Zamknij

Legniccy gimnazjaliści „Nakręceni na Legnicę"

16:13, 19.10.2017
Skomentuj

Siedem filmów konkursowych zostało zaprezentowanych w kinie Helios na pokazie podsumowującym projekt „Nakręceni na Legnicę”. Odbyło się podsumowanie i rozdanie nagród. Gościem specjalnym był Waldemar Krzystek.

Na pomysł „nakręcania” młodzieży na Legnicę wpadły byłe już uczennice klasy medialnej V Liceum Ogólnokształcącego. Pomysł bardzo spodobał się w legnickim ratuszu. Do projektu zaproszeni zostali uczniowie legnickich szkół gimnazjalnych, ich mentorem został Waldemar Krzystek.

W marcu reżyser spotkał się z młodymi ludźmi i przeprowadził warsztaty, podczas których młodzi adepci sztuki filmowej poznawali tajniki produkcji i realizacji filmów. Następnie przyszedł czas na przekuwanie teorii w praktykę. W filmach konkursowych młodzi ludzie mieli za zadanie odpowiedzieć na pytanie, za co kochają Legnicę.

Na uroczysty pokaz filmów połączony z rozdaniem nagród, przybył znany i ceniony reżyser.

- Najbardziej mi się podoba to, że im się w ogóle chciało. To rzecz niezwykle cenna, wykazali się energią a ich zapał nie był słomiany. Zaczęli i skończyli. Zmontowali, podłożyli dźwięk i odważyli się to pokazać – mówi Waldemar Krzystek.

- Ich energia zderzyła się z tematem narzuconym. Zawsze najtrudniej coś takiego zrealizować, w dodatku żeby to nie była laurka, landrynka i tandeta. Oni wybrnęli z tych działań w sposób zastanawiająco dobry, a to wiele o nich mówi i dobrze rokuje.

Młodzi ludzi do tematu podeszli bardzo poważnie, a efekty ich pracy. Każdy z siedmiu filmów pokazał Legnicę zupełnie inaczej. Etiudy oceniało jury pod przewodnictwem Waldemara Krzystka.

Jury nie przyznało trzeciej nagrody. Dwa drugie miejsca zajęły filmy „Grażynka” Oskara Hofmana i Natalii Jończyk i „Nie bądź Januszem Legnicy” autorstwa Kornelii Szymańskiej, Karoliny Wasiukiewicz i Oskara Kaczmarzyka. Wysoka komisja przyznała także dwa pierwsze miejsca. Zwycięski film zatytułowany „Poznaj innych, pokochaj Legnicę” zrealizowali Iga Krawczyk, Natalia Zając, Małgorzata Matczuk i Oskar Hofman. Film „Legnica spod kaptura” jest efektem pracy ekipy w składzie Mirosław Baruś, Piotry Fylak,Rafał Sura, Gabriela Lis, Mateusz Moskwa, Marek Trojnacki, Angelika Steinborn i Patryk Pisarski. Ostatnia produkcja zasługuje na szczególne uznanie. Młodzi ludzie pokazali Legnicę w rytmie rap. Utwór także był autorstwa jednego z nich.

Swoją nagrodę wręczył także prezydent Tadeusz Krzakowski. Otrzymali ją autorzy filmu „Grażynka”.

Jedno jest niezaprzeczalne. Młodzi ludzie kochają Legnicę i są dumni ze swego miasta. Waldemar Krzystek wspomina, że pamięta czasy, kiedy mieszkańcy miasta wstydzili się swego pochodzenia.

- Ludzie mówili, jestem z Dolnego Śląska, bo nie chcieli mówić, że są z Legnicy, Głogowa, Bolesławca. Wstydzili się. Nie wiem z czego to wynikało. Ja zawsze mówiłem, że jestem z Legnicy. Może nie było to kiedyś miasto piękne. Było szare, zniszczone, brudne, ale było niezwykle ciekawe. Zupełnie inne niż wszystkie miasta w Polsce. Dlaczego negować skąd pochodzę? - stwierdza Waldemar Krzystek.

- Dziś młodzi mają wiele więcej powodów żeby tak myśleć i mówić. Najczęściej piękno naszego miasta uzmysławiają nam ludzie, którzy tu przyjeżdżają. Rosyjscy aktorzy, którzy grali dwóch w moich filmach realizowanych tu, mówili o naszym mieście „bombonierka”. Spacerowaliśmy po centrum, po kwadracie. Mówili, mamy Moskwę, wy Warszawę. U nas jest Petersburg u was Kraków, ale tak pięknych miast tej wielości nie ma u nas. Jest ład porządek, widać rękę gospodarza, rozwija się. Zawsze kiedy tu wracam widzę, że ten proces trwa. Wydaje mi się, ze to się zapisało w pracach młodych tych ludzi. Pochwaliłem niektóre kadry. Oni patrzą na architekturę, którą my znamy, która nam się opatrzyła i jest oczywista i nudna, zupełnie inaczej. Pokazują jaka jest ładna. Jedno z ujęć z filmu „Grażynka” mogłoby stanowić piękną tapetę na ekran laptopa – kończy swój wywód reżyser.

W projekcie brały udział uczennice klasy medialnej V Liceum Ogólnokształcącego, które przeprowadzały warsztaty z młodymi twórcami. Jedna z nich jest już studentką warszawskiej „filmówki”. Być może część z gimnazjalistów połknęło bakcyla i zechcą kontynuować naukę właśnie w tej klasie. W ciągu szesnastu lat spod skrzydeł Tomasza Adamowskiego, nauczyciela V LO, wyfrunęło już kilka osób, które swoją pasję do filmu przekuwają w zawód.

- Ostatnio zadzwonił do mnie Michał Czerwonka, absolwent pierwszego rocznika klasy medialnej i okazało się, że był asystentem reżysera przy filmie „Twój Vincent”. Naszym absolwentem jest także Michał Jaros, aktor Teatru Wybrzeże w Gdańsku – wylicza Tomasz Adamowski, nauczyciel, opiekun klas medialnych w V Liceum Ogólnokształcącym. - Nie trzeba szukać daleko. Klasę medialną ukończyli Paula Lewandowska, realizatorka zdjęć do filmu „Super Story” i Kamil Brade, który film zrealizował.

Jakie będą losy młodych twórców nie wiemy, wiemy natomiast, że w przyszłym roku po raz kolejny kolejni zakręceni młodzi ludzie będą mogli wziąć udział w projekcie „Nakręć się na Legnicę”. Mistrz Waldemar Krzystek obiecał patronować temu przedsięwzięciu.[FOTORELACJA]13486[/FOTORELACJA]

(LS(lca.pl))

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%