Usunięto drzewa przy Teatrze Modrzejewskiej i fontannie Panna Wodna. Nowe nasadzenia planowane są wiosną

Zarząd Dróg Miejskich wyciął dwie lipy rosnące przy Teatrze im. Modrzejewskiej oraz przy fontannie Panna Wodna. Decyzja została podjęta na podstawie ekspertyz dendrologicznych oraz za zgodą Dolnośląskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, i wynikała z faktu, że drzewa po prostu uschły.

„Doskonale rozumiemy, jak ważna jest zieleń w naszym mieście – drzewa to nie tylko jego ozdoba, ale także symbol troski o środowisko i wspólną przestrzeń. Dlatego robiliśmy wszystko, aby uratować te drzewa. Szczególnie intensywnie walczyliśmy o lipę przy teatrze, stosując liczne specjalistyczne zabiegi pielęgnacyjne, nawożenie oraz ochronę. Niestety, pomimo tych starań, drzewo nie podjęło walki. Lipa przy fontannie była w jeszcze gorszym stanie – w tym przypadku eksperci stwierdzili, że nie było możliwości jej uratowania” - czytamy na profilu miasta na Facebooku.

Miasto informuje także, że drzewa stanowiły zagrożenie dla ludzi oraz mienia, co potwierdziły niezależne opinie ekspertów. Ratusz zapewnia, że w miejsce usuniętych lip zostaną posadzone nowe, duże drzewa. Zgodnie z wytycznymi konserwatora zabytków na wiosnę pojawią się nowe lipy, zanim jednak się to stanie, teren zostanie odpowiednio przygotowany.

Przypomnijmy. Interpelację w sprawie złego stanu drzew napisały do prezydenta radne Koalicji Obywatelskiej Karolina Jaczewska-Szymkowiak i Anna Mokhtari.

[ZT]102766[/ZT]

W interpelacji podkreśliły znaczenie drzew jako elementu wzbogacającego estetykę przestrzeni publicznej oraz wpływającego na mikroklimat Rynku. Zapytały również o przeprowadzone analizy, potencjalne działania ratunkowe oraz plany dotyczące ewentualnych nowych nasadzeń. Dziś już znamy odpowiedzi na wszystkie te pytania.