W pierwszą niedzielę grudnia w Prochowicach pojawił się prawdziwy świąteczny nastrój. Wszystko za sprawą jarmarku i długo wyczekiwanego spotkania ze Świętym Mikołajem, które wypełniły Rynek radością, rodzinnymi rozmowami i zapachem domowych wypieków. Mieszkańcy przyszli całymi rodzinami, a kolorowe stoiska, świąteczna kolejka dla dzieci i ciepłe rozpoczęcie wydarzenia przez burmistrz Alicję Sielicką sprawiły, że Prochowice zamieniły się w tętniące życiem miasteczko pełne światła i dobrej energii.
Naprawdę cieszę się, że miasteczko kwitnie. Mieszkańcy przyszli i widać, że się cieszą, że akceptują nasze działania. To jest ważne, bo przecież robimy to wszystko dla nich. Co roku wymyślamy jakieś niespodzianki. Dla mnie nie ma większej radości, jak to, że jest harmonia, spokój i życzliwość. To jest najważniejsze – powiedziała Alicja Sielicka.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz