Zamknij
Pomóżmy Malwinie wygrać z glejakiem! (źródło: siepomaga.pl)

Malwina zawsze była dla innych, dziś sama potrzebuje wsparcia. Wspaniała nauczycielka potrzebuje naszej pomocy

Lilla Sadowska Lilla Sadowska 12:59, 01.04.2025

Malwina zawsze była dla innych, dziś sama potrzebuje wsparcia. Wspaniała nauczycielka potrzebuje naszej pomocy

Historia Malwiny Sokołowskiej porusza i daje do myślenia. Malwina, nauczycielka Zespołu Szkół Integracyjnych, była siatkarka i mama dwójki dzieci, od lat dzieli się swoją pasją, wiedzą i sercem z uczniami. Z oddaniem wspiera rozwój dzieci, wychowuje, uczy i motywuje. Dziś sama potrzebuje wsparcia, bo po raz trzeci zmaga się z glejakiem, nowotworem mózgu, który wrócił po sześciu latach pozornego spokoju. Przeczytajcie i pomóżcie tej dzielnej kobiecie.

 

Pierwszy raz usłyszała diagnozę przypadkiem, badanie tomograficzne wykonano po wypadku, a obraz ujawnił obecność guza. Malwina miała wtedy w pamięci świeże wspomnienia walki swojego taty z glejakiem, walki, którą niestety przegrał. Dla niej była to diagnoza nie tylko medyczna, ale i emocjonalny cios.

Przeszła dwie poważne operacje. Udało się, przynajmniej na jakiś czas. Wróciła do pracy, dzieci, normalności. Przez sześć lat żyła w przekonaniu, że wygrała. Niestety, choroba powróciła. Najnowsze badania nie pozostawiły wątpliwości, guz znów zaczął rosnąć. Na początku marca Malwina przeszła trzecią operację mózgu.

 

Obecnie dochodzi do siebie, ale przed nią najważniejszy etap – protonoterapia w Niemczech, która daje największe szanse na zatrzymanie glejaka. Leczenie jest nierefundowane, a jego koszt to 500 tysięcy złotych.

 

Malwina to osoba, która od lat oddaje swoje siły i serce innym, swoim dzieciom, uczniom, całej szkolnej społeczności. Dziś wiele osób chce jej pomóc. Trwa zbiórka środków na leczenie, a pomoc można okazać na kilka sposobów.

 

Można wpłacić darowiznę na stronie Siepomaga.

 

Można też pomóc boorąc udział w licytacjach charytatywnych na Facebooku. Na grupie pojawiają się przedmioty i usługi wystawiane przez ludzi z całej Polski. Dochód z każdej licytacji w całości zasila konto zbiórki. To nie tylko realne wsparcie, ale także dowód solidarności.

 

Każdy gest ma znaczenie. Choroba nie wybiera, ale my możemy wybrać i pomóc. Malwina chce wrócić do zdrowia, do dzieci, do szkoły. Chce znów żyć pełnią życia i dawać z siebie wszystko tak, jak robiła to do tej pory.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS

komentarz(1)

Jedyne wyjścieJedyne wyjście

0 0

Bezwzględna dieta bez grama chemii. Tego żaden lekarz nie powie.

20:38, 01.04.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%