Pod “Żabką” na Piekarach zaginął york

W sobotę 7 września zaginął pies rasy york. Zwierzę ostatni raz było widziane przed sklepem “Żabka” przy ulicy Gombrowicza. Właściciele liczą na pomoc w odnalezieniu pupila.

Pies wabi się Jacky i jest przemiłym yorkiem o srebrnym umaszczeniu. Jego cechą charakterystyczną jest klapnięte jedno ucho. Zwierzę zaginęło w sobotę 7 września w późnych godzinach wieczornych na osiedlu Piekary C, przy ul. Gombrowicza.

- Wstyd się przyznać, ale poszedłem wieczorem na małe zakupy do “Żabki”, biorąc ze sobą psa – wyjaśnia jego właściciel Robert Siwicki. – Po opuszczeniu sklepu, zagadałem się z sąsiadką i odruchowo skierowałem kroki w stronę domu, zapominając o pupilu. Nieobecność zwierzaka zauważyłem dopiero rano. Nie mogę sobie darować, że zostawiłem go pod sklepem…

Z relacji pana Roberta wynika, że psa przekazała pracownica “Żabki” dwóm młodym osobom. – Chcę prosić o oddanie go – z troską dodaje mężczyzna. – Mam nadzieję, że znalazcy przeczytają tę informację i skontaktują się ze mną. Czeka na nich nagroda.

Z Robertem Siwickim można się skontaktować pod nr tel. 695 350 596.