w szwach.
Niespotykaną „lekkością bytu” na scenie i doskonale dobranym repertuarem, na który składały się zarówno utwory autorskie jak i covery znanych wykonawców, artysta rozbawił publiczność już po pierwszych 10 minutach koncertu. Największy aplauz zdobyły znane większości utwory „Pocztówka z Avignon” czy „Kiedy umrę kochanie”.[FOTORELACJA]7714[/FOTORELACJA]
- Przyszłam na koncert, bo zobaczyłam jak śpiewa Niemena na opolskim festiwalu i dał sobie radę. Ma mocny głos – komentuje Mariola.
- My nie znałyśmy jego twórczości, ale przyciągnęło nas nazwisko i nie żałujemy, to dobry koncert, chociaż siedzimy na korytarzu bo w środku nie ma już miejsc – mówią Gosia i Sylwia.
Niezależnie od motywacji, rozgrzana – dosłownie i w przenośni – publiczność bawiła się świetnie i każdy znalazł w repertuarze Janusza Radka coś dla siebie.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lca.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz