Sutannowi skubią ten kraj niemiłosiernie, a za otrzymane z budżetu państwa polskiego ogromne pieniądze, ośmieszają Polskę swoimi średniowiecznymi bajkami i domaganiem się okazji dostosowania prawa polskiego do prawa kanonicznego (rodem z obcego państwa - Watykanu).
Żaden inny kraj na to by nie pozwolił.
Niestety, w Polsce jak dotąd jest to możliwe, dzięki sprzedajnym politykom i około 30% ogłupionego narodu.
Mam nadzieję, że Polska pogoni tych pasożytów tak, jak to ostatnio zrobiła Irlandia.

[quote="Gość"]Sutannowi skubią ten kraj niemiłosiernie, a za otrzymane z budżetu państwa polskiego ogromne pieniądze, ośmieszają Polskę swoimi średniowiecznymi bajkami i domaganiem się okazji dostosowania prawa polskiego do prawa kanonicznego (rodem z obcego państwa - Watykanu).
Żaden inny kraj na to by nie pozwolił.
Niestety, w Polsce jak dotąd jest to możliwe, dzięki sprzedajnym politykom i około 30% ogłupionego narodu.
Mam nadzieję, że Polska pogoni tych pasożytów tak, jak to ostatnio zrobiła Irlandia.[/quote]

Jak zwykle to bywa, zawsze znajdzie się jakiś dureń naćpany albo napity, który "zabłyśnie" intelektem. Wybaczmy mu, bo nie wie przecież co czyni.

Ciekawe, czy ci ludzie wiedzą, że podczas pierwszych 150 lat "ewangelizacji" Ameryki Południowej , Kościół katolicki zamordował około 70 mln jej pierwotnych mieszkańców?

"Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu !" — głosi Ewangelia Marka (16,15). Poszli więc. Uzbrojeni po zęby. Zaopatrzeni w papieskie pełnomocnictwa.
4 maja 1493 r. papież wydał bullę Inter caetera w której podzielił Nowy Świat między Portugalię i Hiszpanię. Tej ostatniej przyznał „Indie Zachodnie", czyli wszystkie już zajęte oraz jeszcze nie odkryte obszary na półkuli zachodniej.
Portugalii przypadły „Indie Wschodnie", zaś linię demarkacyjną między nimi ustalił 100 mil na zachód od Azorów i Zielonego Przylądka.
Jednocześnie zobowiązał obie potęgi do nawrócenia tubylców na chrześcijaństwo.
Wymordowano Azteków, Inków i Majów.

Jeden z takich kolonizatorów, nazywany przez papieża „apostołem Brazylii", José de Anchieta z Towarzystwa Jezusowego, głosił dewizę: „Miecz i żelazny pręt to najlepsi kaznodzieje".
Jan Paweł II ogłosił go błogosławionym w rok po wstąpieniu na tron.
To standardowe postępowanie za zasługi dla papiestwa.
CO można sądzić o firmie, która traktuje ludobójstwo jako zasługę?

Codziennie skubią i od czasu do czasu ewangelizują.
Niezła robota.

Ciekawe, kto płacił za dowóz uczestników spoza miasta i za energię elektryczną do zasilania urządzeń na scenie?
Czyżby zapłacono watykańskim pieniądzem zwanym "bóg zapłać"?

[quote="Gość"]Ciekawe, czy ci ludzie wiedzą, że podczas pierwszych 150 lat "ewangelizacji" Ameryki Południowej , Kościół katolicki zamordował około 70 mln jej pierwotnych mieszkańców?

"Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu !" — głosi Ewangelia Marka (16,15). Poszli więc. Uzbrojeni po zęby. Zaopatrzeni w papieskie pełnomocnictwa.
4 maja 1493 r. papież wydał bullę Inter caetera w której podzielił Nowy Świat między Portugalię i Hiszpanię. Tej ostatniej przyznał „Indie Zachodnie", czyli wszystkie już zajęte oraz jeszcze nie odkryte obszary na półkuli zachodniej.
Portugalii przypadły „Indie Wschodnie", zaś linię demarkacyjną między nimi ustalił 100 mil na zachód od Azorów i Zielonego Przylądka.
Jednocześnie zobowiązał obie potęgi do nawrócenia tubylców na chrześcijaństwo.
Wymordowano Azteków, Inków i Majów.

