Będzie potrzeba więcej niż 50% obecności, by zaliczyć przedmiot - Ministerstwo Edukacji Narodowej przygotowuje nowe przepisy dotyczące frekwencji w szkołach. Zmiany mogą okazać się rewolucyjne i wpłynąć na codzienne funkcjonowanie uczniów i nauczycieli.
Ministerstwo Edukacji Narodowej, pod przewodnictwem Barbary Nowackiej, pracuje nad zmianami w przepisach dotyczących frekwencji szkolnej.
Jak dowiedziała się "Rzeczpospolita", wkrótce uczniowie mogą potrzebować wyższej niż dotychczas obecności na zajęciach, aby uzyskać zaliczenie przedmiotu.
Obecnie 50% usprawiedliwionych nieobecności wystarcza do zaliczenia, ale ten próg ma zostać podniesiony.
Wiceszefowa resortu edukacji, Katarzyna Lubnauer, już w lipcu zwracała uwagę na problem z wyjazdami dzieci w trakcie roku szkolnego.
Według wstępnych informacji, MEN rozważa wprowadzenie wyższego progu frekwencji, który może wynosić nawet 70%. Jednak konkretnych szczegółów resort jeszcze nie ujawnił.
Nauczyciele od lat alarmują, że nieobecności uczniów w czerwcu i we wrześniu znacznie utrudniają prowadzenie zajęć. Obecny stan rzeczy powoduje, że nauczyciele często muszą powtarzać materiał, co zaburza harmonogram zajęć.
Ministerstwo zapowiada wprowadzenie tych przepisów, aby przywrócić porządek w szkolnej frekwencji, a jednocześnie przypominać rodzicom o obowiązku szkolnym.
Obserwatorzy OBWE odwiedzili Legnicę
Zaopiekuję się starym schorowanym człowiekiem który ma mieszkanie własnościowe
Karol Nawrotzky
04:58, 2025-05-09
Rok rządów Macieja Kupaja: podsumowanie i sonda
KINO OGNISKO POWINNO BYĆ LUKSUSOWYM KASYNEM. Duże koło zamachowe dla miasta, a tak... takie g...o inkubator przedsiębiorczości hahaha
Legnica to stolica
02:34, 2025-05-09
Śmiertelny wypadek na trasie S3
Wywrotkarze i te dziady co wożą drewno - jeżdżą jak popier**leni, przekraczają prędkości, jeżdżą, mijają się z innymi pojazdami z pełną prędkością, nawet na wąskich drogach, trzeba często uciekać na pobocze, bo jadą te cw*le w tych swoich po**banych ciężarówkach. Mają wszystko i wszystkich gdzieś. Teraz pewnie też tak bylo. Zapier**lał bo die spieszył jak zwykle, a teraz ktoś, kto niósł pomic innemu kierowcy - nie żyje. Nie żyje, bo pseudo kierowca, który powinien wykazywać doświadczenie, a nie rutynę i głupotę - nie wykazał podstaw bezpiecznego prowadzenia. Tyle w temacie. Tylko konkretna kara finansowa, dożywotni zakaz prowadzenia czegokolwiek oraz pozbawienie wolności z ciężką pracą na zapłatę nawiązki dla rodziny ofiary.
Wywrotkarze pier**le
23:40, 2025-05-08
XXXIX Międzynarodowy Turniej Szachowy
ale będzie dym
lok
22:30, 2025-05-08
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz