Zamknij

Mieszkańcy Rynku mają dość awantur, muzyki i pijackich ekscesów. Złożyli skargę do prezydenta

Lilla SadowskaLilla Sadowska 06:59, 11.03.2025
Skomentuj Mają dość awantur, muzyki i pijackich ekscesów (LS lca.pl) Mają dość awantur, muzyki i pijackich ekscesów (LS lca.pl)

Mieszkańcy Rynku poszli śladem mieszkańców ulic sąsiadujących z lokalem People Restorbar i złożyli w Ratuszu skargę na działalność restauracji Cubana i Ministerstwo Śledzia i Wódki. Do skargi dołączyli nagrania.

 

 

Składamy skargę na działalność tych lokali, a właściwie na zakłócanie spokoju w nocy. Ani my nie możemy spać, ani dzieci nie mogą się wyspać – mówi Paweł , mieszkaniec

 

Nie tylko w nocy. Chodzi o zakłócanie spokoju również w dzień, które odbywa się w porze letniej od godziny 12:00 w południe do 4:00 nad ranem. Bardzo mnie irytuje spożywanie alkoholu właściwie w miejscu publicznym, bo ogrodzenie o wysokości 0,5 metra czy metra, nie oddziela strefy restauracji od miejsca publicznego i de facto spożywanie alkoholu odbywa się w miejscu publicznym przy dzieciach spacerujących, przy spacerujących rodzinach. Byliśmy u poprzedniego prezydenta, nic to nie dało. Interwencje policji nic nie przynoszą więc postanowiliśmy wziąć się do sprawy solidniej – dodaje Andrzej, mieszkaniec.

 

Z właścicielami lokali rozmawiać nie zamierzają, bo wiedzą „skądinąd, że z właścicielem trudno byłoby się dogadać”. Jeden z mieszkańców dodaje, że w okresie letnim stara się jak najpóźniej wrócić z pracy bo tak bardzo ma dość głośnej muzyki, którą, jak twierdzi, słychać od Najświętszej Marii Panny po Chojnowską, Złotoryjską i Rycerską.

 

Przypomnijmy, że w lutym 2021 roku w pobliżu Ministerstwa Śledzia i Wódki w środku nocy doszło do awantury, podczas której raniony w głowę został 35-letni mężczyzna.

 

Widziałam jak ok 1:00 w lokalu Cubana w Legnicy pobito do nieprzytomności kobietę. Najpierw kijem, a potem kopano. Kobietę na noszach zabrało pogotowie. Może warto zapytać policję i pogotowie i nagłośnić sprawę? Tydzień temu też była policja, bo tłukli się stołkami. Średnio dwa razy w tygodniu jest tam policja. Właściciel powołuje się na kontakty w urzędzie miasta i nie ma żadnych konsekwencji? - napisała w mailu jedna z czytelniczek, ustaliliśmy, że pobita kobieta nie chciała wnosić zgłoszenia.

 

Policyjne statystyki nie są chlubne dla lokali.

 

Od marca 2024 roku przeprowadziliśmy w rejonie wskazanych lokali 65 interwencji, z czego w kilku przypadkach osoby zakłócające porządek zostały ukarane mandatami za niestosowanie się do obowiązujących norm, w tym głośne zachowanie. Inne zakończono pouczeniem uczestników incydentu, którzy zobowiązali się do zachowania ciszy. W kilku  przypadkach grupa, która zakłócała ciszę nocną oddaliła się z miejsca zdarzenia przed przybyciem patrolu. W międzyczasie strony konfliktu próbowały dojść do porozumienia, np. osoby odpowiedzialne za zakłócenia wyraziły gotowość do dalszego przestrzegania zasad porządku publicznego lub też właściciele lokalu zobowiązali się do obniżenia głośności muzyki. Tego rodzaju rozwiązanie umożliwiło zakończenie interwencji w sposób polubowny, jednocześnie zapewniając poprawę sytuacji w tym rejonie. W lipcu 2024 roku, w związku z powtarzającymi się zakłóceniami porządku publicznego, skierowaliśmy pismo do Prezydenta Miasta Legnicy, w którym wnieśliśmy o rozważenie wszczęcia postępowania administracyjnego w sprawie cofnięcia zezwolenia na sprzedaż napojów alkoholowych w wskazanych lokalach. W styczniu 2025 roku ponownie wystąpiliśmy do Prezydenta Miasta Legnicy z pismem, w którym zwróciliśmy się o przeprowadzenie kontroli w wymienionych lokalach, szczególnie w godzinach, w których działalność ta powoduje zakłócenia porządku publicznego i jest uciążliwa dla mieszkańców. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, to do organów administracyjnych, w tym Prezydenta Miasta, należy podjęcie decyzji o dalszym postępowaniu, w tym przeprowadzenie kontroli w zakresie przestrzegania warunków sprzedaży alkoholu. W sytuacjach, w których działalność lokali gastronomicznych prowadzi do zakłóceń porządku publicznego, organy administracyjne mają możliwość podjęcia odpowiednich działań, w tym rozważenia cofnięcia zezwolenia na sprzedaż alkoholu. Komenda Miejska Policji w Legnicy pozostaje w pełnej gotowości do dalszych działań w celu zapewnienia porządku w tej okolicy. Zdajemy sobie sprawę z istotności monitorowania sytuacji, dlatego wciąż podejmujemy regularne kontrole, analizując zachowanie osób przebywających w okolicy tych lokali – poinformowała komisarz Jagoda Ekiert, oficer prasowy legnickiej policji.

 

W 2024 roku straż miejska interweniowała 51 razy w tej sprawie wobec kierowców aut, którzy złamali zakaz. Wśród nich byli też właściciele lokali gastronomicznych. Niektóre lokale gastronomiczne nie posiadały zezwoleń na tego typu wjazd. Dlatego wobec lokali skierowano 3 wnioski o ukaranie do sądu, a także zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa.

 

Poproszony przez redaktora Patryka Głażewskiego właściciel lokali „Cubana” i „Ministerstwo śledzia i wódki”, wydał następujące oświadczenie:

Szanowni Państwo,

Dziękujemy za możliwość odniesienia się do zgłoszonych przez Państwa kwestii. Pragniemy podkreślić, że nasze lokale – Ministerstwo Śledzia i Wódki (istniejące od 7 lat) oraz Cubana (od 15 lat) – są istotnym elementem legnickiej gastronomii i kultury nocnej, ciesząc się największą frekwencją w mieście. Przez ten cały okres nie spotykaliśmy się z problemami, aż do czasu.

Niestety, od pewnego czasu jesteśmy celem licznych kontroli, często wynikających z anonimowych donosów, wręcz paszkwili, jesteśmy permanentnie nękani, których autorem jest – jak wskazują dowody – jeden z naszych konkurentów. Świadczy o tym m.in. przypadkowy błąd w jednym ze zgłoszeń, gdzie widać było dane autora. Mimo tych działań wszystkie przeprowadzone kontrole potwierdzają, że działamy zgodnie z prawem. Warto podkreślić, że z pozostałymi przedsiębiorcami mamy dobre relacje, często pomagając sobie wzajemnie, np. pożyczając lód czy inne produkty, co pokazuje, że problemem nie jest cała branża, a działania jednej osoby.

Odnosząc się do zarzutów:

• Reklamy mocnych alkoholi – nasze lokale nie prowadzą takiej działalności, co zostało już potwierdzone przez Inspekcję Handlową.

• Dostawy na płytę Rynku – nasze lokale znajdują się w obrębie deptaka, co znacząco utrudnia dostawy. W związku z tym w wyjątkowych sytuacjach zdarzało się, że dostawcy wjeżdżali na płytę Rynku. Warto podkreślić, że w naszych lokalach pracują głównie kobiety, którym trudno jest nosić ciężkie skrzynki czy kegi. Obecnie, po zmianie prezydenta miasta, prowadzone są rozmowy na temat regulacji pozwalających na wjazd dostaw w określonych godzinach, co pomoże rozwiązać ten problem.

• Hałas i muzyka – W Ministerstwie Śledzia i Wódki w czwartki odbywa się karaoke, natomiast w Cubanie w piątki i soboty dancing prowadzony przez kubańskiego artystę. Muzyka nie wydobywa się na zewnątrz, drzwi są zamknięte, a normy hałasu są przestrzegane.

• Interwencje policji – nasze lokale cieszą się największą frekwencją w mieście. Warto zauważyć, że inne lokale w centrum działają krócej, a niektóre z nich mają bardzo niską frekwencję, co sprawia, że nie generują tylu zdarzeń. W przypadku miejsc, do których przychodzi duża liczba gości, naturalnym zjawiskiem są incydenty, na które – zgodnie z obowiązującą ustawą o przeciwdziałaniu alkoholizmowi – właściciele lokali są zobowiązani reagować, m.in. wzywając służby w razie potrzeby. Działamy zgodnie z prawem i zależy nam na bezpieczeństwie, dlatego sami często zgłaszamy zdarzenia. Legnica jest miastem o jednej z najwyższych przestępczości w Polsce, a przy ograniczonej liczbie funkcjonariuszy policji naturalne jest, że w popularnych lokalach zdarzają się interwencje. Warto podkreślić, że w innych miejscach działają tzw. bramki, które rozwiązują problemy wewnętrznie – my stawiamy na transparentność i zgłaszamy niepokojące sytuacje do odpowiednich służb. Pragniemy również podkreślić, że nie odpowiadamy za niektórych mieszkańców naszego miasta, którzy z różnych powodów zachowują się niegodnie czy wulgarnie.

Dodatkowo, w trosce o poprawę sytuacji w centrum, osobiście rozmawialiśmy z nowym prezydentem Legnicy o wprowadzeniu ograniczeń sprzedaży alkoholu w godzinach nocnych (prohibicja), aby zmniejszyć problem spożywania alkoholu poza lokalami i awantur na ulicach. Niestety, większość zakłóceń porządku nie wynika z działalności lokali, lecz z faktu, że w centrum miasta przebywają osoby już wcześniej nietrzeźwe lub pod wpływem innych substancji, które są przez nas wypraszane, co powoduje eskalację konfliktów poza lokalami.

Zależy nam na dalszej dobrej współpracy z miastem i mieszkańcami, aby wypracować rozwiązania satysfakcjonujące wszystkie strony. Chętnie weźmiemy udział w ewentualnych rozmowach na temat poprawy funkcjonowania gastronomii w Legnicy i regulacji, które będą sprawiedliwe zarówno dla przedsiębiorców, jak i mieszkańców.

Na sam koniec pragniemy zwrócić uwagę, że rynek stu tysięcznego miasta powinien tętnić życiem. Jako rodowitym legniczanom - marzy nam się by Legnica urosła do swojego potencjału.

Z poważaniem,

Piotr Borodacz-Białoskórski

Ministerstwo Legnickie Sp. z o.o.

 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(28)

Krrt Krrt

18 2

Taki urok mieszkania w rynku

07:00, 11.03.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

NnNn

19 1

A gdzie jest policja? Patrole policji zniknęły z miasta

07:02, 11.03.2025
Odpowiedzi:2
Odpowiedz

Legnica - z Nią zawsLegnica - z Nią zaws

5 0

Dokładnie -powyciągać z tych radiowozów i na patrole piesze.

07:21, 11.03.2025

JimkJimk

1 0

W ogóle nie patroli pieszych, przynajmniej na piekarach nie widziałem patrolu od czasów przed pandemia 🙂

15:34, 11.03.2025

Nocny kulturNocny kultur

11 4

"element kultury nocnej" .... Nobel dla tego pana, hahaha!!!

07:22, 11.03.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Nocny jeż Nocny jeż

17 5

Ciekawe czy ten który pisze że pije się alkohol obok dzieci nigdy w domu nie spotkał się ze znajomymi i nie pił alkoholu jak dzieci były w domu, ani piwa np. na grillu🤣🤣🤣. Najlepiej zrobić z miasta umieranie i miasto emerytów......gratulacje

07:24, 11.03.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

PanPan

14 5

Kiedyś Legnica bardziej tętniła życiem nocnym i nikomu to nie przeszkadzalo. Zgoszkniali ludzie ogarnijcie się. Młodzi chcą się bawić. Korzystać z żucia, a centrum miasta jest i będzie do tego miejscem. Zamknij dobrze okna i zamień układ sypialni aby była od strony podwórka. Tyle w temacie.

08:35, 11.03.2025
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

Twój nickTwój nick

2 1

Naucz kultury bezmózgów, a nikt nie będzie musiał zamykać okien. Jeden z drugim wypiją po dwa piwa i dostają małpiego rozumu.

09:03, 11.03.2025

Ktosiek123Ktosiek123

14 5

jakoś we Wrocławiu ludziom to nie przeszkadza, a u nas ludzie wrażliwi jak psy chihuahua

08:39, 11.03.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ewaewa

10 2

więcej policji! a nie odrazu zamykać wszystko! Ławki nie postawią, o pijaki siedzą to po co mamy policje!?

08:53, 11.03.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

RAFuRAFu

14 2

Jaki sens jest posiadanie mieszkania w centrum skoro lokale "rozrywkowe", w których wiadomo, że będzie głośno, przeszkadzają. Jeżeli chcesz ciszy, kup mieszkanie na peryferiach (chociaż wtedy też nie będzie to gwarantowane). Z drugiej strony, dużo bydła (bo tak ich trzeba nazwać) przychodzi do tych lokali. Dlatego dużo patroli pieszych w rynku mogłoby znacząco poprawić tę sytuację.

09:30, 11.03.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

zzzzzz

6 6

Na stadionie OSiR-u, w czasie meczów kopaczy Miedzi też leje się alkohol bez umiaru w obecności dzieci i pijącej młodzieży. I wszystko jest dozwolone. Dlaczego jednym można w miejscu publicznym spożywać alkohol, a innym w lokalach nie?

09:56, 11.03.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

JaJa

7 3

Jak widać, punkt widzenia zależy od miejsca siedzenia.

10:02, 11.03.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

JaJa

8 4

Tylko że jak człowiek się wprowadzał z 20 lat temu to nie było czegoś takiego co jest teraz tak naprawdę nikt kto nie mieszka to nie wie jakie tu się dzieją cyrki

10:10, 11.03.2025
Odpowiedzi:2
Odpowiedz

......

5 1

Jak to mówią, adaptuj się albo giń.

12:22, 11.03.2025

nerwiknerwik

0 1

Ścisłe centrum, to strefa w której rozmieszczone są usługi centrotwórcze: kawiarnie, restauracje, knajpy, puby, dyskoteki, kluby itd. Jeżeli w rynku jest cicho to znaczy, że miasto umiera i jest bardzo źle. We Wrocławiu miasto tętni życiem do 4 rano. W Rynku jeszcze o 2 w nocy są kolejki żeby dostać się do przepełnionego pubu. To jest obciach i żenada, że w Legnicy wychodząc z teatru o godz. 21 nie ma gdzie pójść zna kolację - bo restauracje ok. 21.30 zamykają kuchnię.

09:14, 12.03.2025

AntygonaAntygona

7 7

Niech nie skomlają Rynek jest aby tętnił życiem tak jest na całym świecie A jak się im nie podoba niech się przeprowadza Mieszkańcy np. Ul Piastowskiej Poznańskiej itp też nie mogą spać bo jest ruch To jak zaczną protestować to miasto ma zamkną c ulice?? Takie są uroki mieszkania w miescie

11:14, 11.03.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

julka julka

5 6

ludziom to zawsze coś przeszkadza, jak nie to będzie coś innego ,takie jakieś społeczeństwo roszczeniowe.

11:15, 11.03.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

zxczxc

4 1

A w Ministerstwie piwo dalej po 15 zł ?

12:01, 11.03.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ZdzichuZdzichu

8 3

Liczba skarg związanych z zachowaniem klientów wszelakiej maści lokali serwujących alkohol znacząco wzrosła po 24 lutego 2022 r. Hmm, ciekawe dlaczego?

13:05, 11.03.2025
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

zzzzzz

0 2

Twoja sugestia jest typowa dla ludzi szkodzących Ukrainie i tym samym Polsce. Wprowadź w wyszukiwarce hasło "Alcohol Consuption by Country 2025" i wtedy zobaczysz cała statystykę spożycia alkoholu w Europie. Najwięcej piją Rosjanie (prawie 17 l/rok). Polacy zajmują siódme miejsce (prawie 12 l/rok). Ukraińcy są daleko w tyle, bo spożywają równo 2 l/rok......Więc zanim coś *%#)!& napiszesz, najpierw pomyśl i poczytaj.

17:50, 11.03.2025

Nicolas CageNicolas Cage

3 6

Brawo Piotrek! Precz z lewactwem! Wszystkich nas nie zamknięcie!

13:27, 11.03.2025
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

NnNn

1 0

A po za tym wszystko w porządku ?

16:10, 11.03.2025

WiewWiew

1 2

Rozumiem trochę mieszkańców Rynku. Ale we wszystkich miastach to właśnie w centrum skupia się wieczorne życie kawiarni i restauracji - latem rynki tętnią życiem, imprezami plenerowymi. I tak Legnica naprawdę to po godzinie 20 już jest martwa. Puste ulice, przemykający ludzie.
Sorki ja od ponad roku mam w mieszkaniu pode mną prywatną, domową dyskotekę techno, w tygodniu to jest tak ok. 6-7 godzin muzy, w weekendy 12 i nawet do 16 godzin. Nie ma mowy o oglądaniu tv czy słuchaniu radia. Korki w uszy + słuchawki. Policja nie interweniuje bo mieści się to mniej- więcej między godz. 6:00 a 22:00. Mogę tylko założyć prywatną sprawę temu lokatorowi.

15:14, 11.03.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

gupigupi

2 0

więcej patroli Policji i mandatem wyleczą złe zachowanie , czego tego nie robią ??? Kulturę spożywania alkoholu , wysokością kar pieniężnych w społeczeństwie , się wyprasza !.

20:38, 11.03.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Jan II NiesobieskiJan II Niesobieski

1 0

PROBLEM W RYNKU Legnicy ciagnie sie od lat i pogarsza. TO NIE JEST TETNIACE CENTRUM ale WIEJSKIE LAS VEGAS zorganizowane przez osobnikow bez kultury(nawet picia alkoholu) i tolerowane zbyt dlugo przez WLADZE..... Chamskie zachowania,wrzaski i muzyka...Brak konsekwencji dla BEZCZELNYCH wlascicieli melin. Moja Mama mieszka tam 50 lat (prawa mieszkajacych byly kwestionowane z propozycja wyprowadzki z centrum!!! Skandal, ja polecam PRZENIESIENIE IMPREZY NA ZAKACZAWIE.....),ja tylko odwiedzam ale roslem tam i znam realia... Mieszkanie i nocny wypoczynek SA NIEMOZLIWE z powodu cyrku do 4-5 rano(sciany mieszkania wibruja od zbyt glosnej muzyki tak ,ze nie usniesz nawet jak okna sa zamkniete, a przy otwartym oknie wrzaski pijackie budza co chwile). Wspolczuje tym co ida do pracy! Ja przyjezdzam na wakacje , a DOSWIADCZAM PIEKLA NA ZIEMII!!!! Zwykle nie narzekam , jestem konkretna osoba i widzialem swiat. To co tu sie dzieje JEST NIE DO ZAAKCEPTOWANIA. Nowe Wladze powinne UPORZADKOWAC RYNEK i bronic PRAW MIESZKANCOW/OBYWATELI ,a nie PIJAKOW i MELINIARZY....To wyjasnienie barmana Piotra nie poprawia jakosci zycia ludzi i idealizuje jego samolubny interes. Oceniam to jako obrazliwe wypociny dla mieszkanca centrum otrzymane od ZLEGO SASIADA. Wladze i MINISTERSTWO SPRAWIEDLIWOSCI ??? musza sie nim ZAINTERESOWAC dla dobra publicznego. Niech ten SLEDZ plywa w innym morzu.... a nie moim.

05:27, 12.03.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

CentrumCentrum

1 0

Ministerstwo "ośrodek kultury" nocnej prawie.prawda taka że obsługa to "naładowane" małolaty natomiast ochrona to "łapanka" z kryminału... Element legnickiej kultury koń by się uśmiał.... Element nocnej kultury. Po pierwsze kultura pracowników po drugie kultura ochrony. Wtedy będzie można mówić o jakiejkolwiek kulturze tych miejsc!

06:42, 12.03.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

kaska77kaska77

0 0

taki urok mieszkania w centrum miasta....zaczynamy sezon petycji :-)_)))) skoro ktoś oczekuje ciszy - powinien zamieszkać na uboczu,w cichej dzielnicy... jeszcze chwila i zabronimy jeździć samochodom, autobusom... wprowadźmy skansen. Inni marudzą, że w mieście pustki, nic sie nie dzieje...

09:57, 12.03.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lca.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%