Brak zezwoleń, ingerencja w środowisko, możliwe wykroczenie. Policja bada sprawę prac prowadzonych w Kozim Stawie

Czemu cokolwiek nie zrobią te legnickie barany to musi zawsze kończyć się materiałem w wiadomościach, zarzutami lub skandalem?

Przestańcie ciągle szczuć , robią to niech robią . Będzie ładnie w mieście

Kolejny sukces ekipy typu: każdy z 5 fakultetami i piastujacymi po 6 rad nadzorczych....

Takie zawiadomienie jest wysyłane z automatu jeśli ktoś zgłasza że coś jest nie tak To czy coś jest nie tak to dopiero się dowiem ale bym był ostrożny w ocenie.

Ta sama ekipa, która wysłała koparki przeciw kaczkom walczyła o dobrostan zwierząt i roślin w palmiarni. Tamta sprawa jest nadal w sądzie. A jak będzie tu? Czy zadziała teoria słynnego posła PO, który jasno powiedział, że jak jesteś z PO, to włos ci z głowy nie spadnie?
Pilnujcie tej sprawy! Pilnujcie kaczek! Pilnujcie prezydenta i jego wice!

Krzaczka i drzewka nie wolno wyciąć bez zgłoszenia i zezwolenia a tu w okresie lęgowym z urzędu mamy w urzędzie imbecyli. Tragedia.

Pozwalniali kompetentnych ludzi, wzieli jakiegoś młodziaka do administracji, a że brak ludzi to niedouczonego zrobili ppelniacego obowiazki dyrektora. Tak sie koncza czystki i burokracja, proponuje teraz spuscic wode z Kaczawy i tez ja oczyscic, sczegolnie przy mostach :)

To jest chore. Nic nie można zrobić przez tą biurokrację i nadmiar przepisów.

Scenariusz znam. Sprawa umorzona z powodu nie wykrycia sprawcy.

Ojej...A książę prezydent, jest tak zajęty swoją księżniczką, że znów nie wie co się w jego mieście dzieje.Znaczy się miasto jest Rabczenki i Kropiwnickiego, książę tylko ich rozkazy wypełnia.

Przecież to prowadzą zwykli urzędnicy więc mają całą masę dupokrytek. Znowu wyjdzie że mieli rację. A postępowanie jest żeby inni urzędnicy mieli swoje papiery

może się nie znam, ale na zdjęciu to ptaszysko wygląda na gołębia? A gołębie chyba nie pływają, ale co ja tam wiem

Oczywistym jest że zwierzęta zsą chronione , okres lęgowy, gatunki chronione
Przy palmiarni tyle
Się bębniło

Krzakowska afera o żółwie w wannie i zestresowane papugi z palmiarni była słuszna. Kaczki są kupajowe więc afery nie ma. Uśmiech!

No to kupadziur ma znowu problem

Oczywistym jest że zwierzęta zsą chronione , okres lęgowy, gatunki chronione
Przy palmiarni tyle
Się bębniło

I kto tu jest *%#)!& panie prezydencie??? Hehehe

A nie będzie to też znęcanie się nad zwierzętami?

Tak to jest, jak się myśli, że pomocami administracyjnymi da się prawidłowo realizować zadania gminy I zgodnie z prawem wypełniać obowiązki wobec mieszkańców. Przemek nigdy by nabto nie pozwolił, ale pozwolono fachowcowi odejść, zastępując kimś kto pracuje w urzędzie od kilku miesięcy, wcześniej nie mają żadnego doświadczenia w administracji. To dopiero początek. Czuję że będzie jeszcze gorzej.

okres lęgowy u was tego niema

Po spuszczeniu wody tak jak po orce pola ptactwo żeruje.

Jednak ta Platforma yo stan umysłu. Czego nie dotkną to spier....
A taki miał być *%#)!& ten prezydent

A ja widziałem tam jeszcze po prawej stronie mrówki którym zniszczyli dom.

Na Fb są wpisy że ktos niszczył gniazda i jaja kaczek / Marek wpisał
Ptaki są okresie ochronnym, małże
Są chronione

Właśnie mamy do czynienia z pewną informacyjną sprawiedliwością dziejów.
Przez ostatnie lata, Andrzej Trzeciak bez względu na to co jest prawdą, bez opamiętania uderzał w prezydenta Krzakowskiego.
Ten, doceniony przez samego Kropiwnickiego, środowiskowy sukces zaczyna odbijać się czkawką.

Skłamałbym jakbym stwierdził, że w jakimś stopniu mnie to nie cieszy.

Życiowy parkiet bywa śliski, a jak widać, nasz prezydencki tercet z tańcem ma niewiele wspólnego.

A co na to paprotka?? Powie coś, czy tylko głupawy uśmiech?

Myślałem, że zmiana w ratuszu da nową jakość władzy. Niestety. Nowy prezydent jak poprzednik kroczy od afery do afery. Czekają nas nowe wybory. Wkrótce

Póki oni są u władzy , to Sądy koga ich pocałować .... No chyba że któremuś sędziemu na pracy nie zależy .

Tu taki zonk a za tydzień otwarcie sezonu turystycznego w Legnicy. Turyści przyjadą i zobaczą nie kozi staw tylko dziurę, trochę błota i zaniedbane miasto. Zmarnowany rok panie Prezydencie miasta