Jeden z takich kolonizatorów, nazywany przez papieża „apostołem Brazylii", José de Anchieta z Towarzystwa Jezusowego, głosił dewizę: „Miecz i żelazny pręt to najlepsi kaznodzieje".
Jan Paweł II ogłosił go błogosławionym w rok po wstąpieniu na tron.
To standardowe postępowanie za zasługi dla papiestwa.
CO można sądzić o firmie, która traktuje ludobójstwo jako zasługę?[/quote]
Kościelna hipokryzja i obłuda

[quote="Gość"]Ciekawe, czy ci ludzie wiedzą, że podczas pierwszych 150 lat "ewangelizacji" Ameryki Południowej , Kościół katolicki zamordował około 70 mln jej pierwotnych mieszkańców?

"Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu !" — głosi Ewangelia Marka (16,15). Poszli więc. Uzbrojeni po zęby. Zaopatrzeni w papieskie pełnomocnictwa.
4 maja 1493 r. papież wydał bullę Inter caetera w której podzielił Nowy Świat między Portugalię i Hiszpanię. Tej ostatniej przyznał „Indie Zachodnie", czyli wszystkie już zajęte oraz jeszcze nie odkryte obszary na półkuli zachodniej.
Portugalii przypadły „Indie Wschodnie", zaś linię demarkacyjną między nimi ustalił 100 mil na zachód od Azorów i Zielonego Przylądka.
Jednocześnie zobowiązał obie potęgi do nawrócenia tubylców na chrześcijaństwo.
Wymordowano Azteków, Inków i Majów.

Jeden z takich kolonizatorów, nazywany przez papieża „apostołem Brazylii", José de Anchieta z Towarzystwa Jezusowego, głosił dewizę: „Miecz i żelazny pręt to najlepsi kaznodzieje".
Jan Paweł II ogłosił go błogosławionym w rok po wstąpieniu na tron.
To standardowe postępowanie za zasługi dla papiestwa.
CO można sądzić o firmie, która traktuje ludobójstwo jako zasługę?[/quote]
Kościelna hipokryzja i obłuda

Gościu z pierwszego postu.
Irlandia idzie za ciosem i już w październiku 2018 podczas wyborów prezydenckich chce przeprowadzić referendum ogólnonarodowe ws. usunięcia z Konstytucji pojęcia "bluźnierstwo".
Jak widać Polsce daleko do Irlandii.

coś tłumów nie było
kilku panów w czarnych sukienkach-nie zgrzali sie?
kawałek drewna przed którym bili pokłony-zaciemnione umysły...

[quote="Gość"][quote="Gość"]Ciekawe, czy ci ludzie wiedzą, że podczas pierwszych 150 lat "ewangelizacji" Ameryki Południowej , Kościół katolicki zamordował około 70 mln jej pierwotnych mieszkańców?

"Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu !" — głosi Ewangelia Marka (16,15). Poszli więc. Uzbrojeni po zęby. Zaopatrzeni w papieskie pełnomocnictwa.
4 maja 1493 r. papież wydał bullę Inter caetera w której podzielił Nowy Świat między Portugalię i Hiszpanię. Tej ostatniej przyznał „Indie Zachodnie", czyli wszystkie już zajęte oraz jeszcze nie odkryte obszary na półkuli zachodniej.
Portugalii przypadły „Indie Wschodnie", zaś linię demarkacyjną między nimi ustalił 100 mil na zachód od Azorów i Zielonego Przylądka.
Jednocześnie zobowiązał obie potęgi do nawrócenia tubylców na chrześcijaństwo.
Wymordowano Azteków, Inków i Majów.

Jeden z takich kolonizatorów, nazywany przez papieża „apostołem Brazylii", José de Anchieta z Towarzystwa Jezusowego, głosił dewizę: „Miecz i żelazny pręt to najlepsi kaznodzieje".
Jan Paweł II ogłosił go błogosławionym w rok po wstąpieniu na tron.
To standardowe postępowanie za zasługi dla papiestwa.
CO można sądzić o firmie, która traktuje ludobójstwo jako zasługę?[/quote]
Kościelna hipokryzja i obłuda[/quote]
Pod jakim hasłem ewangeluzowsli wtedy

Świetny tekst Manueli Gretkowskiej na Facebooku o tym, że Polska nie jest kobietą, tylko zapijaczonym, nieudolnym facetem w depresji.Mocno dostaje się i PiSowi i Kościołowi.
Potrzebna jest nie ewangelizacja, a deewangelizacja i odsunięcie klechów od wpływu na polityke państwa polskiego (moje słowa).

https://kobieta.onet.pl/wiadomosci/manu ... -w/m849pg6

Wielki skowyt podniósł się na zjawiska których nie można objąć postępowym, racjonalnym umysłem.
Choć na jeden moment przestań widzieć tylko pedofili, i biznesmenów w sukienkach, nie wrzucaj wszystkich do jednego worka, przez moment, potrafisz ? A teraz spójrz na autentyczną radość która bije od tych ludzi. Nie są pijani, nie jadą na dopalaczach, to radość której nie doświadczysz budując życie na propozycjach tego świata. Próbujesz wyobrazić sobie świat bez Boga? Świat w którym wszystko czego nie zabrania ludzkie prawo jest dozwolone? Ludzka zawiść, podłość, gniew, pogarda względem drugiego, zdrady, etc? Swoimi siłami nie uciekniemy od tego bo wszyscy jesteśmy zdolni do zła, nie wierzysz w to ? Naprawdę, wystarczą sprzyjające okoliczności. Jak często słyszymy o dramatach pt: " to był przecież normalny, spokojny sąsiad", " a to przecież było takie zgodne małżeństwo".....
Tylko po ludzku - jesteśmy słabi, jedynie mocny fundament jakim jest wiara, daje szanse nam i miejscu w którym żyjemy.

"Autentyczna radość" bije od tych młodych ludzi, bo oni zostali przez Kościół ogłupieni i oszukani różnymi bajkami, i przez pewien czas w życiu będą znajdować sie w stanie euforii , na czym Kościół będzie korzystał finansowo.
Poza tym, nie wychwalaj tak bardzo swojego boga, bo jeżeli jest on wszechmocny (jak twierdzi Kosciół), to dlaczego pozwala na to, żeby rodziły się dzieci ze śmiertelnymi chorobami.
Niektórzy katolicy tłumaczą to zemstą na przodkach, ale to śmieszne tłumaczenie, podobnie jak bajka o wolnej woli. Nakazy i zakazy w Biblii nie świadczą o wolnej woli.

[quote="Gość"][quote="Gość"][quote="Gość"]Ciekawe, czy ci ludzie wiedzą, że podczas pierwszych 150 lat "ewangelizacji" Ameryki Południowej , Kościół katolicki zamordował około 70 mln jej pierwotnych mieszkańców?

"Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu !" — głosi Ewangelia Marka (16,15). Poszli więc. Uzbrojeni po zęby. Zaopatrzeni w papieskie pełnomocnictwa.
4 maja 1493 r. papież wydał bullę Inter caetera w której podzielił Nowy Świat między Portugalię i Hiszpanię. Tej ostatniej przyznał „Indie Zachodnie", czyli wszystkie już zajęte oraz jeszcze nie odkryte obszary na półkuli zachodniej.
Portugalii przypadły „Indie Wschodnie", zaś linię demarkacyjną między nimi ustalił 100 mil na zachód od Azorów i Zielonego Przylądka.
Jednocześnie zobowiązał obie potęgi do nawrócenia tubylców na chrześcijaństwo.
Wymordowano Azteków, Inków i Majów.

Jeden z takich kolonizatorów, nazywany przez papieża „apostołem Brazylii", José de Anchieta z Towarzystwa Jezusowego, głosił dewizę: „Miecz i żelazny pręt to najlepsi kaznodzieje".
Jan Paweł II ogłosił go błogosławionym w rok po wstąpieniu na tron.
To standardowe postępowanie za zasługi dla papiestwa.
CO można sądzić o firmie, która traktuje ludobójstwo jako zasługę?[/quote]
Kościelna hipokryzja i obłuda[/quote]
Pod jakim hasłem ewangelizowali wtedy ? [/quote]

Podejrzewam, że wtedy ewangelizowali pod hasłem "Wyrżnąć w pień 70 milionów tubylców, a resztę nawrócić na jedynie słuszną wiarę".
Nie mogli wyrżnąć mniej, bo nie daliby rady nawrócić więcej.

[quote="Gość"]"Autentyczna radość" bije od tych młodych ludzi, bo oni zostali przez Kościół ogłupieni i oszukani różnymi bajkami, i przez pewien czas w życiu będą znajdować sie w stanie euforii , na czym Kościół będzie korzystał finansowo.
Poza tym, nie wychwalaj tak bardzo swojego boga, bo jeżeli jest on wszechmocny (jak twierdzi Kosciół), to dlaczego pozwala na to, żeby rodziły się dzieci ze śmiertelnymi chorobami.
Niektórzy katolicy tłumaczą to zemstą na przodkach, ale to śmieszne tłumaczenie, podobnie jak bajka o wolnej woli. Nakazy i zakazy w Biblii nie świadczą o wolnej woli.[/quote]

Co do zemsty na przodkach - tę kwestię Kościół określił - nie ma "grzechu pokoleniowego" i nie ma prostych odpowiedzi - jest tak, BO TAK. Nie mam pojęcia dlaczego rodzą się chore dzieci, jeśli usłyszysz od kogokolwiek odpowiedzi na wszystkie pytania o sens, przyczynę, - uciekaj gdzie pieprz rośnie :) Nie znam odpowiedzi na rodzące się i w mojej głowie kwestie ale skoro WIERZĘ, to zakładam element tajemnicy. Inaczej widzi człowiek z poziomu ulicy a inaczej gdy stoisz na dachu, w szerszej - Bożej perspektywie wygląda wszystko inaczej ( "moje drogi nie są waszymi drogami i moje myśli nie są waszymi myślami" ). Bardzo przypominasz mi siebie sprzed paru lat - "bajki", bujdy, klecha, pogarda do wierzących. ech.. a moje życie to była wieczna walka z samym sobą i nieustanne próby zapełnienia tego miejsca który ma każdy z nas, więc nie znając Boga wypełniałem : chorymi relacjami, kupowaniem przedmiotów, pychą, i wieloma innymi rzeczami których się dziś bardzo wstydzę.. Najśmieszniejsze jest to że uważałem się za wierzącego :), wiesz, takie "niedzielne" katolictwo.. dopiero gdy wszedłem w prawdziwą relację - jak żyjącym człowiekiem, opadły klapy z oczu i dopiero wtedy zrozumiałem kim jestem i po co żyję.

Nakazy - zakazy... wolność to nie możliwość robienia wszystkiego, to możliwość wyboru dobra, to wolność od zniewoleń, alkoholu, narkotyków.. Wiesz jak zakorkować Legnicę ? - Pozwól wszystkim jechać jak chcą., daj wszystkim zielone światło...
Nie musisz zachwycać się pięknym kształtem znaku stop alba równo namalowaną podwójną linią - ty wiesz że to dla bezpieczeństwa twojego i innych użytkowników drogi. Jestem prosty chłop, widziałem trochę i przeżyłem trochę, byłem po "drugiej stronie barykady" - nosiłem na piersiach bafometa. Stary, nie ma innej drogi jak Bóg.

Zachęcam do posłuchania ziomków - Legniczan - wpisz na YT -: Andzej Sowa Kogut drugie życie i świadectwa Pawła Cwynara - proszę poświęć parę minut, posłuchaj ludzi stąd - z naszego miasta, posłuchaj niesamowitych przemian, gwarantuję, szczena opada :)
Wszystkiego dobrego.

Nie rozumiem tylko, dlaczego wyznajesz żydowskiego boga, a nie któregoś ze słowiańskich?

[quote="Gość"]Nie rozumiem tylko, dlaczego wyznajesz żydowskiego boga, a nie któregoś ze słowiańskich?[/quote]

Wyznaję tego który przemienił moje życie i nadał jemu sens :) Światowida nie miałem okazji poznać :)

[quote="Endi"][quote="Gość"]Nie rozumiem tylko, dlaczego wyznajesz żydowskiego boga, a nie któregoś ze słowiańskich?[/quote]

Wyznaję tego który przemienił moje życie i nadał jemu sens :) Światowida nie miałem okazji poznać :)[/quote]
ciekawe, a boga poznałeś? tak samo nierealne jest spotkanie jednego i drugiego

[quote="Gość"]Podejrzewam, że wtedy ewangelizowali pod hasłem "Wyrżnąć w pień 70 milionów tubylców, a resztę nawrócić na jedynie słuszną wiarę".
Nie mogli wyrżnąć mniej, bo nie daliby rady nawrócić więcej.[/quote]
Podobnie było w innych krajach

[quote="Gość"][quote="Endi"][quote="Gość"]Nie rozumiem tylko, dlaczego wyznajesz żydowskiego boga, a nie któregoś ze słowiańskich?[/quote]

Wyznaję tego który przemienił moje życie i nadał jemu sens :) Światowida nie miałem okazji poznać :)[/quote]
ciekawe, a boga poznałeś? tak samo nierealne jest spotkanie jednego i drugiego[/quote]

Wierzę że rozumiesz iż nie byliśmy z TYM Bogiem na piwie :). Chodzi o RELACJĘ. A w relację mogę wejść jedynie z kimś o kim wiem że istnieje. Oczywiście forma jego egzystencji jest formą duchową, podstawą wejścia w tego typu interakcję jest wiara .I o to najczęściej rozbija się dyskusja. Ludzie spoza Kościoła żądają od nas - wierzących pakietu dowodów na istnienie tego w co wierzymy nie rozumiejąc istoty - definicji WIARY. Pamiętam jak sam miałem "dyżurny pakiet" argumentów które miały udowodnić naiwność i obłudę wierzących.
Wcześniejsze doświadczenia powodują że znacznie łatwiej mi zrozumieć ludzi którzy mówią Bogu NIE, zanim sam nie dotknąłem tego co daje prawdziwe szczęście, szukałem go w niewłaściwych miejscach i używałem jedynie jego"substytutów", dziś z trochę innej perspektywy sam sobie współczuję zmarnowanego czasu. :). Nie jestem ewangelizatorem, nie klepię ludzi po ramieniu i mówi : "Jezus Cię kocha" ( swoją drogą to najprawdziwsza prawda :) ) ale każdemu życzę tego pokoju który mam, wiedząc że ON JEST :).

Kolejne miliony dla Rydzyka . Tak teraz pis "ewangelizuje " Polskę
https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onec ... ow/cmlzqc1

Kościół doi Polskę od 1000 lat.
Mam nadzieję, że kiedys zostanie z tego rozliczony.

'setki osób" .......iksDe ;)
hehehehe heheehheheheh hehehehe heheheh hahahaha hahahahah hahahahah ahhahaha!!!!!!!! ciemny lud to kupi?!

'setki osób" .......iksDe ;)
hehehehe heheehheheheh hehehehe heheheh hahahaha hahahahah hahahahah ahhahaha!!!!!!!! ciemny lud to kupi?!

[quote="Gość"]Kolejne miliony dla Rydzyka . Tak teraz pis "ewangelizuje " Polskę
https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onec ... ow/cmlzqc1[/quote]
W imię kasy

[quote="Gość"][quote="Gość"]Kolejne miliony dla Rydzyka . Tak teraz pis "ewangelizuje " Polskę
https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onec ... ow/cmlzqc1[/quote]
"W imię kasy i władzy "[/quote]

[quote="Gość"][quote="Gość"][quote="Gość"]Kolejne miliony dla Rydzyka . Tak teraz pis "ewangelizuje " Polskę
https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onec ... ow/cmlzqc1[/quote]
"W imię kasy i władzy "[/quote][/quote]
Im się to należy - Szydło. matka księdza

Fajnie się czyta większość tych komentarzy pod jakimikolwiek wydarzeniami religijnymi :-) Zawsze to samo, w tym samym duchu i ci sami ludzie. Śmieszne i tragiczne

[quote="użytkownik-lca"]Fajnie się czyta większość tych komentarzy pod jakimikolwiek wydarzeniami religijnymi :-) Zawsze to samo, w tym samym duchu i ci sami ludzie. Śmieszne i tragiczne[/quote]

Faktycznie, powinni leżeć plackiem i całować biskupa w d..., że nie płoną na stosie, ale to jeszcze chwila, przyjdzie ten czas.

[quote="użytkownik-lca"]Fajnie się czyta większość tych komentarzy pod jakimikolwiek wydarzeniami religijnymi :-) Zawsze to samo, w tym samym duchu i ci sami ludzie. Śmieszne i tragiczne[/quote]
to jest tytko jeden człowieczek słownie jeden nie przesadzajmy z tymi "ludźmi"