[FOTORELACJA]21628[/FOTORELACJA]
8 marca w Centrum Witelona kobieta znalazła się w centrum wszystkiego – uwagi, inspiracji i rozwoju. Miejsce, które na co dzień tętni akademickim rytmem, tym razem zamieniło się w przestrzeń pełną pasji, marzeń i nowych możliwości dla pań.
„Kobieta w Centrum” to nie tylko wydarzenie, to celebracja kobiecości w jej pełnym wymiarze. To czas na odpoczynek, chwilę wytchnienia, ale też na zdobywanie wiedzy, odkrywanie nowych ścieżek i spotkania z ludźmi, którzy inspirują. Taki był zamysł organizatorów. Czy się udało? O tym, że tak, świadczyły tłumy odwiedzających. Wśród warsztatów, inspirujących prelekcji i prezentacji lokalnych twórców każda kobieta mogła znaleźć coś dla siebie – od porad w zakresie zdrowia i urody, przez finanse i rozwój zawodowy, po unikalne produkty handmade, będące wyrazem pasji i kunsztu ich twórców.
Kobieta znalazła się 8 marca w centrum uwagi dosłownie i metaforycznie. Wydarzenie zgromadziło blisko trzydziestu partnerów z różnych dziedzin – od sztuki i rękodzieła, przez doradztwo finansowe, aż po rozwój osobisty i zdrowie. Przestrzeń Centrum Witelona wypełniła się energią i talentami kobiet, które dzieliły się swoją wiedzą, prezentowały unikalne wyroby, prowadziły warsztaty i inspirowały rozmowami. Stoiska były oblegane nie tylko przez panie, ale także ciekawych kobiecego świata mężczyzn.
Panie wypełniły przestrzeń od poddasza po piwnicę, opowiadając o swojej pracy, pasjach i rękodziele – od pięknych świec po oryginalną biżuterię. Spotkania te były okazją do wymiany doświadczeń, rozmów i wzajemnego inspirowania się – opowiada Magdalena Ryglicka, szefowa Centrum Witelona.
Dla uczestniczek przygotowano także grę terenową z nagrodami, jednak najważniejsze było poczucie wspólnoty, radość ze spotkań i możliwość pokazania światu swoich talentów. Bo 8 marca to nie tylko Dzień Kobiet. To święto siły, klasy i odwagi do podążania własną drogą. Dziś, wśród miejskiego zgiełku, w centrum zdarzeń, ona stała niewzruszona, jak latarnia rozświetlająca nowe ścieżki. A może to sam Witelon, mistrz światła i cienia, złożył jej dzisiaj ukłon? Bo przecież każdy promień i każda idea znajduje swój punkt centralny, a tym punktem zawsze jest kobieta.
0 0
Szkoda tylko że prezydencik zapomniał o legniczankach .Czlowieczek bez klasy.Pan Krzkowski pamiętał ale nie ma co porównywać bo prezydencik nigdy nie dorówna byłemu Prezydentowi...
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lca.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz