2. Kraina Wygasłych Wulkanów, Góry i Pogórze Kaczawskie

Unikatowy na skalę europejską Geopark “Kraina Wygasłych Wulkanów” posiadający status regionu UNESCO. Zwycięzca w plebiscycie National Geographic Polska na „Cuda Polski 2025”, w którym udział wzięło 200 tys. osób jest zagrożony planami ekspansji górnictwa odkrywkowego. Francuski koncern COLAS – (Grupa Bouygues) , zamierza za pomocą spółki Colas Kruszywa, na Pogórzu Kaczawskim w sercu Geoparku UNESCO, uruchomić kopalnię odkrywkową metabazaltu na złożu „Jurczyce I” w Dobkowe w gminie Świerzawa w powiecie złotoryjskim, w województwie dolnośląskim. W planach jest wywiezienie 40–tonowymi ciężarówkami, przez prawie 30 lat, 30 milionów ton kruszywa, niszcząc bezpowrotnie bogactwo przyrodnicze i krajobrazowe jedynej w Polsce „Krainy Wygasłych Wulkanów”. Stumetrowej głębokości wyrobisko o pow. 13 ha i 20-metrowe zwałowisko zewnętrzne o objętości 800 000 m3. To wszystko na 263 hektarowym terenie górniczym stanowiłoby przez 30 lat bombę ekologiczną dla zwierząt, roślin i ludzi. Sześć dni w tygodniu, 24 godziny na dobę, nieustanne emisje ogromnej ilości spalin, będących efektem niskiej emisji ze spalania oleju napędowego, wg zapowiedzi w ilości 705 tys. litrów rocznie w samej kopalni, (do tego transport ok. 200 wysokotonażowych ciężarówek przez 30 lat – w dni robocze od 6.00 do 21.00 wąskimi drogami w pobliżu zabudowy mieszkaniowej). Zanieczyszczenie pyłami PM10, dwutlenkiem azotu (NO2), tlenkiem węgla (CO), węglowodorami alifatycznymi, węglowodorami aromatycznymi, benzenem, dwutlenkiem siarki (SO2) i pyłem PM2,5, toksynami po detonacji materiałów wybuchowych, zagrożenie zanieczyszczenia wód powierzchniowych i podziemnych oraz utraty wody pitnej. Planowane jest zasilanie olejem napędowym pracujących 24h/dobę kruszarek, emitujących dodatkowo skumulowany hałas na poziomie ponad 140 dB i zapylenie, które jest szkodliwe dla ludzi i zwierząt. Aby nie ponosić kosztów przyłącza linii energetycznej, za to kosztem zdrowia mieszkańców i cennej przyrody, Colas Kruszywa Sp. z o.o. zamierza 24h na dobę, dźwiękami generatora prądu o mocy 450 kW zanieczyszczać światłem i hałasem jeden z trzech ostatnich fragmentów ciemnego nieba na Dolnym Śląsku. W bliskim kilkusetmetrowym sąsiedztwie obszarów chronionych Natura 2000 i Parku Krajobrazowego „Chełmy”.t Wskazane założenia techniczne są sprzeczne z obowiązującą polityką klimatyczną i istotnie przyczynić się mogą do pogłębienia niekorzystnych zmian klimatu.