W przeddzień wakacji uczniowie Zespołu Szkół w Legnickim Polu spotkali się z policjantami na pogadance o zasadach bezpiecznego poruszania się na drodze. Otrzymali prezenty od wójta.

-Nie ukrywam, że zostaliśmy wywołani do tablicy przez zmianę przepisów, które narzucają pewne obowiązki poruszającym się w terenie niezabudowanym, zwłaszcza po zapadnięciu zmroku. Dlatego też to nie pierwsza nasza tego typu akcja. Właściwie przez cały rok prowadzimy edukację pod hasłem bezpieczeństwo naszych uczniów. – mówi Dorota Anklewicz – Siczek, dyrektorka Zespołu Szkół w Legnickim Polu. - Już we wrześniu, uprzedzając nowe przepisy rozdaliśmy dzieciom znaczki odblaskowe ufundowane przez ubezpieczyciela naszych dzieci. Teraz przed wakacjami wraz z wójtem i naszym wydziałem edukacji postanowiliśmy dodatkowo wyposażyć dzieci w kolejne elementy.

Inicjatywa jak najbardziej potrzebna przed wyjazdami wakacyjnymi, bowiem dzieci będą mogły zabrać je ze sobą. Dodatkowo żeby utrwalić wiedzę z zakresu bezpiecznego poruszania się, dzieci spotkały się z policjantami, którzy za pomocą prezentacji multimedialnej uczulali dzieci na sytuacje, jakie mogą je spotkać również w czasie wakacji.

Prezenty w postaci odblasków i słodyczy zafundował dzieciom wójt Henryk Babuśka.-Mamy szereg doświadczeń, nawet na terenie gminy, że ludziom zdarza się nie przestrzegać przepisów, nie posiadać odpowiedniego ubioru czy znaku odblaskowego. Dlatego też chcemy zachęcić młodzież rozdając gadżety, żeby edukowała nie tylko siebie, ale także swoich najbliższych dorosłych, udowadniając że ich noszenie znacznie poprawia bezpieczeństwo – tłumaczy Henryk Babuśka, wójt gminy Legnickie Pole. -

W myśl zasady, czym skorupka za młodu nasiąknie, edukacja prowadzona będzie także po wakacjach. Jeśli dzieci uznają noszenie odblasków za normę, będzie to wielki nie tylko sukces ale także przyniesie wymierne skutki, bo widoczny na drodze, znaczy bezpieczny.[FOTORELACJA]9870[/FOTORELACJA]