Wizyta legendarnego lidera Solidarności, prezydenta RP i laureata Pokojowej Nagrody Nobla w Legnicy wywołała duże zainteresowanie. Na piątkowe spotkanie z Lechem Wałęsą w hotelu Milenium przyszło blisko 400 osób.
- Nie jestem człowiekiem wykształconym, ani dyplomatą. Dlatego moje argumenty były tak proste, że nie do odrzucenia. Ustaliłem z Borysem Jelcynem, że jego wojska wychodzą z Polski. Potem niektórzy politycy i wojskowi próbowali to podważyć. Wtedy powiedziałem do prezydenta Rosji: jesteśmy prezydentami, czy nie? No i usłyszałem: wychodzimy!
Wałęsa głównie mówił jednak o obecnej sytuacji społeczno - politycznej w Polsce i Europie. Nie unikał ostrych określeń. Wg Wałęsy jesteśmy dziś świadkami kryzysu demokracji i klęski wolności.
- Nie możemy zmarnować naszego zwycięstwa sprzed lat, pozwolić na niszczenie Polski. Problemem naszej demokracji jest populizm, demagogia i kłamstwa. Trzeba odsunąć PiS od władzy. Oczywiście metodami demokratycznymi - mówił Wałęsa apelując o masowy udział w wyborach.
- Żeby nam się chciało chcieć, Polskę piękną będziemy mieć - spuentował swój wywód, w którym nie szczędził cierpkich słów pod adresem Jarosława Kaczyńskiego i jego partii.
Wałęsa w Legnicy gościł na zaproszenie lokalnego Klubu Obywatelskiego. Gospodarzami spotkania w Milenium byli politycy związani z Platformą Obywatelską: Jarosław Rabczenko i Piotr Borys. W pierwszych rzędach siedzieli z kolei parlamentarzyści tego ugrupowania: Robert Kropiwnicki oraz Ewa Drozd z Głogowa. Na sali nie brakowało też osób ze środowisk SLD i Nowoczesnej.[FOTORELACJA]12531[/FOTORELACJA]
[WIDEO]4895[/WIDEO]
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lca.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz