Chociaż Polska nie znajduje się na styku aktywnych płyt tektonicznych, a trzęsienia ziemi są u nas zjawiskiem rzadkim i zazwyczaj słabym, ostatnie doniesienia sejsmologiczne z końca lipca 2025 roku budzą pytania o potencjalne zagrożenia – również dla Dolnego Śląska i samej Legnicy.
Zgodnie z danymi portalu EarthquakeList, 30 lipca 2025 roku odnotowano wstrząs o sile 2,3 stopnia w skali Richtera, około 80 kilometrów od Wrocławia. Choć był niewielki i nie spowodował strat, jego lokalizacja pokazuje, że również nasz region może znaleźć się w zasięgu zjawisk sejsmicznych. Wstrząsy, choć sporadyczne, bywają odczuwalne – szczególnie w Sudetach i na Pogórzu Sudeckim.
Historia zna przypadki znacznie silniejszych wstrząsów na tych terenach. Najpotężniejsze zarejestrowane trzęsienie ziemi w dziejach Polski miało miejsce 5 czerwca 1443 roku. Jego siłę szacuje się na około 6 stopni w skali Richtera. Epicentrum znajdowało się prawdopodobnie na obszarze Wzgórz Strzelińskich lub w rejonie Pogórza Sudeckiego – a więc stosunkowo blisko obecnej Legnicy.
Skutki trzęsienia były katastrofalne, szczególnie we Wrocławiu i Krakowie. We Wrocławiu zawaliły się budynki, mury miejskie i kościoły, a fala wstrząsów była odczuwalna także na innych obszarach Dolnego Śląska. Według kronik Jana Długosza zniszczenia objęły znaczną część południowej Polski. W Krakowie runęło sklepienie kościoła św. Katarzyny, a w niektórych miejscowościach odnotowano ofiary śmiertelne.
Czy takie trzęsienie może się powtórzyć?
Eksperci wskazują, że Polska leży w tzw. strefie pensejsmicznej – to znaczy, że trzęsienia ziemi są rzadkie, ale nie niemożliwe. Na Dolnym Śląsku, w tym w okolicach Legnicy, od czasu do czasu notowane są wstrząsy – zarówno naturalne, jak i wywołane działalnością górniczą. Te drugie, choć nienaturalne, bywają równie odczuwalne i mogą powodować mikrouszkodzenia infrastruktury.
Warto mieć świadomość, że nawet jeśli groźba dużego trzęsienia ziemi wydaje się odległa, nie jest całkowicie wykluczona. Historia pokazuje, że potężne zjawiska sejsmiczne już kiedyś dotknęły Dolny Śląsk i miały realny wpływ na życie mieszkańców.
Choć nie ma powodów do niepokoju na co dzień, monitorowanie aktywności sejsmicznej w regionie powinno być traktowane poważnie – zwłaszcza w kontekście planowania przestrzennego, budownictwa i ochrony zabytków.
W świetle wydarzeń z 1443 roku warto pamiętać, że również Legnica – mimo że nie leży na styku płyt tektonicznych – może znaleźć się w zasięgu skutków przyszłych wstrząsów. Tym bardziej, że zaledwie kilkadziesiąt kilometrów dalej, we Wrocławiu, odnotowano historyczne zniszczenia będące skutkiem trzęsienia ziemi.
czarna żarówka10:29, 01.08.2025
a może atak meteorytów albo aligatory które sa na samowolce po opuszczeniu mórów ZOO
bla bbla bla
szukamy zagrożeń a przecież każdy widzi komin huty
ten komin emituje czysty tlen a może tylko marzenia
PC11:08, 01.08.2025
Żałosne są te grafiki przerobione AI zwłaszcza w tym kontekście.
Korupcja 11:19, 01.08.2025
Zagrożenie dla Legnicy to skorumpowane władze pokroju opalonego i maciusia. Upadłe miasto brudu, samowolki budowlanej, betonu i bohomazów tych kretynów z miedzi legnica
obiektywny6611:44, 01.08.2025
Szkoda, że lokalne dziennikarstwo tak nisko upadło.
Wiki13:31, 01.08.2025
Szkoda że umiejętność czytania tak osłabła w narodzie.
zzz12:58, 01.08.2025
Przecież w XV wieku rządził niemal w całej Europie Kościół. Więc jego "uczeni" nie przewidzieli tego trzęsienia ziemi"? A już zupełnie dziwnym jest to, że Bóg walnął w swoje świątynie.
Nn13:36, 01.08.2025
Proponuję następny tytuł - czy Legnicy grozi wybuch wulkanu ?
ZaciOłeś się??13:54, 01.08.2025
Tobie wybuchła dysleksja i to z pełną mocą, analfabeto bez szkoły.
Nn14:43, 01.08.2025
Możesz mnie amebo umysłowa pocałować w du pe. Ha ha ha ha
nN16:08, 01.08.2025
Do budy, robolu bez szkoły. Przegrywie, nie potrafiący sklecić poprawnie jednego zdania. 🤣
zzz13:57, 01.08.2025
Jestem psychiczny, bo nawet w tekście o trzęsieniach ziemi, widzę kościół i o nim klepię bez ładu i składu.
pokurwiło redakcję..14:17, 01.08.2025
Czy Wy serio nie macie już o czym pisać?! Tak, jedyne trzęsienie jakie doświadczy Legnica to trzęsienie portek polityków, bo im się stołki pod d0Opskach zaczynają palić!
Nn16:10, 01.08.2025
Jestem analfabetą co nie potrafi sklecić poprawnie jednego zdania. Dlatego tyram fizycznie za ochłapy.
nN16:16, 01.08.2025
Jestem czubkiem i de bi lem z wodogłowiem dlatego piszem jusz pod każdym postem.
Nn16:29, 01.08.2025
Jestem takim analfabetą że jednego zdania poprawnie nie napiszę. "ZaciOłem" się na interpunkcji i ortografi. Ale kominy to umiem podwyższać. Szczególnie misiom z trybuny C.
nN16:34, 01.08.2025
Hejt na tym forum to całe moje za sr ane życie. Nie mam ani kolegów ani dziewczyny tylko hejt. Wstydzę się wyjść z domu bo mam pryszcze i wyglądam jak down.
Nn16:56, 01.08.2025
Co zdanie to katastrofa. Skleciłem 3 zdania i jest potrójna katastrofa interpunkcyjno - ortograficzna. Nie mam szkoły ale mam konkubinę z Kwiatowej i jej trzy bachory na utrzymaniu. Chej Mieć! Yeeeeeeee!
nN17:39, 01.08.2025
Ble ble ble ble
nN19:05, 01.08.2025
Gdzie kropka na końcu zdania, tłuku bez szkoły? Tyle nawet nie potrafisz, ułomku po "szkole życia"?
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lca.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Jęczmień płonny szkodzi psom na Piekarach
Były wpisy na ten temat, żeby uważać na swoje czworonogi.... i co im grozi.... Ja wybieram się na spacer z pieskiem tam gdzie (chyba) nic mu nie grozi i tyle....
Kamilcia
13:40, 2025-08-02
Jęczmień płonny szkodzi psom na Piekarach
Zwierzaków szkoda to fakt, ale.... Często koszenie na czas zależy od pogody. Może Pani zamówi pogodę na czas żniw i wszyscy będą zadowoleni 🙉🙈
Kamilcia
13:33, 2025-08-02
Miedź jedzie do Grodziska Mazowieckiego
Bez Wrąbla i bezgolowca z północy, please !
Janek
13:26, 2025-08-02
Jęczmień płonny szkodzi psom na Piekarach
Żenada czym się ta Pani zajmuje. Lepiej niech wyjaśni wszystkim legniczanom w jaki sposób nabyła praw do wieży ciśnień od KD, za ile i w drodze jakiego przetargu a może nie? Kto był wtedy prezesem KD i kim był dla niej ten pan. Jak się rozstała czy została zwolniona z KD? A w ogóle to skąd się wzięła w Legnicy? Gdzie pracuje na codzień? A może tak naprawdę mieszka gdzieś indziej i nie jest osobą uprawnioną do wypełniania mandatu radnej? Coraz głośniej robi się w Polsce o radnych "ze zrzutu", co to są związani na codzień zupełnie z innym miejscem zamieszkania.
MH
13:05, 2025-08-02
0 0
Zwłaszcza w tym kontekście to doskonałe narzędzie.