Bieg i marsz na kilometr od lat towarzyszy obchodom Światowego Dnia Zespołu Downa. W aktywnej akcji charytatywnej uczestniczy coraz większe grono chcących wesprzeć Stowarzyszenie „Otwórz Serce”. W niedzielnej akcji uczestniczyło kilkaset osób.
Mająca charakter rodzinnego pikniku impreza odbyła się trzy dni po wielkiej gali zorganizowanej przez „Otwórz Serce” w Światowym Dniu Zespołu Downa, gdzie można było podziwiać efekty rehabilitacji podopiecznych. Były to cudowne tańce, wspaniałe popisy aktorskie, a przede wszystkim aktywność i odwaga dzieci z Zespołem Downa. Na taki właśnie cel, rehabilitacji podopiecznych zbierane były w niedzielę środki. Udział w biegu „kosztował” 30 złotych, można było wykupić cegiełkę i dystans pokonać spacerem, lub tylko kibicować. Liczyła się chęć wsparcia stowarzyszenia. Za 10 złotych można było rozgrzać się pysznym żurkiem przyrządzonym przez przyjaciół „Otwórz Serce”, mistrzów kuchni z Ceglanego Dworku i delektować pysznymi ciastami pieczonymi przez mamy ze stowarzyszenia.
Nie zawiedli Konrad Kaptur i jego „kapturowcy”, którzy pobiegli, ale i przygotowali specjalny pokaz. Z wielkim hukiem i fasonem zajechali na swoich motocyklach do parku Dopalacze Legnica, zsiedli ze swoich maszyn i stanęli na starcie biegu. Pola im dotrzymali uczniowie klasy mundurowej, którzy ciężko pracowali przy zabezpieczeniu organizacji imprezy. Na starcie nie zabrakło biegaczy z Krainy Dobrej Energii, którzy również od lat wspierają swoimi działaniami i obecnością nie tylko tę imprezę.
Kilometrowy dystans po ośmiu latach nie jest problemem dla dzieci, podopiecznych stowarzyszenia. Pokonali go bez problemu w towarzystwie swoich rodziców i rodzeństwa. Było to dla nich kolejne zwycięstwo, a z takich małych i większych składa się ich sukces – aktywne i normalne życie.
Uczestnictwo w imprezie dla wielu, między innymi dla Piotra Żabickiego, Dopalaczy, Konrada kaptura, to tradycja. Dla Stowarzyszenia „Otwórz Serce” i jego sześćdziesiątki podopiecznych to kilometr, który dla nich znaczy bardzo wiele.
Pomysłodawczynią imprezy jest Marzena Danielewicz, prezes Klubu Sportowego „Trójka”, który wspólnie ze Stowarzyszeniem „Otwórz Serce” bieg organizuje. Nieodzownym trybikiem w machinie organizacyjnej jest także firma Chomiak Event.
Z cegiełek za numerki startowe zebrano 2.916 zł. z ciast i zupy 1.347 zł. Razem zebrano 4.263 zł.[FOTORELACJA]20214[/FOTORELACJA]
0 0
druzyna Krzakowskiego ...a EVENT ZASZE TAM GDZIE KASA MIASTA!!!
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lca.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz