Drugi dzień Szant w Kunicach nie mógł zacząć się lepiej. Sceną zawładnęły dziewczyny z Aqua Marina, zespół, który nie tylko śpiewa, ale wręcz opowiada morskie historie, i to bez żadnych instrumentów. Ich występ był jak powiew świeżej bryzy: czyste głosy, perfekcyjna harmonia i mnóstwo emocji, które od razu udzieliły się publiczności.
Dziewczyny z Gliwic pokazały, że kobiece szanty mają swoją moc, inną, ale równie silną jak tradycyjne męskie brzmienie. W Kunicach zrobiło się naprawdę żeglarsko – nie tylko dzięki tekstom, ale i sile ich głosów a capella. Pokazały, że szanty mogą mieć wiele twarzy. I że kobieca siła w szantach to coś absolutnie wyjątkowego.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz